(fot. KAMIL GAC)
Korona Łaszczów wróciła na zwycięska ścieżkę. Pod wodzą nowego-starego trenera Bartosza Stefanika Piotr Borowiak i spółka pokonali w Mirczu Unię Hrubieszów
Sobotni mecz był bardzo ważny dla obu ekip. Dowodzona przez trenera Andrzeja Rycaka Unia po ośmiu kolejkach wciąż nie mogła pochwalić się ani jedną wygraną i liczyła na przełamanie z Koroną, która w tym sezonie również spisuje się poniżej oczekiwań. Po tym jak w poprzedniej kolejce ekipa z Łaszczowa przegrała 0:4 u siebie z Olimpią Miączyn podjęto decyzję o pożegnaniu z trenerem Waldemarem Kogutem. Tym samym szkoleniowiec ten nie doczekał meczu ze swoim byłym zespołem, czyli właśnie Unią, którą prowadził zanim trafił do Łaszczowa. Jego następcą został doskonale znany w tamtym rejonie Bartosz Stefanik, który objął rolę grającego trenera.
Choć gospodarzem sobotniego spotkania była Unia, to mecz rozegrano w Mirczu, a nie w Hrubieszowie. Powodem zmiany miejsca rozegrania spotkania była renowacja płyty głównej stadionu Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, a po zmianie stron kibice nadal musieli wykazać się cierpliwością. Jedyny gol w spotkaniu padł w 73 minucie. Z rzutu rożnego piłkę w pole karne dośrodkował Michał Wojtowicz, a piłkę do siatki gospodarzy skierował głową Michał Wasyl i trzy punkty powędrowały na konto Korony. – W meczu padła tylko jedna bramka, a mogło być ich więcej – mówi Piotr Borowiak, piłkarz i zarazem żywa legenda Korony. – Mimo wielu okazji byliśmy w sobotę bardzo nieskuteczni. – Cieszymy się jednak ze zdobycia ważnych trzech punktów – dodaje.
Dzięki wygranej nad Unią ekipa z Łaszczowa oddaliła się od strefy spadkowej. W następnej kolejce podopieczni trenera Stefanika zagrają znów na wyjeździe, a ich rywalem będzie Hetman Zamość. – Wiemy, że czeka nas niezwykle ciężkie spotkanie, ale postaramy się przeciwstawić faworytowi. Będziemy mieć swój plan na ten mecz – zapewnia doświadczony zawodnik Korony.
Unia Hrubieszów – Korona Łaszczów 0:1 (0:0)
Bramka: Wasyl (73).
Unia: Dejko – A. Cymerman, P. Cymerman, Kociuba (75 Semeńczuk), Lackowski (60 Pochylczuk), Niderla, M. Oleszczuk, Olszak (65 Kiełbasa), Szura, Wanarski, Zawadzki (37 Banit).
Korona: Szawara – Anioł, Borowiak, Jamroż, Jędruszczak, Korzeń, Kramarczuk, Materrazzo, Piatnoczka (58 Stefanik), Wasyl, Wojtowicz.
Sędziował: Wróbel.
ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA
Graf Chodywańce – Omega Stary Zamość 1:1 (Murjas 60-karny – Otręba 1) * Unia Hrubieszów – Korona Łaszczów 0:1 (Wasyl 73) * Błękitni Obsza – Grom Różaniec 0:2 (Halych 20, A. Kwiatkowski 58) * Olimpiakos Tarnogród – Metalowiec Goraj 2:1 (Kolbuch 35, M. Grabowski 45 – Łazur 81) * Huczwa Tyszowce – Potok Sitno 7:2 (Ibanez 10, Horin 15, Sanou 39, 42, 45, Ziółkowski 50, Torba 71 – Dołba 22, J. Mazurek 86) * Tanew Majdan Stary – Hetman Zamość 2:3 (T. Blicharz 16, 79 – Kushch-Vasylyshyn 18, 90, Łazar 42) * Victoria Łukowa – Sparta Łabunie 3:1 (bramka dla Sparty: Przyczyna 84) * Olimpia Miączyn – Pogoń 96 Łaszczówka 1:2 (Reszczyński – Lis, Towbin.)