Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

2 stycznia 2015 r.
20:00
Edytuj ten wpis

Przemysław Krajewski (Azoty Puławy): Uszanuję każdą decyzję selekcjonera

ROZMOWA z Przemysławem Krajewskim, skrzydłowym reprezentacji Polski i Azotów Puławy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Jest pan zaskoczony decyzją Michaela Bieglera, co do grupy zawodników, którym podziękował w pierwszej kolejności, w tym Rafałowi Przybylskiemu z Azotów Puławy?

– Rafał był w szerokiej kadrze i to rezerwowym. Trener Biegler zaprosił naszego kolegę na zgrupowanie kadry do Pruszkowa po bardzo dobrym meczu charytatywnym w Lublinie. Już z tego faktu był bardzo zadowolony. Doświadczenie, jakie zdobył przez ten czas na pewno będzie procentować w pracy, w klubie i grze w lidze oraz europejskich pucharach. Paweł Niewrzawa był konkurentem m. in. dla Piotrka Masłowskiego na środku rozegrania. Szkoleniowiec swoją decyzją zwiększył szansę dla naszego rozgrywającego. Damian Krzysztofik był w niezwykle trudnej sytuacji. Na swojej pozycji – kole – miał bardzo wymagających rywali: Bartosza Jureckiego, Kamila Syprzaka i Piotra Grabarczyka.

• Pan jeszcze ma szansę na wjazd na mistrzostwa świata do Kataru. Jak pan ją ocenia?

– Wiadomo, że Adam Wiśniewski z Orlen Wisły Płock jest pewniakiem na lewym skrzydle. W tej sytuacji zostajemy we dwóch: ja i Wojciech Gumiński z Zagłębia Lubin. Trener Biegler zapewne wybierze wariant z dwoma skrzydłowymi, a więc moje szanse to 50 procent.

• W turnieju Christmas Cup nie mieliście zbyt wiele okazji do gry. Jednak w meczu z Węgrami zawodnik Zagłębia miał swój dzień – rzucił rywalom aż 10 bramek. To poważny konkurent?

– Starałem się pokazać z jak najlepszej strony, zarówno podczas turnieju w Katowicach, jak też na zgrupowaniu w Pruszkowie. Wojtek błysnął skutecznością na zakończenie turnieju. Decyzję podejmuje trener i zapewne już ma pewną wizję, kogo zabierze na mistrzostwa. Nam nie pozostaje nic innego jak tylko dawać z siebie wszystko, walczyć i cierpliwie czekać.

• Za panem przemawia jednak doświadczenie. Był pan już na dwóch wielkich imprezach: mistrzostwach świata w 2013 w Hiszpanii i mistrzostwach Europy w 2014 w Danii.

– Jeśli tak spojrzeć na sprawę, to faktycznie posiadam pewną przewagę. Trzeba jednak pamiętać, że na mundialu w Hiszpanii nie miałem za wiele okazji do przebywania na parkiecie. Zliczając wszystkie minuty, uzbierałaby się pewnie godzina. Nieco lepiej było w Danii. Tam zagrałem łącznie pewnie ze dwie godziny. Nie chcę wybiegać w przyszłość, poczekam do najbliższej środy, kiedy to poznany decyzję trenera Bieglera.

• Argument doświadczenia uważa za bardzo ważny pański były trener Bogdan Kowalczyk...

– Każdy szkoleniowiec ma swoją wizję i priorytety. Bogdan Kowalczyk sugeruje się tym, że zna mnie, wie też na czym polega praca selekcjonera. To bardzo miło, że były trener wierzy w moje umiejętności i stawia na mnie. Wiadomo, że każdy zawodnik dąży do tego, aby być jak najlepszym. Zwieńczeniem ciężkiej pracy na treningach jest reprezentowanie swojego kraju na wielkich światowych imprezach, takich jak MŚ czy ME. Jeśli Michael Biegler postawi na Wojciecha Gumińskiego uszanuję tę decyzję, wrócę do klubu i będę przygotowywał się z kolegami do drugiej części ligowego sezonu.

