Drugie miejsce SPR Lublin na turnieju w Lubinie

Sobotni mecz z „miedziowymi” był rewanżem za finał mistrzostw Polski. Po pięciu minutach wydawało się, że lublinianki są w stanie pokonać gospodynie, które zupełnie nie radziły sobie z rywalkami. Jednak w 18 min po rzucie Anety Piekarz lubinianki wyszły na pierwsze w tym meczu prowadzenie.

Lublinianki zawaliły początek drugiej połowy i już w 40 min przegrywały 15:20. Znakomicie między słupkami bramki Zagłębia spisywała się Monika Maliczkiewicz. Sposób na golkiperkę mistrzyń Polski potrafiły znaleźć jedynie Alina Wojtas i Małgorzata Majerek. Pierwsza z nich rzuciła jedenaście bramek, a druga osiem.

– Każda wygrana cieszy, bez względu na to czy jest to mecz towarzyski czy o punkty. SPR to nadal bardzo silny zespół i w zbliżającym się sezonie znów będzie liczył się w walce o złoty medal.

Obydwie drużyny są w okresie przygotowawczym i nie należy przykładać zbytniej uwagi do wyników. Mnie przede wszystkim zaczyna cieszyć nasza gra w obronie – powiedziała na oficjalnej stronie internetowej Zagłębia Bożena Karkut, trenerka Zagłębia.

W sesji popołudniowej SPR zmierzył się z Vistalem Łączpol Gdynia. Wyrównana gra toczyła się jedynie do przerwy. W drugiej połowie lublinianki spokojnie włączyły wyższy bieg i bez problemów odjechały rywalkom. Warto podkreślić dobrą postawę bramkarek SPR – Anny Baranowskiej i Weroniki Gawlik.

W ataku ponownie klasą dla siebie była Wojtas (9 bramek), a dzielnie sekundowały jej Kristina Repelewska i Alesia Mihdaliova.

W niedzielę trener Edward Jankowski mógł sobie pozwolić na wpuszczenie na boisko zawodniczek rezerwowych, które pokazały, że są w stanie wziąć na siebie ciężar gry. Ponownie świetnie zaprezentowała się Mihdaliova, autorka dziewięciu trafień.

Dobrze wprowadziła się do zespołu Agnieszka Kocela – była skrzydłowa KPR w niedzielę popisała się kilkoma znakomitymi akcjami.

– Nasza gra wygląda całkiem nieźle. Lepiej rozumiemy się na boisku, więc tempo naszych akcji jest coraz wyższe. Martwi mnie nieco obrona, ale ciągle pracujemy nad nią na treningach – powiedziała Małgorzata Rola, zawodniczka SPR.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin 28:23 (10:9)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Czarna - Semeniuk-Olchawa 9, Byzdra 6, Załęczna 6, Obrusiewicz 2, Jelić 2, Piekarz 1, Pałgan 1, Pielesz 1, Ciepłowska, Jochymek.

SPR: Baranowska, Gawlik - Wojtas 11, Majerek 8, Repelewska 2, Stasiak 1, Nestsiaruk 1, Danielczuk, Kocela, Wilczek, Rola, Wojdat, Figiel, Mihdaliova.

SPR Lublin - Vistal-Łączpol Gdynia 32:25 (14:15)

SPR: Baranowska, Gawlik – Wojtas 9, Repelewska 7, Mihdaliova 6, Wilczek 4, Kocela 3, Rola 2, Majerek 1, Danielczuk, Wojdat, Stasiak, Nestsiaruk, Figiel,

Vistal: Vlasenco, Mikszto – Szwed 5, Kulwińska 4, Duran 3, Koniuszaniec 3, Siódmiak 3, Lipska 2, Jędrzejczyk 2, Sulżycka 1, Głowińska 1, Białek 1, Brzezińska, Królikowska, Lazar, Andrzejewska.

ŻRK Crvena Zvezda Belgrad - SPR Lublin 29:40 (17:18)

Crvena Zvezda: Colic. Dombi – Pavlov 5, Filipovic 5, Obradovic 4, Mistric 4, Radovic 3, Kokoreskovic 2, Maric 2, Lukovic 1, Bokaric 1, Milojevic 1, Vasiljevic 1, Golic, Lezaj, Milojevic.

SPR: Baranowska, Gawlik – Mihdaliova 9, Kocela 8, Stasiak 6, Figiel 4, Majerek 4, Danielczuk 3, Wilczek, Rola, Wojtas.

Pozostałe wyniki: Vistal - Crvena Zveda 33:25 (16:9) * Zagłębie - Crvena Zveda 40:23 (21:10) * Zagłębie – Vistal 24:25 (12:12).

1. Zagłębie 3 4 92-71
2. SPR 3 4 95-82
3. Vistal 3 4 83-81
4. Crevena Zvezda 3 0 77-113