Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trener Bogdan Antolak w przyszłym sezonie poprowadzi Grom Różaniec w czwartej lidze
(fot. DW)
Grom Różaniec w skróconym sezonie 2019/2020 zajął drugie miejsce w zamojskiej klasie okręgowej. Decyzją Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, który powiększył grono czwartoligowców do 24 zespołów przygotowuje się do pierwszego w historii sezonu na tym poziomie rozgrywek
Trzeciego czerwca Zarząd Lubelskiego Związku Piłki Nożnej podjął decyzję, że w sezonie 2020/2021 w IV lidze lubelskiej zagrają wicemistrzowie klas okręgowych z przedwcześnie zakończonego sezonu 2019/2020. LZPN postanowił, że rozgrywki zostaną podzielone na dwie grupy po 12 zespołów w każdej.
Zespoły najpierw zagrają 22 spotkania (mecz i rewanż z każdym rywalem), a następnie dojdzie do podziału na grupę „mistrzowską” i „spadkową”. To oznacza, że Grom Różaniec dołączył do mistrza zamojskiej klasy okręgowej – Gryfa Gminy Zamość i w pierwszy weekend sierpnia rozegra pierwszy w swej historii mecz w IV lidze.
– Muszę przyznać, że spełniło się jedno z moich marzeń – wyznaje Bogdan Antolak, trener Gromu, który w przeszłości był również zawodnikiem tej drużyny. Można powiedzieć, że Antolak przeszedł Gromem drogę z klasy B do IV ligi. W klasie okręgowej zespół zameldował się po sezonie 2009/2010. Na kolejną promocję kibicom przyszło więc czekać niemal 10 lat. – Forma awansu była dla nas nieco zaskakująca. Najpierw przygotowywaliśmy się do wiosennej walki o pierwsze miejsce i byliśmy ku temu mocno zdeterminowani. Potem, kiedy rozgrywki zostały przedwcześnie zakończone dowiedzieliśmy się, że awans do czwartej ligi wywalczyły także drużyny z drugich miejsc poszczególnych klas okręgowych – wyznaje szkoleniowiec Gromu.
Zawodnicy Gromu szlifują obecnie formę przez sierpniowym startem rozgrywek i już za kilka dni rozpoczną mecze kontrolne. – Kwestię sparingów udało się nam ustalić błyskawicznie. Postawiliśmy na nieco inny model niż reszta zespołów. Odkąd stopniowo znoszone były obostrzenia cały czas byliśmy w treningu – najpierw w małych grupach, a następnie w pełnym składzie. Teraz trenujemy trzy razy w tygodniu i myślimy już o pierwszym meczu kontrolnym – przyznaje trener Antolak.
Czy w związku z awansem do IV ligi w Gromie można spodziewać się nowych twarzy? – Rozglądamy się za wzmocnieniami. Głównie poszukujemy zawodników, którzy wzmocniliby naszą obronę, a także siłę rażenia. Nie zapominamy jednak o naszej zdolnej młodzieży, która również będzie mieć szansę na pokazanie swoich umiejętności – zdradza Antolak. – Czekają nas nowe wyzwania i mamy tego świadomość. Chciałbym aby Grom Różaniec wniósł świeżość do rozgrywek. Myślę, że nie będziemy w tej lidze chłopcami do bicia i skutecznie powalczymy o utrzymanie grając w każdym meczu o trzy punkty – kończy trener beniaminka IV ligi.
Nowe stroje
Grom Różaniec w sezonie 2020/2021 występował będzie w nowych strojach. Od pierwszego ligowego meczu podstawowym kompletem będą trykoty ufundowanych przez Grzegorza Strusa, właściciela sklepów „Delikatesy Centrum” w Różańcu i Tarnogrodzie.
Mecze sparingowe Gromu
13 czerwca – MKS Radymno (Różaniec) * 20/21 czerwca – Stal Łańcut * 28/29 czerwca – Łada 1945 Biłgoraj * 4/5 lipca – MKS Kańczuga * 12/13 lipca – Tanew Majdan Stary * 18/19 lipca – Victoria Łukowa * 25/26 lipca – Omega Stary Zamość.
