MKS Selgros gra w półfinale mistrzostw Polski. Bilety na mecz do wygrania!

Bardzo mało prawdopodobne jest jednak, że walka w tej parze zakończy się już po trzech spotkaniach. Pogoń to nie jest ten sam zespół, co kilka lat temu. Praca wielu ludzi związanych z tym klubem sprawiła, że Szczecin ponownie stał się jednym z najważniejszych ośrodków żeńskiego szczypiorniaka w naszym kraju.

Lista sukcesów Pogoni w tym sezonie jest bardzo długa. Kilkanaście dni temu szczecinianki awansowały do finału Challenge Cup. W półfinale dwukrotnie pokonały ukraińską Galiczankę Lwów. Ostatnim przeciwnikiem na drodze do zdobycia tego trofeum będzie francuski Union Mios Biganos-Begles Handball. W Superlidze ekipie Adriana Struzika wiedzie się również wyśmienicie.

W pierwszej rundzie play-off Pogoń wyeliminowała faworyzowane KGHM Metraco Zagłębie Lubin. Na liście ekip pokonanych przez szczecińską "siódemkę” znajduje się również MKS Selgros Lublin. W sezonie zasadniczym obie ekipy spotkały się ze sobą dwukrotnie. W październiku padł remis 23:23, a w lutym w hali Globus lepsza była Pogoń, która wygrała aż 30:24.

Ostatnie starcie nie do końca oddaje jednak siłę obu ekip. MKS Selgros był wówczas w potężnym kryzysie spowodowanym kumulacją spotkań ligowych i pucharowych. Teraz podopieczne Sabiny Włodek są nieco bardziej wypoczęte – ostatni mecz rozegrały 1 kwietnia, kiedy rozgromiły na wyjeździe KPR Jelenia Góra 37:24.

Właśnie ćwierćfinałowa rywalizacja powinna nastroić kibiców optymistycznie przed meczami z Pogonią. Lublinianki pokazały się w niej z jak najlepszej strony – świetnie broniły i znakomicie biegały do kontrataku. Kiedy trzeba było zwolnić i ustawić grę również nie brakowało im pomysłu na sforsowanie defensywy przeciwniczek.

Siła mistrzyń Polski w ostatnich dniach jeszcze wzrosła, bo po ponad trzech miesiącach przerwy na boisko wraca Agnieszka Kocela. Kontuzjowana ręka zrosła się i nie ma powodów, aby reprezentantka Polski musiała dalej odpoczywać. Co więcej, istnieje szansa, że wtorkowy mecz rozpocznie od pierwszej minuty, bo przez cały okres pauzy Kocela była w treningu, chociaż nie używała chorej ręki. Nieco przemęczona może być z kolei Dagmara Nocuń.

Skrzydłowa MKS Selgros pomagała młodzieżowej reprezentacji Polski awansować do finałów mistrzostw Europy. Z tych planów jednak nic nie wyszło, a "biało-czerwone” z białoruskiego Żłobina wróciły z kompletem porażek. W tym turnieju brały udział również dwie zawodniczki Pogoni – Aleksandra Zimny i Małgorzata Jurczyk.

Dzisiejszy mecz rozpocznie się o godz. 18 w hali Globus. Bezpośrednią relację z niego przeprowadzi Polsat Sport.

DIABECIAKI SĄ WŚRÓD NAS

Dzisiejsze spotkanie jest jednym z elementów akcji "Diabeciaki są wśród nas”. W ramach niej kibice już od godz. 17 będą mogli bezpłatnie zbadać poziom cukru. Punkty medyczne będą ustawione za kasami od strony stoku.

KOLEJNY MECZ JUŻ JUTRO

Kolejna odsłona półfinałowej rywalizacji obu ekip będzie miała miejsce już jutro. Środowe spotkanie odbędzie również w hali Globus, a jego początek został zaplanowany ponownie na godz. 18.

BILETY DO WYGRANIA

Wspólnie z MKS Selgros Lublin przygotowaliśmy konkurs. Do wygrania jest pięć podwójnych wejściówek na wtorkowy mecz i tyle samo na środowy. Bilety trafią do dziesięciu osób, które jako pierwsze:

* polubią nasz profil Sport na Lubelszczyźnie oraz oficjalny fanpage MKS Selgros Lublin

* poprawnie odpowiedzą na pytanie: Ile mistrzostw Polski wywalczyły szczypiornistki MKS Lublin?

* przyślą na adres michal.beczek@dziennikwschodni.pl odpowiedź wraz z imieniem i nazwiskiem swoim oraz osoby towarzyszącej.

Zapraszamy do zabawy!