Orlęta Radzyń Podlaski pokonały w swoim pierwszym sparingu Podlasie Biała Podlaska 3:2. W ekipie gospodarzy wystąpiło kilku testowanych zawodników
Trener Damian Panek w lecie stracił przede wszystkim Mateusza Olszaka, który w jedną rundę zdążył zdobyć dla biało-zielonych dziewięć goli. Zawodnik wybrał jednak przenosiny do Avii Świdnik. Jego następcą ma być Paweł Myśliwiecki z Motoru Lublin.
Były napastnik Hetmana Żółkiewka radził sobie w ekipie żółto-biało-niebieskich bardzo dobrze. W pierwszym sezonie w 27 meczach uzbierał 14 goli. W kolejnym miał duże szanse, żeby poprawić ten wynik. Na półmetku rozgrywek w 20 występach strzelił osiem bramek. Niestety, w pierwszym meczu na wiosnę doznał poważnej kontuzji i miał sezon z głowy. Ostatnio grał już zdecydowanie mniej i swoją przygodę z Motorem zakończył tylko siedmioma epizodami (ledwie około 120 minut gry). Piłkarz chciał grać częściej i dlatego zdecydował się poszukać nowego klubu.
W pierwszym występie, w barwach Orląt pokazał, że wraca do formy. 27-latek dwa razy wpisał się na listę strzelców, trzecie trafienie dorzucił Piotr Zmorzyński i już do przerwy biało-zieloni gromili sąsiada zza miedzy 3:0. – Wynik nie ma żadnego znaczenia. Chodziło o to, żeby przyjrzeć się dokładnie wszystkim testowanym zawodnikom, a mieliśmy ich całkiem sporo – wyjaśnia Damian Panek, trener ekipy z Radzynia Podlaskiego. – Tak samo potraktujemy środowe spotkanie z Lewartem. Chcę dokładnie przyjrzeć się chłopakom. Jeden mecz to mało, żeby oceniać ich umiejętności. Mimo wszystko w następnym tygodniu trzeba będzie już zdecydować, kto u nas zostanie – dodaje opiekun Orląt.
Kogo jeszcze sprawdzał trener Panek? Zgodnie z zapowiedziami dwóch młodzieżowców z Jagielloni Białystok, którzy dostali się na studia w Białej Podlaskiej. Pojawił się też napastnik z Ukrainy, rocznik 1997, który ma za sobą występy w drużynach młodzieżowych Metalista Charków. Na razie nie ma jednak tematu powrotu do drużyny Karola Kality, który ostatnio był w klubie na zasadzie wypożyczenia z Wisły Puławy. – Szukamy przede wszystkim zawodników na prawą stronę. Na lewej świetnie spisują się: Patryk Szymala i Piotrek Zmorzyński. Tam nie ma się czym martwić. Chodzi nam o prawego obrońcę i skrzydłowego. Karol Kalita? Na razie szukamy innych rozwiązań – wyjaśnia trener Orląt.
Orlęta Radzyń Podlaski – Podlasie Biała Podlaska 3:2 (3:0)
Bramki: Myśliwiecki 2, Zmorzyński – Czemierowski, Komar.
Orlęta: Nowacki – Zarzecki, Lipiński, Kot, Iwańczuk, Puton, Zmorzyński, Myśliwiecki i trzech zawodników testowanych oraz Stężała, Stolarczyk, Szymala, B. Madejski, Rycaj i pięciu zawodników testowanych.
Podlasie: Antoszczuk – Dmitruk, Lakomy, Leśniak, Kosieradzki, Zabielski i pięciu testowanych zawodników oraz Wiśniewski, Pyrka, Komar, Wiraszka, Chudowolski, Andrzejuk, Wieliczuk, Czemierowski.