Jacek Paździor w tej rundzie może poczuć się jak szkolny wychowawca. 48-latek pracuje w Sygnale głównie z młodzieżą. Przynosi to niezłe efekty, bo lublinianie zimę spędzą w środku tabeli.
Po raz kolejny w tym sezonie Jacek Paździor wystawił w pierwszej jedenastce liczne grono juniorów. Na mecz z Piaskovią w podstawie wybiegło ich aż sześciu, a łącznie w kadrze było nawet 12. Praktycznie jedynymi starszymi graczami byli: 48-letni grający trener oraz 37-letni Mateusz Pielach, kapitan tej ciekawej ekipy.
– Do tego można dodać także Danylo Bondara i Samartha Sushila Modiego, którzy są w wieku młodzieżowym, ale są obcokrajowcami, więc nie liczą się w tym zestawieniu. W perspektywie 2-3 lat pragniemy, aby o sile zespołu w 70 procentach stanowili nasi piłkarze. Ci młodzi ludzie często byli niechciani w innych klubach. U nas mają możliwość pokazania się i zdobycia doświadczenia. Przy okazji staramy się socjalizować ich piłkarsko – tłumaczy Jacek Paździor, trener Sygnału.
– Część z nich jest pierwszy raz w zespole seniorskim, dlatego muszą poznać zasady obowiązujące w piłkarskiej szatni. Oczywiście, widać różnicę pokoleń. Szatnia zmienia się na moich oczach i nie zawsze są to zmiany na dobre. Chociaż jesteśmy skromnym klubem, to staramy się wprowadzać zasady obowiązujące w wyższych ligach. Są nimi chociażby zakaz telefonów komórkowych w szatni, brak możliwości spóźniania się na odprawy przedmeczowe czy dużo wcześniejsze usprawiedliwianie nieobecności – dodaje.
Zakończenie rundy w wykonaniu jego zespołu było imponujące, bo lublinianie na własnym boisku rozbili aż 3:0 Piaskovię. Nie przyszło im to jednak łatwo, bo w pierwszej połowie goście postawili zasieki obronne i miejsca na rozgrywanie ofensywnych akcji było bardzo mało. Sygnał jednak trafił do siatki, chociaż autor gola, Jakub Wankiewicz, miał mnóstwo szczęścia.
Uderzył z dystansu, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. W drugiej połowie przyjezdni musieli spróbować zaatakować. Robili to jednak bardzo nieśmiało, co sprawiło, że sytuacji do zdobycia gola mieli bardzo mało. Sygnał za to wykorzystał swoje dwie za sprawą dobrze dysponowanego Krystiana Książka.
Sygnał Lublin – Piaskovia Piaski 3:0 (1:0)
Bramki: Wankiewicz (21), Książek (79, 87).
Sygnał: Kloczkowski – Czułowski, Pielach, Chwedenczuk, Paździor (89 Czop), Książek, Chodkiewicz (68 Kowal), Jarocki (85 Bielecki), Wankiewicz (85 Bielecki), Bondar, Zdańkowski (60 Szumański).
Piaskovia: Woźniak – Romańczuk, Niedźwiedź, Wójcik, Mazurek (70 Łysakowski), T. Szklarz (46 Lis), Tamara (70 Kusy), Wargol, Donda (65 Oktaba), Jaśkiewicz, Muda.
Żółta kartka: Niedźwiedź. Sędziował: Kowalczyk. Widzów: 100.
KS Cisowianka Drzewce spędzi zimę w fotelu lidera
O tym zadecydowała ostatnia kolejka rundy jesiennej. KS Cisowianka Drzewce miał w niej wyjątkowo wymagającego przeciwnika, bo było nim Polesie Kock. Gospodarze jednak rozegrali ten mecz po profesorsku i wygrał 3:1.
Wynik otworzył na samym początku drugiej połowy Kacper Nowakowicz. Później gole dołożyli jeszcze Aleks Gawlik i Mateusz Ciechański. Ten ostatni to gracz Polesia, który nieszczęśliwie skierował piłkę do własnej bramki. Honorowe trafienie dla gości zaliczył Krystian Niedziela.
Wyniki
KS Cisowianka Drzewce – Polesie Kock 3:1 (Nowakowicz 48, Gawlik 61, Ciechański 64 samobójcza – Niedziela 75) * Tarasola Cisy Nałęczów – Wisła Puławy 4:0 (Kędra 32, Domagalski 38, Adamczuk 54, Paprocki 77) * Opolanin Opole Lubelskie – Powiślak Końskowola 3:2 (Jarosz 15, Rak 67, Sałasiński 75 – Figura 10, Kozak 88) * Avia II Świdnik – POM Iskra Piotrowice 3:1 (Bezkorovainyi 37, Wąsowicz 76, Żmuda 85 – Boguta 75) * Górnik II Łęczna – Trawena Trawniki 1:0 * Stal Poniatowa – Hetman Gołąb 5:2 (Gąsiorowski 31, 44, 56, 60 z karnego, Tkaczyk 57 – Olszak 28, 89) * Stal II Kraśnik – LKS Kamionka 4:3.
