Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. PAP/EPA)
Drugi mecz w eliminacjach do mistrzostw świata i drugie zwycięstwo. W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski nie miała problemów z pokonaniem outsidera „polskiej” grupy Malty. Biało-Czerwoni mieli sporo okazji na zdobycie bramek, a wykorzystali dwie z nich po strzałach Karola Świderskiego
Po minimalnym zwycięstwie nad Litwą kibice liczyli na to, że drużyna trenera Michała Probierza zdobędzie kolejne trzy punkty w walce o przyszłoroczny Mundial, ale i strzeli kilka bramek.
Polacy od pierwszych minut przejęli inicjatywę na boisku i już w trzeciej minucie po strzale Jakuba Kamińskiego mogło być 1:0. Niestety, piłka przeleciała obok słupka bramki rywali. W kolejnych minutach nasz zespół nadal miał przewagę, a Malta swoich szans szukała w kontratakach. I po jednym z nich Łukasz Skorupski miał sporo problemów kiedy na jego bramkę uderzał Ilyas Chouaref, ale finalnie piłka wyszła na rzut rożny.
W 27. minucie Polacy objęli prowadzenie. Po składnej akcji dobrym podaniem sprzed linii końcowej popisał się Krzysztof Piątek, a kompletnie nie pilnowany Karol Świderski wpakował piłkę do siatki. Ten sam zawodnik pokonał bramkarza Malty w 51. minucie, a tym razem asystował mu Jakub Moder. W 66. minucie na murawie pojawił się Robert Lewandowski, który poniedziałkowy mecz zaczął na ławce rezerwowych. Do ostatnich minut Biało-Czerwoni starali się strzelić trzeciego gola, ale gdy już byli w polu karnym rywali brakowało im precyzji.
Po dwóch meczach eliminacji MŚ ekipa trenera Michała Probierza ma na koncie sześć punktów i prowadzi w grupie. W drugim poniedziałkowym meczu Finlandia zremisowała z Maltą 2:2. Kolejny mecz o punkty Biało-Czerwoni rozegrają 10 czerwca na wyjeździe z Finlandią. Natomiast we wrześniu najpierw zagramy z Holandią, a następnie u siebie z Finami. W październiku czeka nas wyjazdowe starcie z Litwą, a w listopadzie najpierw zagramy z Holendrami u siebie, a eliminacje zakończymy wyjazdem na Maltę.
Polska – Malta 2:0 (1:0)
Bramki: Świderski (27, 51).
Polska: Skorupski – Piątkowski, Bednarek (46 Wieteska), Kiwior – Frankowski (66 Cash), Moder, Szymański, Bogusz (46 Slisz), Kamiński (87 Bereszyński) – Świderski, Piątek (66 Lewandowski).
Malta: Bonello – Muscat (58 Lonardelli), Carragher, Pepe (83 Borg), Camenzuli – J. Mbong (66 Overend), Guillaumier, 23. Satariano (58 Tuma), Teuma, Chouaref – P. Mbong (46 Nwoko).
żółte kartki: Frankowski, Slisz – Muscat, Tuma, Chouaref.
czerwona kartka: Chouaref (90-za brutalny faul).
sędziował: Morten Krogh (Dania).
