Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

5 grudnia 2010 r.
16:59
Edytuj ten wpis

Polskie piłkarki ręczne wygrały turniej preeliminacyjny do mistrzostw świata

Autor: Zdjęcie autora KAMIL KOZIOŁ

Polki zrobiły pierwszy krok w celu odbudowy pozycji żeńskiego szczypiorniaka w naszym kraju. Podopieczne Kima Rasmussena wygrały turniej preeliminacyjny do mistrzostw świata, który odbywał się od środy do niedzieli w lubelskiej hali Globus.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Zdajemy sobie sprawę, że gramy o przyszłość żeńskiego szczypiorniaka w Polsce – mówiła o turnieju w Lublinie na naszych łamach Karolina Kudłacz, liderka reprezentacji Polski. Podopieczne Kima Rasmussena znakomicie udźwignęły ten ciężar i w Lublinie prezentowały się znakomicie.

"Biało-czerwone” rozpoczęły zawody od mocnego uderzenia i w środę pokonały aż 51:9 Cypr. Było to najwyższe zwycięstwo reprezentacji Polski w historii oficjalnych występów. Gospodynie pokazały, że są mocno zdeterminowane, aby osiągnąć sukces i nawet przy wysokim prowadzeniu nie odpuszczały rywalkom. Cypryjki, jak się później okazało, były najsłabszą ekipą turnieju.

Zresztą nie ma się co dziwić, skoro piłka ręczna na Cyprze to sport czysto amatorski. – Sam udział w takim turnieju i konfrontacja z profesjonalną piłką ręczną jest dla nas niesamowitym przeżyciem. Bardzo cieszymy się, że możemy rywalizować z tak dobrymi drużynami – podkreślił cypryjski szkoleniowiec Kostas Kasparis.



Dla podopiecznych Kima Rasmussena impreza tak naprawdę rozpoczęła się od piątku. Długo wydawało się, że Polki nie poradzą sobie z rozłoszczonymi porażką z Wielką Brytanią Słowaczkami. Już po ośmiu minutach gospodynie przegrywały 1:5. Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wzięły Karolina Semeniuk-Olchawa i Kaja Załęczna. Po przerwie pałeczkę przejęły Karolina Kudłacz oraz Kinga Byzdra i Polki mogły cieszyć się ze zwycięstwa.

O wszystkim miał zadecydować sobotni mecz z Austrią. "Biało-czerwone” spisały się w nim jak profesorki. Przyjezdne w całym meczu prowadziły tylko raz, na samym początku spotkania, kiedy Małgorzatę Sadowską pokonała Gabriela Rotis Nagy. Rywalki były kompletnie zaskoczone obroną 3-2-1.

Ten fakt musi mocno zastanawiać, ponieważ sztab szkoleniowy "biało-czerwonych” od kilku dni zapowiadał, że zdecyduje się na taki wariant w defensywie. Niebezpiecznie zrobiło się jedynie w drugiej połowie, kiedy Austriaczki doprowadziły do remisu. Czas wzięty wtedy przez Kima Rasmussena okazał się skuteczny i Polki kolejny raz objęły kilkubramkowe prowadzenie, którego nie oddały już do końca spotkania.

– Gratuluję zwycięstwa, choć nie wiem czy inaczej nie ułożyłaby się sytuacja, gdybym miał do dyspozycji trzy czołowe zawodniczki, które do Lublina nie mogły przyjechać. Jestem pod wrażeniem gry Karoliny Kudłacz, która znalazłaby miejsce w każdej ekipie walczącej o najwyższe trofea – powiedział Mihaly Godor, trener reprezentacji Austrii.

W niedzielę "biało-czerwone” zmierzyły się z Wielką Brytanią i zgodnie z oczekiwaniami wysoko zwyciężyły. Tym razem największy udział w wygranej miały Iwona Niedźwiedź (9 bramek) i bramkarka Patrycja Mikszto.

Polska – Austria 33:26 (18:14)
Polska: Sadowska, Mikszto – Kudłacz 7, Niedźwiedź 6, Byzdra 4, Semeniuk-Olchawa 4, Zalewski 4, Załęczna 5, Wolska 2, Paluch 1, Wilamowska, Stachowska, Dworaczyk, Leśkiewicz.
Austria: Blazek, Schilk - Engel 12, Rotis Nagy 4, Magelinskas 3, Stmvoll 2, Acimovic 2, Goricanec 1, Stumvoll 1, Plach 1, Doppler, Frey, Bosch, Keiser.
Sędziowały: Sitsi i Heini (Estonia). Widzów: 1300.

Polska – Wielka Brytania 32:17 (16:9)
Polska: Sadowska, Mikszto – Niedźwiedź 9, Gleń 4, Załęczna 4, Byzdra 3, Paluch 3, Zalewska 3, Kudłacz 2, Semeniuk-Olchawa 2, Leśkiewicz 1, Wolska 1, Pielesz, Stachowska
Wielka Brytania: Hargreaves, Mayes – Fudge 3, Van der Weel 3, Byl 2, Gerbron 2, Lam-Moores 2, McCafferty 2, Fairbrother 1, Heglund 1, Palies 1, Goodwin, Jensen.
Widzów: 800.

