ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA W najciekawiej zapowiadającym się meczu 17 kolejki Omega Stary Zamość bezbramkowo zremisowała z Gromem Różaniec. Huczwa Tyszowce bezlitosna dla beniaminka ze Skierbieszowa
Dla obu zespołów było to bardzo ważne spotkanie. W starciu sąsiadujących ze sobą w tabeli ekip ewentualny wygrany mógł zmniejszyć stratę do drużyn znajdujących się w ścisłej czołówce. Dlatego też od samego początku zarówno Omega jak i Grom postawiły na ofensywę. W 12 minucie znakomitą szansę miał napastnik gospodarzy, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Gromu. Goście starali się zaskoczyć rywali głównie strzałami sprzed pola karnego. Najlepszą okazję miał w 44 minucie Arkadiusz Kwiatkowski, a następnie Mateusz Wasieczko, ale oba uderzenia zdołał obronić Piotr Sasim.
Po zmianie stron mecz nadal toczył się w dobrym tempie. W 53 minucie znów dał znać o sobie Kwiatkowski, ale jego strzał głową przeleciał nad poprzeczką. Kilka minut później Omega powinna prowadzić, ale napastnik gospodarzy fatalnie spudłował z dwóch metrów. W kolejnych minutach nieco więcej z gry mieli piłkarze trenera Bogdana Antolaka, ale za każdym razem byli nieskuteczni. W doliczonym czasie gry emocje sięgnęły zenitu. Kamil Kaproń upadł w polu karnym gospodarzy. Sędzia nie zdecydował się na podyktowanie „jedenastki”, a z tą decyzją nie mógł pogodzić się Piotr Larwa i za krytykowanie arbitra obejrzał czerwoną kartkę i mecz zakończył się podziałem punktów. – Najkrócej to spotkanie można podsumować mówiąc, że po jego zakończeniu mamy dwóch rannych – mówi Paweł Lewandowski, trener Omegi. – Myślę, że jest to w miarę sprawiedliwy wynik. Spotkanie mimo braku goli mogło się podobać, bo obie drużyny chciały strzelać bramki. W końcówce rywale uważali, że należy im się rzut karny, ale sędzia z bliska widział całe zajście i nie zdecydował się na przerwanie gry – dodaje szkoleniowiec zespołu ze Starego Zamościa.
Brak wygranej nie zmartwił też zbyt mocno gości. – Zdobyliśmy jeden punkt i nie możemy z tego powodu rozpaczać. Moja drużyna zagrała naprawdę dobry mecz. W pierwszej połowie byliśmy stroną dominującą. Po przerwie przewagę mieli rywale. Jednak to my mieliśmy więcej dogodnych okazji w spotkaniu, które toczyło się na dobrym poziomie – ocenia Bogdan Antolak, trener Gromu. – W 90 minucie sędzia powinien wskazać na 11 metr, ale tego nie zrobił. Cóż, nie skończyło się to dla nas happy-endem. Omega to bardzo wymagający rywal. Mój zespół pokazał charakter, a to pozwala na optymizm przed kolejnymi spotkaniami. Teraz musimy skupić się na nadchodzących meczach i wygrać z czołówką – kończy Antolak.
Omega Stary Zamość – Grom Różaniec 0:0
Omega: Sasim – Tchórz, Mikulski, Czarniecki, Dywański – Denis, Maciejewski, M. Bojar, K. Bojar (75 Sałamacha) – Nizioł, Goch.
Grom: Markowicz – Kuczyński (65 Banaś), Kurzyna, Łogin, Gleń – Wasieczko, Kaproń, Podolak, Larwa – Kwiatkowski, A. Kusiak.
Sędziował: Piotr Burak.
Czerwona kartka: Larwa 90 (krytykowanie orzeczeń sędziowskich).
ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA
Korona Łaszczów – Olimpiakos Tarnogród 1:2 (1:1)
Bramki: Krawczyk (30) – Konopka (36), Chamot (86).