• Były szkoleniowiec kadry narodowej i Azotów twierdzi, że tak naprawdę decyzja obecnego selekcjonera Polski polegać będzie na rozwiązaniu: zabiera obu, jednego albo żadnego zawodnika z Puław?

– Byłoby super gdybyśmy obaj polecieli do Kataru. Z pewnością byłoby to spore wyróżnienie dla nas, jak również dla klubu, w którym gramy na co dzień. Sądzę, że przyszłość Piotra Masłowskiego jest raczej przesądzona. Wiemy już, że Bartłomiej Jaszka, z powodu kłopotów z brakiem, ma bardzo małe szanse na udział w MŚ. W tej sytuacji na środku rozegrania zostają dwaj pewniacy: Mariusz Jurkiewicz i Michał Jurecki. Trzecim graczem na tej pozycji jest właśnie Piotrek. A wiec, przy wariancie z trzema reżyserami gry "Masło” poleci do Kataru. Podobnie sprawa ma się z naszym byłym kolegą z Azotów Michałem Szybą. Po Krzysztofie Lijewskim i Andrzeju Rojewskim jest trzeci w kolejce. Konkuruje z nim jeszcze Robert Orzechowski z Górnika Zabrze, ale myślę, że opiekun naszej reprezentacji zdecyduje się obecnie na gracza Gorenje Velejne.

Pozostałe informacje

 Natalia Szroeder
11 maja 2025, 0:00

Świdnik. Dwa dni koncertów w centrum miasta

Już dzisiaj warto zaplanować sobie te dwa dni – 11 i 12 maja w Świdniku pojawią się gwiazdy polskiej estrady. Wszystko z okazji 45. rocznicy Świdnickiego Lipca.

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i po raz pierwszy w historii została mistrzem Polski
ZDJĘCIA
galeria

Święto w Lublinie. Bogdanka LUK mistrzem Polski!!!

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i została mistrzem Polski.

Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkanki powiatu parczewskiego padły ofiarami internetowych oszustów – straciły ponad 10 tysięcy złotych

Policja z Parczewa prowadzi postępowania w sprawie dwóch internetowych oszustw, których ofiarami padły mieszkanki powiatu. 45-letnia kobieta próbowała sprzedać felgi samochodowe, a 52-latka ubrania – obie straciły oszczędności po kliknięciu w fałszywe linki do „odbioru płatności”.

Maja Klajda była gościnią w naszym studiu w lipcu 2024 roku. Opowiedziała wtedy o swoich planach i marzeniach

Miss Polonia z Lubelszczyzny walczy o koronę najpiękniejszej na świecie

W 2024 mieszkanka Łęcznej została najpiękniejszą kobietą w Polsce. Teraz Maja Klajda powalczy o tytuł najpiękniejszej kobiety na świecie. Czy jej się to uda? Przekonamy się 31 maja.

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!
Foto
galeria

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!

Helium Club w Lublinie zamienił się w majowy weekend w centrum tanecznego wszechświata – było głośno i tak dobrze, że nikt nie pamięta, gdzie zostawił grilla. Sprawdź, kto dał czadu na parkiecie i jak wyglądała majówka, której zazdrości cała okolica! Tak się bawi Lublin.

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Sadownicy i plantatorzy z Lubelszczyzny liczą straty po serii przymrozków. W niektórych miejscach zbiory truskawek mogą spaść nawet o 80 procent. A to jeszcze nie koniec pogodowego horroru – meteorolodzy straszą kolejnymi chłodnymi nocami.

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się bardzo obiecująco, ale skończyło wysoką porażką. W sobotę Wisła Puławy prowadziła u siebie z walczącą o awans Chojniczanką Chojnice, ale ostatecznie przegrała aż 1:4 po feralnej końcówce spotkania

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"
ZDJĘCIA
galeria

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"

- Mamy wybrać prezydenta krętacza czy kolegę gangusów? - pytał media w sobotę marszałek Sejmu i kandydat na rezydenta RP Szymon Hołownia.

