W spotkaniu dwóch najsłabszych dotychczas drużyn grupy F Bośnia i Hercegowina zmierzy się w środę w Salvadorze z Iranem. Podopieczni Safeta Susica stracili już szanse awansu, natomiast ich rywale muszą zwyciężyć i liczyć na porażkę Nigerii z Argentyną. Transmisja na żywo w TVP 1, TVP Sport i na stronie internetowej sport.tvp.pl.
Środowe starcie będzie miało dla nich jedynie prestiżowe znaczenie - grają o swoją pierwszą zdobycz punktową w historii mistrzostw świata. Po porażce z Nigerią trener Susic przyznał, że trudno będzie teraz o motywację, ale - jak dodał - trzeba znaleźć w sobie siły.
- Naszym obowiązkiem jest odpaść z honorem i pozostawić po sobie dobre wrażenie. Szkoda dla tej generacji piłkarzy, że tak wcześnie żegnają się z mundialem. Biegali, walczyli, stwarzali szanse - podkreślił selekcjoner Bośniaków.
Irańczycy do awansu z drugiego miejsca potrzebują swojego zwycięstwa oraz porażki Nigerii (4 pkt) z mającą już pewne miejsce w 1/8 finału Argentyną (6 pkt).
- Będziemy starać się zdobyć bramki, wciąż mamy szansę awansu, jestem o tym przekonany. Co musimy zrobić? Powtórzyć to co dotychczas dobrze robiliśmy, poprawić się trochę w pozostałych elementach i dać z siebie wszystko, aby pokonać Bośnię - powiedział najbardziej znany obecnie irański piłkarz, Ashkan Dejagah z Fulham Londyn.
Niewykluczone, że o awansie w tej grupie zadecyduje... losowanie. Może się bowiem okazać, iż Iran i Nigeria będą mieć taki sam dorobek punktowy oraz bramkowy (w spotkaniu między nimi padł remis 0:0).
Stanie się tak, jeśli afrykański zespół przegra z Argentyną jedną bramką, ale dokładnie w takich rozmiarach, w jakich Iran wygra z Bośnią - np. 0:1 i 1:0, 1:2 i 2:1, 2:3 i 3:2. Wówczas o tym, kto awansuje z drugiego miejsca, rozstrzygnie losowanie. Według FIFA miałoby ono miejsce na stadionie Maracana w Rio de Janeiro.
- Moim głównym celem jest utrzymanie koncentracji w drużynie. Musimy wykorzystać swoje szanse na boisku - podkreślił portugalski selekcjoner Iranu Carlos Queiroz, który niedawno ogłosił, że po mundialu odejdzie z zajmowanego stanowiska. Powodem jest brak porozumienia z irańską federacją i resortem sportu.
Oba zespoły spotkały się dotychczas pięć razy i nigdy Iran nie doznał porażki. Wygrał czterokrotnie, a raz zremisował. Po raz ostatni doszło do ich potyczki w sierpniu 2009 roku w Sarajewie, gdy drużyna z Bliskiego Wschodu zwyciężyła 3:2.
Osobnym przypadkiem jest mecz z 1993 roku w Teheranie, gdy Bośnia wygrała 3:1. Mecz nie został jednak zaliczony jako oficjalny, ponieważ Bośniacka Federacja Piłkarska nie była jeszcze członkiem FIFA.
Przypuszczalne składy:
BiH: Begovic - Mujdza, Spahic, Sunjic, Kolasinac - Hajrovic, Besic, Pjanic, Lulic - Dżeko, Ibisevic.
Iran: Haghighi - Hosseini, Montazeri, Sadeghi, Pooladi - Dejagah, Nekounam, Teymourian, Hajsafi - Ghoochannejhad, Shojaei.
Transmisja na żywo w TV i Internecie
Transmisje na żywo (online) z meczu mistrzostw świata w Brazylii Bośnia i Hercegowina - Japonia będzie można oglądać w TVP1 (od godz. 17.25), TVP Sport (od godz. 17.25), w Internecie na stronie sport.tvp.pl oraz korzystając z urządzeń mobilnych poprzez usługę TVP Stream.