Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
SPR AZS Pol Lublin pokonał w sobotę Piotrcovię 37:30 (BARTEK ŻURAWSKI)
Mecz SPR AZS Pol Lublin z Piotrcovią Piotrków Trybunalski miał dwa różne oblicza. O tym z pierwszej połowy należy jak najszybciej zapomnieć. Z kolei to z drugiej odsłony uprawnia do myślenia o powalczeniu o złoty medal.
Początek spotkania należał do mistrzyń Polski, które w 10 min prowadziły 7:4. Dobrze grały bardzo skuteczne tego dnia Alina Wojtas i Monika Marzec.
Jednak później gospodynie zwolniły tempo, a co gorsza przestały bronić. Nie pomagały dobre interwencje Justyny Jurkowskiej, która ciągle prosiła koleżanki o większą aktywność w defensywie. Lublinianki pozostawały głuche na jej nawoływania i Piotrcovia w 25 min zbliżyła się na jedną bramkę.
– Wydaje mi się, że to był nasz najsłabszy fragment za kadencji Edwarda Jankowskiego. Ostatnio bardzo mocno trenowałyśmy i w pierwszej połowie wyszło z nas całe zmęczenie – powiedziała Małgorzata Majerek, która w sobotę rzuciła sześć bramek.
Na szczęście po przerwie około pół tysiąca kibiców w hali Globus zobaczyło zupełnie inny SPR. Lublinianki wreszcie przyspieszyły grę, co spowodowało, że Beata Kowalczyk co chwila musiała wyciągać piłkę z siatki.
Najczęściej była zupełnie bezbronna, bo koleżanki pozostawiały ją w sytuacji sam na sam ze szczypiornistkami SPR.
Wybornie spisała się Majerek, zdobywczyni sześciu bramek. – Niestety, ale o naszej porażce zadecydowała krótka ławka rezerwowych. Przestój na początku drugiej części spotkania kosztował nas zwycięstwo. Szkoda tylko, że taka sytuacja notorycznie powtarza się – powiedział Robert Nowakowski, opiekun Piotrcovii.
Z sobotniej konfrontacji może być również zadowolona Alesia Mihdaliova. Wprawdzie Białorusinka przebywała na parkiecie zaledwie przez kilkanaście minut, ale w tym czasie zaprezentowała kilka dobrych kontrataków, z których trzy zakończyły się celnym rzutem.
SPR AZS Pol Lublin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 37:30 (17:14)
SPR: Jurkowska, Baranowska – Repelewska 9, Majerek 6, Wojtas 6, Marzec 5, Kucińska 4, Wilczek 3, Mihdaliova 3, Skrzyniarz 1, Danielczuk, Wojdat, Figiel, Puchacz. Kary: 10 min.
Piotrcovia: Kowalczyk, Skura – Wypych 9, Gleń 5, Szafnicka 4, Mielczewska 3, Krzysztoszek 3, Mijas 2, Rol 1, Podrygała 1, Kopertowska. Kary: 2 min.
Sędziowali: Cezary Figarski i Dariusz Żak (Radom). Widzów: 500.
SUPERLIGA PIŁKAREK RĘCZNYCH
Vistal Łączpol Gdynia – Start Elbląg 37:28 (19:17) * KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Ruch Chorzów 33:19 (16:8) * Latocha Sambor Tczew – KPR Jelenia Góra 30:41 (14:21) * SPR AZS Pol Lublin – Piotrcovia Piotrków Tryb. 37:30 (17:14) * AZS Politecnika Koszalin – KSS Kielce 28:25 (13:9) * Zgoda Ruda Śląska – AZS AWF Wrocław 0:10 walkower.
1. Zagłębie 22 43 675-498
2. Vistal 22 36 687-513
3. SPR 22 35 713-561
4. Politechnika 22 27 605-572
5. Start 22 27 621-584
6. Piotrcovia 22 26 624-554
7. Ruch 22 17 578-615
8. Kielce 22 16 593-659
9. Wrocław 22 14 501-567
10. KPR 22 14 624-709
11. Sambor 22 2 500-765
12. Zgoda 22 7 319-443
Ćwierćfinał play-off (do dwóch zwycięstw): Zagłębie – Kielce * Vistal – Ruch * SPR – Piotrcovia * Politechnika – Start. Pierwsze mecze zostaną rozegrane 12-13 marca.
