W Lublinie odbyła się konferencja „Wschodni Filar Europy. Pakt Odporności”, podczas której rozmawiano o bezpieczeństwie gospodarczym, energetycznym i militarnym wschodnich regionów Polski.
Konferencję zorganizowała Beata Krzewińska, przewodnicząca Rady Polskiej Izby Gospodarczej Kobiet Biznesu i właścicielka firmy Euro-Agro Consulting. Jak podkreśliła, celem spotkania było wskazanie kierunków rozwoju przedsiębiorstw, które muszą radzić sobie z wyzwaniami kryzysów i planować przyszłość w oparciu o nowe modele finansowania.
Inicjatywa, zapoczątkowana w ubiegłym roku jako „Tarcza gospodarcza Wschód”, zyskała poparcie europarlamentarzystów oraz Komisji Europejskiej.
Raffaele Fitto, Wiceprzewodniczący Wykonawczy Komisji Europejskiej ds. Spójności i Reform, zwrócił uwagę na konieczność dostosowania instrumentów finansowych do realnych potrzeb lokalnych społeczności.
Marcin Gryn, rolnik z Zamojszczyzny i członek zarządu Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego, przedstawił innowacyjne pomysły inwestycji w rolnictwie łączących rozwój produkcji z budowaniem bezpieczeństwa narodowego. – Niezależność to słowo klucz dzisiejszej konferencji – mówił, podkreślając, że rolnictwo 4.0 wymaga nie tylko nowoczesnych technologii, lecz także dostępu do oprogramowania i serwisów, które zapewnią ciągłość produkcji w sytuacjach kryzysowych.
O znaczeniu samowystarczalności mówił również Marek Zdanowski, założyciel zakładów mięsnych Wierzejki. – Mam ujęcie wody, agregaty prądotwórcze i rozprężnię gazu, które mogą zabezpieczyć cały powiat – podkreślał przedsiębiorca, dodając, że państwo powinno wspierać takie podmioty, ponieważ stanowią one filar bezpieczeństwa w sytuacjach kryzysowych.
Uczestnicy konferencji zgodzili się, że przyszłość wschodnich regionów Polski zależy od ich zdolności do samowystarczalności i współpracy – gospodarczej, technologicznej i obronnej. „Wschodni Filar Europy” ma być nie tylko symbolem odporności, ale też realnym planem działania na rzecz bezpieczeństwa i rozwoju przygranicznych województw.
