W środę w lubelskiej hali Globus rozpoczął się turniej preeliminacyjny do Mistrzostw Świata szczypiornistek, który w 2011 roku zostanie rozegrany w Brazylii. Reprezentacja Polski w swoim pierwszym meczu rozbiła Cypr aż 51:9! To najwyższe zwycięstwo naszej kadry w historii.
Już po kilkudziesięciu sekundach na tablicy wyników widniał rezultat 2:0 dla gospodyń. I zapowiadało się na łatwe zwycięstwo naszego zespołu. Nikt nie przypuszczał jednak, że Polska wygra aż tak wysoko.
O pierwszej połowie zawodniczki z Cypru będą chciały, jak najszybciej zapomnieć. Jedyną bramkę zdobyły już w trzeciej minucie zawodów. Później aż przez 27 minut nie potrafiły znaleźć sposobu na dobrze dysponowaną Małgorzatę Sadowską, obecnie bramkarkę Vistalu Łączpol Gdynia.
Podopieczne trenera Kima Rasmussena po przerwie zdecydowanie spuściły jednak z tonu i w drugiej części zawodów wygrały "tylko" 21:8.
Przyjezdne już po dwóch minutach drugiej odsłony miały na koncie dwie bramki. "Biało-czerwone" nie były już tak skuteczne, ale ciężko o pełną koncentrację przy tak wysokim prowadzeniu. Swoją szansę po przerwie dostało też sporo zmienniczek.
Najskuteczniejszymi piłkarkami po stronie Polski były: Katarzyna Gleń i Joanna Dworaczyk. Obie zapisały na swoim koncie po dziewięć bramek.
W ekipie trenera Rasmussena nie wystąpiła Karolina Kudłacz, która nadal narzeka na kontuzję ręki. Jedna z kluczowych zawodniczek reprezentacji szykowana jest jednak na piątkowe zawody ze Słowacją.
We wcześniejszym spotkaniu Austria pewnie pokonała Wielką Brytanię 30:20.
Polska - Cypr 51:9 (30:1)
Polska: Sadowska, Mikszto - Dworaczyk 9, Gleń 9, Semeniuk-Olchawa 7, Stachowska 6, Niedźwiedź 5, Byzdra 4, Pielesz 4, Zalewska 4, Paluch 1, Wilamowska 1, Wolska 1, Leśkiewicz.
Cypr: Matsouka - L.Ellina 2, Fiakkou 2, Charalambous 1, Digeni 1, Ktori 1, Papa 1, Syzinou 1