Jednak później gospodynie zwolniły tempo, a co gorsza przestały bronić. Nie pomagały dobre interwencje Justyny Jurkowskiej, która ciągle prosiła koleżanki o większą aktywność w defensywie. Lublinianki pozostawały głuche na jej nawoływania i Piotrcovia w 25 min zbliżyła się na jedną bramkę.
– Wydaje mi się, że to był nasz najsłabszy fragment za kadencji Edwarda Jankowskiego. Ostatnio bardzo mocno trenowałyśmy i w pierwszej połowie wyszło z nas całe zmęczenie – powiedziała Małgorzata Majerek, która w sobotę rzuciła sześć bramek.
Na szczęście po przerwie około pół tysiąca kibiców w hali Globus zobaczyło zupełnie inny SPR. Lublinianki wreszcie przyspieszyły grę, co spowodowało, że Beata Kowalczyk co chwila musiała wyciągać piłkę z siatki.
Najczęściej była zupełnie bezbronna, bo koleżanki pozostawiały ją w sytuacji sam na sam ze szczypiornistkami SPR.
Wybornie spisała się Majerek, zdobywczyni sześciu bramek. – Niestety, ale o naszej porażce zadecydowała krótka ławka rezerwowych. Przestój na początku drugiej części spotkania kosztował nas zwycięstwo. Szkoda tylko, że taka sytuacja notorycznie powtarza się – powiedział Robert Nowakowski, opiekun Piotrcovii.
Z sobotniej konfrontacji może być również zadowolona Alesia Mihdaliova. Wprawdzie Białorusinka przebywała na parkiecie zaledwie przez kilkanaście minut, ale w tym czasie zaprezentowała kilka dobrych kontrataków, z których trzy zakończyły się celnym rzutem.
SPR AZS Pol Lublin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 37:30 (17:14)
SPR: Jurkowska, Baranowska – Repelewska 9, Majerek 6, Wojtas 6, Marzec 5, Kucińska 4, Wilczek 3, Mihdaliova 3, Skrzyniarz 1, Danielczuk, Wojdat, Figiel, Puchacz. Kary: 10 min.
Piotrcovia: Kowalczyk, Skura – Wypych 9, Gleń 5, Szafnicka 4, Mielczewska 3, Krzysztoszek 3, Mijas 2, Rol 1, Podrygała 1, Kopertowska. Kary: 2 min.
Sędziowali: Cezary Figarski i Dariusz Żak (Radom). Widzów: 500.
SUPERLIGA PIŁKAREK RĘCZNYCH
Vistal Łączpol Gdynia – Start Elbląg 37:28 (19:17) * KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Ruch Chorzów 33:19 (16:8) * Latocha Sambor Tczew – KPR Jelenia Góra 30:41 (14:21) * SPR AZS Pol Lublin – Piotrcovia Piotrków Tryb. 37:30 (17:14) * AZS Politecnika Koszalin – KSS Kielce 28:25 (13:9) * Zgoda Ruda Śląska – AZS AWF Wrocław 0:10 walkower.
1. Zagłębie 22 43 675-498
2. Vistal 22 36 687-513
3. SPR 22 35 713-561
4. Politechnika 22 27 605-572
5. Start 22 27 621-584
6. Piotrcovia 22 26 624-554
7. Ruch 22 17 578-615
8. Kielce 22 16 593-659
9. Wrocław 22 14 501-567
10. KPR 22 14 624-709
11. Sambor 22 2 500-765
12. Zgoda 22 7 319-443
Ćwierćfinał play-off (do dwóch zwycięstw): Zagłębie – Kielce * Vistal – Ruch * SPR – Piotrcovia * Politechnika – Start. Pierwsze mecze zostaną rozegrane 12-13 marca.
