KPR Padwa Zamość i AZS AWF Biała Podlaska wracają do rywalizacji o punkty. Najwcześniej, bo już w piątek o godzinie 19, do walki przystąpią zamościanie. Ich przeciwnikiem będzie Gwardia Koszalin.
Gości prowadzi Piotr Stasiuk. Jego podopieczni do tej pory uzbierali ledwie punkt, a na koncie mają komplet siedmiu porażek.
Piątkowi rywale Padwy musieli uznać wyższość AZS AWF, Grunwaldu Poznań, Juranda Ciechanów, Stali Gorzów Wielkopolski, Siódemki Legnica, Śląska Wrocław i Anilany Łódź. Z ostatnim z rywali ulegli po konkursie rzutów karnych. Taki dorobek daje koszalinianom odległe 13. miejsce.
KPR Padwa z czterema zwycięstwami i trzema przegranymi zajmuje szóstą pozycję. Na koncie podopiecznych Dzmitryja Tsikhana jest 12 punktów. Zamościanie na poziomie I ligi centralnej mierzyli się z Gwardią dwukrotnie. Jedno spotkanie wygrali po serii rzutów karnych (3:1, przy remisie 29:29), jedno przegrali (23:29).
Faworytem piątkowego meczu są gospodarze. Drużyna należycie wykorzystała wolne od zmagań w lidze.
– Przerwa była czasem regeneracji. Zawodnicy otrzymali indywidualne zadania i zrealizowali je zgodnie z planem. Zrobili to, co powinni byli zrobić. Koszalin to przeciwnik, który potrafi walczyć. Nawet jeśli nie patrzeć na ostatnie wyniki, zespół prezentuje się bardzo poważnie i solidnie. Musimy skupić się na swojej grze. Jeśli zagramy zgodnie z naszymi założeniami, mecz powinien wyglądać dobrze. Wiele będzie zależało od fizycznej dyspozycji zawodników, ponieważ nie da się całkowicie uniknąć drobnych urazów – mówi opiekun zamościan.
W niedzielne popołudnie do rywalizacji przystąpią zawodnicy AZS AWF Biała Podlaska. Akademicy gościć będą na terenie Nielby Wągrowiec. Bialczan i rywala dzieli zaledwie trzy punkty i dwie lokaty w tabeli. Wyżej, na dziewiątej pozycji, są legniczanie.
W Wągrowcu każdemu gra się ciężko. Komplet punktów zostawiły tam Anilana i SMS ZPRP I Kielce. Z kolei Sandra Spa Pogoń Szczecin wygrała, ale dopiero po serii rzutów karnych. Wygraną wywiózł tylko Śląsk Wrocław. Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.