Korona: Mac – Huzar, Krawczyk, Mossourec, Nizio – Jamroż (80 Rój), Stefanik, Kielar, Śrótwa, Borowiak (70 Wojnarski) – Wawryca (70 Brytan).
Olimpiakos: Strzelczyk – Kolbuch, Tatara, Tarnowski, Małek, Chamot, Ł. Gancarz (72 Granda), Stetskiv, Gierula, Rutyna, (88 Sawczuk), Konopka.
Sędziował: Tomasz Ostrowski.
Olender Sól – Sokół Zwierzyniec 1:2 (0:0)
Bramki: Paczos (48-samobójcza) – Myszak (65), Kosiński (75-z karnego).
Olender: Miazga – Kmieć, Kiełbasa, Pawlicha, Potopliak - Sohyvets (68 Kornijenko) Kniaź, Garbacz (63 Myszka), Dorosz – Nizio, Wolanin (63 M. Chorębała).
Sokół: Paczos – Lachowicz, Sirko, Myszak, Kusy – Krzepiłko, Rudakov, Kosiński, Rudy (55 Sułkowicz), Przybylak – Kharmushka.
Sędziował: Bartłomiej Barda.
Victoria Łukowa/Chmielek – Olimpia Miączyn 3:0 (1:0)
Bramki: Staroń (4), Kulpa (31), Skubisz (65).
Victoria: Berbecki – Baran, Wojtyna, Kukiełka 60 Adamowicz, Dziura – Szostak (80 Król), Klecha, Mokrzycki (60 Dadak), Kulpa – Staroń (80 Ćwik), Skubisz (75 Karwacki).
Olimpia: Szczepaniak (30 Wróbel) – Żyła, Jachorek, Wietrzyk, Yakovliuk, Różniatowski, Łyko, Kukiełka 46 Karpiuk, Kołodziej, Łyp (46 Nowak), Markiewicz.
Sędziował: Kacper Gil.
Orion Dereźnia Solska – Igros Krasnobród 1:1 (1:0)
Bramki: Hyz (7) – Wyrwa (88).
Orion: Borowski – Raduj, Ł. Kiełbasa (65 Jach), Czerw, Niemiec – W. Kiełbasa, Żybura, Borowski, Marcin (80 Szmołda), Kiełbasa, Blicharz – Hyz (75 Macocha).
Igros: K. Kostrubiec – Kulczycki (75 Przytuła), Buczak, Wasyl, Wyrostkiewicz – Bartecki (87 Fil), Wyrwa, Margol, Malec, R. Kostrubiec, Mielniczek (46 Niderla).
Sędziował: Mariusz Szczurek.
Huczwa Tyszowce – Ostoja Skierbieszów 5:0 (2:0)
Bramki: Sioma (6, 83), Ziółkowski (16-z karnego), Okalski (72), Denkiewicz (87).
Huczwa: Wojtaszek – Misztal (80 Sobolewski), Materna, Anioł, Sak (58 Gilarski) –Raczkiewicz (46 Okalski), Denkiewicz, Sioma, Droździel (58 Karaszewski), Ziółkowski –Rejs (46 Baran).
Ostoja: Sowa – Koziej, Mazur-Chromiak, Buryś, Adamczuk (46 Janikowski) – J. Maruchniak (82 Świszcz), Suski, Kierepka (85 Śliwa), Węgrzyn (70 Kobylas), Nowogrodzki (34 Wach) –Nowak.
Sędziował: Konrad Łukiewicz.
Włókniarz Frampol – Gryf Gmina Zamość 1:1 (0:1)
Bramki: Omitek (73) – Kacper Cebula (36).
Włókniarz: Saj – Spólnik, R. Swatowski, D. Swatowski, Myszak – Wnuk (46 P. Braneweski), Łukasik, W. Branewski, Kapica (72 Omiotek), Pyda, Decyk (85 Filipowicz).
Gryf: Dobromilski – Burak, Blonka, Krystian Cebula, Kostrubiec – Kierepka (70 Flaga), Cymiński (Albingier 53), Kacper Cebula, Gromek (62 Seroka) – Goździuk, Popko.
Sędziował: Bartłomiej Górski.