Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ostatnia próba awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej skończyła się dla MKS FunFloor Lublin niepowodzeniem
(fot. Wojciech Szubartowski)
We wtorek odbędzie się losowanie kwalifikacji. MKS FunFloor Lublin rozpocznie udział w rozgrywkach Ligi Europejskiej od trzeciej rundy.
To dobra informacja, bo rok temu wicemistrzynie Polski startowały już od drugiej rundy kwalifikacyjnej. Trafiły w niej zresztą najgorzej jak mogły, bo na węgierski Siofok KC.
Przygoda z Europą okazała się bardzo krótka, bo trwała zaledwie 120 minut. Właściwie to jeszcze krócej, bo już pierwszy mecz odebrał lubliniankom szanse na awans do kolejnego etapu kwalifikacji. MKS FunFloor przegrał wówczas w hali Globus z Węgierkami 18:27. Późniejsza wygrana 32:31 dała co najwyżej polskiej ekipie trochę splendoru, ale to Siofok grał dalej.
Mimo, że ten mecz odbył się w październiku ubiegłego roku, to wydaje się, jakby tamten MKS i ten obecny dzieliły dwa światy. W porównaniu z tamtym okresem na ławce trenerskiej jest już inny trener – wówczas była to Monika Marzec, a teraz jest Edyta Majdzińska. Nie wolno zapominać, że w tym czasie drużynę prowadził jeszcze Piotr Dropek. Skład też mocno się różni, bo nowa opiekun MKS FunFloor sprowadziła aż siedem nowych zawodniczek.
Regularne występy w europejskich pucharach pozwoliły jednak MKS FunFloor rozpocząć walkę o Ligę Europejską od trzeciej rundy kwalifikacyjnej. Co więcej, w niej lubelska drużyna będzie rozstawiona. Przynajmniej w teorii więc trafi na przeciwnika, który jest od niej niżej notowany.
Na tym dobre wiadomości się kończą. Stawka drużyn nierozstawionych jest bowiem bardzo nierówna. Słabszymi przeciwnikami wydają się być zespoły, które podobnie jak MKS FunFloor przygodę z Ligą Europejską zaczynają od trzeciej rundy kwalifikacyjnej. W tym gronie są: hiszpańskie Super Amara Bera Bera, szwedzki Hoors HK H65, turecki Kastamonu BLD SK, czeski DHK Banik Most, szwajcarski LC Bruhl Handball i serbski ZORK Jagodina.
MKS FunFloor może jednak też trafić na zespół walczący w drugiej rundzie eliminacyjnej. W niej wystąpią Hypo NO (Austria), AC PAOK (Grecja), Valur (Islandia), Molde HK Elite (Norwegia), Costa del sol Malaga (Hiszpania), ZRK Zeleznicar (Serbia), VfL Oldenburg (Niemcy), JDA Bourgogne Dijon HB (Franca), HC Dunarea Barila (Rumunia), Larvik (HK (Norwegia), Onnereds HK (Szwecja) i Spono Eagles (Szwajcaria). Konieczność rywalizacji z ekipami Norwegii, Francji, Niemiec czy Rumuni wcale nie musi zakończyć się pozytywnie dla lubelskiej ekipy.
Losowanie zarówno drugiej, jak i trzeciej rundy kwalifikacyjnej odbędzie się we wtorek o godz. 11. Bezpośrednia transmisja zostanie przeprowadzona na portalu YouTube. Mecze trzeciej rundy eliminacyjnej odbędą się w listopadzie. Faza grupowa rozpocznie się już w styczniu przyszłego roku. Bezpośrednią kwalifikację do tego etapu rozgrywek mają: duński Nykobing Handbold, niemiecki Thuringer HC, rumuńska CS Gloria 2018 BN i węgierski Motherson Mosonmagyarovari KC.