Pozostałe wyniki: Austria – Wielka Brytania 30:20 * Polska – Cypr 51:9 * Wielka Brytania – Słowacja 27:26 * Cypr – Austria 45:10 * Słowacja – Polska – Polska 28:31 * Wielka Brytania – Cypr 39:20 * Słowacja – Cypr 51:20 * Słowacja – Austria 33:33.

1. Polska 4 8 147-80
2. Austria 4 5 134-96
3. Wielka Brytania 4 4 103-108
4. Słowacja 4 3 138-111
5. Cypr 4 0 59-186

Gościński: Jestem mile zaskoczony

• Gratuluję debiutu na antenie telewizyjnej. Jak czuł się pan w nowej roli?
– Nie mnie to oceniać. Początkowo byłem nastawiony nieco sceptycznie do propozycji Polsatu, ale mój znajomy przekonał mnie do zmierzenia się z tym wyzwaniem.

• Ale postawę naszych szczypiornistek może pan ocenić...
– Jestem nią mile zaskoczony. O meczu z Cyprem nie ma co mówić, bo to nawet nie był trening. W piątek ze Słowaczkami dziewczyny prezentowały się słabo, ale wygrały. Chyba nieco sparaliżował je stres związany z tak ważnym spotkaniem. Z kolei o sobotnich zawodach można mówić tylko w samych superlatywach.

• Wczoraj kluczem do zwycięstwa okazała się defensywa 3-2-1.
– Nie tylko, choć ona odegrała ważną rolę. Warto również podkreślić znakomitą postawę w bramce Małgorzaty Sadowskiej. Wprawdzie miała trochę problemów w pierwszej połowie, ale to była wina obrony, która nie radziła sobie z Katrin Engel.

• W ataku było także dość dobrze. Wyróżniły się Karolina Kudłacz i Kinga Byzdra.
– Nie zapominałbym o Karolinie Semeniuk-Olchawie. Jej postawa w meczu ze Słowacja dała naszej kadrze dużego "kopa”. W sobotę miała mniej okazji do pokazania, ale kiedy pojawiała się na parkiecie spisywała się bardzo dobrze.

• Między trenerem Kimem Rasmussenem, a zawodniczkami wytworzyła się nić porozumienia...
– Widać to podczas przerw na żądanie. W tym turnieju po "czasach” zawsze zdobywaliśmy kilka bramek z rzędu. W zespole jest chemia, co może tylko cieszyć.

• Teraz przed nami faza play-off. Jak pan ocenia nasze szanse na zakwalifikowanie się do mistrzostw świata w Brazylii?
– Potrzebujemy dużo szczęścia. Jestem pewien, że kilka ekip startujących w niedługo rozpoczynających się mistrzostwach Europy jest w zasięgu naszej reprezentacji. Play-off zostaną rozegrane dopiero w czerwcu, więc czasu na przygotowanie będziemy mieli bardzo dużo.

• Szkoda, że w kadrze nie ma żadnej zawodniczki SPR Lublin. Wydaje mi się, że Alina Wojtas spokojnie poradziłaby sobie w reprezentacji.
– Też tak uważam, ale wybór składu należy do Kima Rasmussena. Mam nadzieję, że szkoleniowiec jeszcze częściej będzie bywał na meczach kadry, bo na płytach nie można wszystkiego zobaczyć.

• Minusem zgrupowania reprezentacji są kontuzje Justyny Jurkowskiej i Anny Baranowskiej. Kto będzie strzegł bramki SPR Lublin w najbliższych meczach?
– Mamy ogromny problem, ale też kilka pomysłów na jego rozwiązanie. Wszystko jest uzależnione od finansów, a z tymi nie jest najlepiej.

• Czy możliwy jest powrót Moniki Nóżki z AZS UMCS Lublin do SPR Lublin?
– Rozmawiałem z trenerem Krzysztofem Krawczykiem i wiem, że istnieje możliwość wypożyczenia jednej z bramkarek. Czy będzie to Nóżka? Nie wiem, o tym będzie decydować trener Krawczyk.

Pozostałe informacje

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
4. KOLEJKA

Wyniki:

Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin 27:26
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 26:37
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Piotrkowianin 35:29
Zepter Legionowo - Wybrzeże Gdańsk 31:33
Azoty Puławy - Gwardia Opole 26:34
Stal Mielec - Netland MKS Kalisz
Industria Kielce -  pauza

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 3 9 114-71
2. Kielce 3 9 116-77
3. Wybrzeże 4 8 129-134
4. Ostrovia 3 7 98-82
5. Chrobry Głogów 3 6 79-74
6. Stal Mielec 3 6 76-75
7. MKS Kalisz 3 6 86-92
8. MMTS Kwidzyn 3 5 85-95
9. Piotrkowianin 4 4 109-133
10. Gwardia Opole 4 3 107-133
11. Azoty Puławy 4 2 113-132
12. Legionowo 4 1 98-106
13. Zagłębie Lubin 3 0 92-98

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!