To była rekordowa kolejka pod względem zdobyczy bramkowych. Na kolejnych obiektach gole padały jak z rogu obfitości
W minionym weekend oczy obserwatorów lubelskiej klasy okręgowej były zwrócone na obiekty w Nałęczowie oraz Lublinie. W uzdrowisku miejscowa Tarasola Cisy podejmowała KS Cisowiankę Drzewce, czyli były to derby gminy Nałęczów. I jak na starcie lokalnych rywali przystało nie brakowało emocji. Zaczęło się od bramki Damiana Kucińskiego w pierwszej połowie. Kiedy po zmianie stron na 2:0 podwyższył Jakub Konc, to wydawało się, że goście spokojnie wygrają kolejny mecz. W końcówce jednak dwukrotnie przysnęli, a w obu przypadkach zaskoczył ich Maciej Adamczuk.
– I w tym momencie już witaliśmy się z gąską. Myślałem, że skoro nam udało się wyciągnąć tak niekorzystny wynik, to już ugramy punkt. Stało się inaczej i nie wiem czy to pech czy brak szczęścia. Wierzę, ze suma szczęścia zawsze równa się zero, więc los kiedyś odda nam, to co zabrał w sobotę i we wcześniejszych spotkaniach – powiedział Paweł Pranagal, trener Tarasoli. Katem nałęczowian ponownie okazał się Konc, który w 84 minucie zapewnił Cisowiance komplet punktów.
Grobowe nastroje panują w Lublinie. Na stadionie przy ul. Zemborzyckiej miejscowy Sygnał został rozgromiony przez rezerwy Górnika Łęczna aż 1:8. I ciężko tłumaczyć tę porażkę tylko faktem, że drużyna z Łęcznej miała kilka wzmocnień z I ligi. W grze gospodarzy zgadzało się bowiem niewiele, a doświadczony zespół Jacka Paździora w końcówce zupełnie się pogubił. Stracił kolejne trzy bramki, co sprawiło, że wynik wyglądał jeszcze gorzej.
– To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa, bo wcześniejsze wygrane były trochę „przepychane”. Tym razem nie było już żadnych wątpliwości. To zasługa całego zespołu. Oczywiście, mieliśmy cztery wzmocnienia z I ligi, ale nikt nie grał swojego meczu. To był triumf zespołowości. Zawodnicy, którzy na co dzień grają w pierwszej ekipie zachowali się bardzo profesjonalnie i walczyli z całych sił – mówi Damian Farotimi, opiekun rezerw Górnika.
Lubelska Klasa Okręgowa
Piaskovia Piaski – Stal II Kraśnik 5:5 (Niedźwiedź 53, Romańczuk 78, 90, Muda 84, 90+3 – Sz. Majewski 12, 66, Król 26, M. Majewski 28, Stelmach 55) * POM Iskra Piotrowice – Opolanin Opole Lubelskie 4:2 (Barszcz 5, 23, 48, Kośka 78 – Jurak 62, Duda 69) * Tarasola Cisy Nałęczów – KS Cisowianka Drzewce 2:3 (Adamczuk 79, 80 – Kuciński 24, Konc 73, 84) * Sygnał Lublin – Górnik II Łęczna 1:8 (Knapp 36 – Litwa 25, Steszuk 33,74, Stępniak 37, Masar 48, Samonek 58, Stadnicki 67, Słomka 90) * Trawena Trawniki – LKS Kamionka 1:4 (Przybylski 77 – Cybul 32, 47, 75 z karnego, Nadulski 89) * Avia II Świdnik – Stal Poniatowa 1:2 (Marek 79 – Bartoś 77, Radziejewski 88 z karnego) * Polesie Kock – Wisła Puławy 3:1 * Hetman Gołąb – Powiślak Końskowola 2:3.