Chełmianka będzie miała czego żałować po meczu w Nowym Sączu

Chełmianka zmarnowała szansę na zwycięstwo w Nowym Sączu

Przynajmniej przez parę dni w brody będą sobie pluć piłkarze Chełmianki. Biało-zieloni zmarnowali dużą szansę na ogranie lidera i to w Nowym Sączu. Najpierw goście zepsuli doskonałą okazję na 2:0, a w końcówce grali w liczebnej przewadze. To jednak Sandecja zadała decydujący cios i wygrała 2:1.

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Wiosna nie tylko za oknem – w Chełmie rozkwita kulturą, zapowiadając literacką ucztę dla zmysłów. Chełmska Biblioteka Publiczna organizuje dwa wyjątkowe wydarzenia – III Festiwal „Chełmskie Spotkania z Literaturą” oraz IV Chełmskie Targi Książki. Gośćmi będą znani pisarze, aktorzy i twórcy, których dzieła nie tylko poruszyły czytelników, ale także znalazły miejsce na ekranach kin i telewizorów.

Michał Paluch dał Świdniczance prowadzenie, ale Unia wyrównała po przerwie

Outsider z Tarnowa znowu odebrał punkty Świdniczance

Unia z hukiem zleci do IV ligi. Młodzież z Tarnowa robi jednak postępy, co można oglądać zwłaszcza w końcówce obecnego sezonu. Przed tygodniem „Jaskółki” sensacyjnie ograły KSZO. W sobotę dopisały do swojego konta siódmy punkt, tym razem po wyjazdowym remisie ze Świdniczanką (1:1).

Lublinianka znowu wygrała mecz w niesamowitych okolicznościach
ZDJĘCIA
galeria

Kolejny niesamowity mecz z udziałem Lublinianki. Dziewięć goli i wygrana w ostatniej chwili

Jak tak dalej pójdzie, to na mecze, w których gra Lublinianka do biletu trzeba będzie dorzucać leki na uspokojenie. Drugi raz w tej rundzie drużyna Daniela Koczona pokonała rywali… 5:4, tym razem rezerwy Avii Świdnik. Znowu było mnóstwo emocji, zwrotów akcji i walka do samego końca.

Pił alkohol na pomoście – okazało się, że od lat był poszukiwany listem gończym

Pił alkohol na pomoście – okazało się, że od lat był poszukiwany listem gończym

Za picie piwa na pomoście można dostać mandat. 26-latka czeka jednak o wiele cięższa kara.

Park kieszonkowy przy Akademii Bialskiej w Białej Podlaskiej

Uczelnia stworzyła swój park kieszonkowy. Pierwszy las Miywaki w mieście

Jest zapach ziół, szum wody, miejsce do siedzenia i trochę dydaktyki. Przy Akademii Bialskiej powstał park kieszonkowy, który może przynieść nie tylko odpoczynek.

Z sierpem w dłoni wtargnął do urzędu. Chwila grozy w Białej Podlaskiej

Z sierpem w dłoni wtargnął do urzędu. Chwila grozy w Białej Podlaskiej

Inspiracją dla agresora miały być ostatnie wydarzenia na Uniwersytecie Warszawskim. Po incydencie jedna z pracowniczek zemdlała.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
26. KOLEJKA

Wyniki:

Gwardia Opole - Górnik Zabrze 29:35
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Azoty Puławy 36:33
MMTS Kwidzyn - Zagłębie Lubin 29:21
Chrobry Głogów - Industria Kielce 29:43
Piotrkowianin - Orlen Wisła Płock 22:42
Śląsk Wrocław - Energa MKS Kalisz 34:30
Zepter Legionowo - Wybrzeże Gdańsk 28:33

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 26 75 894-581
2. Kielce 26 75 991-672
3. Ostrovia 26 54 824-783
4. Chrobry Głogów 26 46 781-770
5. Górnik Zabrze 26 41 777-771
6. Wybrzeże 26 41 771-798
7. Gwardia Opole 26 41 767-781
8. MKS Kalisz 26 35 713-750
9. MMTS Kwidzyn 26 31 728-758
10. Zagłębie Lubin 26 31 709-816
11. Azoty Puławy 26 30 824-910
12. Piotrkowianin 26 22 737-883
13. Legionowo 26 17 709-790
14. Śląsk 26 7 658-820

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!