SPR Lublin w finale Pucharu Polski okazało się gorsze od Zagłębia Lubin

Lublinianki podeszły do tego meczu bardzo skoncentrowane i już po czterech minutach prowadziły 5:2. Szczypiornistki SPR szczególnie dobrze spisywały się w obronie, która w ostatnich tygodniach była ich największą bolączką.

Tym razem jednak defensywa funkcjonowała jak należy, w efekcie czego chorzowianki w pierwszej połowie zdobyły jedynie dziesięć bramek. Szczypiornistki SPR w tym czasie trafiły do siatki rywalek aż 22 razy.

Wysokie prowadzenie wyraźnie rozluźniło liderki Superligi, które po przerwie oddały inicjatywę chorzowiankom. Podopieczne Zenona Łakomego podkręciły tempo i zaczęły systematycznie odrabiać straty. Na dwie minuty przed końcową syreną lublinianki wygrywały jedynie 31:29.

Fatalną passę przerwały jednak Alina Wojtas i Dorota Małek, które ładnymi rzutami przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść drużyny Edwarda Jankowskiego.

W drugim półfinale emocji było znacznie mniej, bo będące ostatnio w świetnej dyspozycji szczypiornistki Zagłębia Lubin gładko (30:20) pokonały gospodarza turnieju Final Four, Vistal Łączpol Gdynia. W szeregach ekipy Bożeny Karkut brylowała Kinga Byzdra, autorka dziesięciu trafień.

Urodzona w Puławach rozgrywająca "miedziowych” była również najjaśniejszą postacią we wczorajszym finale. Byzdra zdobyła 14 bramek i to głownie ona sprawiła, że Puchar Polski trafił w ręce ekipy Bożeny Karkut.

Obie drużyny od pierwszych minut postawiły na twardą defensywę. Początkowo lepiej na boisku radziły sobie lubinianki, które prowadziły już nawet 11:5. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do szczypiornistek SPR, które zdobyły trzy bramki z rzędu i na przerwę schodziły przegrywając 8:11.

Pierwsze minuty drugiej części spotkania należały do lublinianek. W 45 min do siatki Zagłębia trafiła Małgorzata Majerek i wyprowadziła SPR na pierwsze w tym meczu prowadzenie. Gra mocno zaostrzyła się i co chwila któraś ze szczypiornistek lądowała na ławce kar. W sumie zawodniczki obu ekip spędziły na niej aż 42 min. W nerwowej końcówce lepiej spisały się "miedziowe”, które zachowały więcej sił i zdobyły Puchar Polski.

NAGRODY INDYWIDUALNE

Najlepsza bramkarka: Monika Maliczkiewicz (Zagłębie) * Najskuteczniejsza zawodniczka: Kinga Byzdra (Zagłębie) * MVP: Kinga Byzdra (Zagłębie).

PÓŁFINAŁY

SPR Lublin – Ruch Chorzów 33:30 (22:10)

SPR: Gawlik, Czarna, Baranowska – Wojtas 8, Stasiak 6, Wilczek 6, Małek 5, Kocela 3, Konsur 2, Majerek 2, Wojdat 1, Jarosz, Repelewska.

Ruch: Wąż, Montowska – Grzyb 10, Jasinowska 7, Migała 7, Lanuszny 4, Rzeszutek 1, Sucheta 1, Malec, Jovović, Kempa, Pieniowska, Rodak, Salamon.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Vistal Łączpol Gdynia 30:20 (17:8)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko – Byzdra 10, Pałgan 5, Bader 4, Semeniuk-Olchawa 4, Jochymek 2, Paluch 2, Jelić 1, Piekarz 1, Załęczna 1, Daszkiewicz, Kobzar.

Vistal: Gapska, Kowalczyk – Mateescu 5, Duran 3, Białek 2, Kalska 2, Koniuszaniec 2, Kulwińska 2, Petrinja 2, Andrzejewska 1, Zych 1, Janiszewska, Kozłowska, Krnić, Królikowska, Pawłowska.

MECZ O TRZECIE MIEJSCE

KPR Ruch Chorzów – Vistal Łączpol Gdynia 28:37 (14:15)

Ruch: Wąż, Montowska – Jovović 8, Grzyb 7, Jasinowska 6, Migała 4, Lanuszny 2, Pieniowska 1, Sucheta, Rzeszutek, Rodak, Malec, Salamon. Kary: 2 min.

Vistal: Kowalczyk, Gapska – Koniuszaniec 8, Kalska 7, Andrzejewska 6, Zych 4, Kulwińska 3, Duran 2, Mateescu 2, Petrinja 2, Pawłowska 2, Kozłowska 1, Krnić, Białek, Janiszewska. Kary: 8 min.

FINAŁ

SPR Lublin – KGHM Metraco Zagłębie Lubin 21:26 (8:11)

SPR: Gawlik, Czarna – Małek 6, Wojtas 5, Majerek 5, Repelewska 3, Wilczek 2, Konsur, Stasiak, Kocela. Kary: 16 min.

Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko – Byzdra 14, Semeniuk-Olchawa 4, Jochymek 3, Załęczna 3, Jelić 1, Bader 1, Pałgan, Paluch. Kary: 26 min.