Kolejne ważne zwycięstwo drużyny Roberta Lisa. W sobotę, w prestiżowym pojedynku z GTPR Gdynia MKS Perła wygrał na wyjeździe 25:22.
Przez całe spotkanie walka była zacięta i bardzo wyrównana. Wielokrotnie na tablicy wyników pojawiał się remis. Tylko początek należał do gospodyń, które po sześciu minutach prowadziły 3:1. We znaki przyjezdnym dawała się przede wszystkim Aleksandra Zych, która zdobyła dwie pierwsze bramki. Po kwadransie było już jednak 5:5. Tuż przed końcem pierwszej części gdynianki znowu zaliczyły lepszy fragment, bo udało im się odskoczyć na dwie bramki. Na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 14:12.
Po zmianie stron GTPR wypracował sobie nawet trzy gole zaliczki. Mistrzynie Polski cieszyły się jednak bardzo krótko. W 36 minucie znowu było po równo – 16:16 dzięki celnemu rzutowi Marty Gęgi. Później dominowała obrona, bo w kolejnych dziewięciu minutach kibice obejrzeli sześć bramek, po trzy z każdej stron. W efekcie, zanosiło się na bardzo emocjonujące, kluczowe fragmentu meczu.
Powoli podopieczne Roberta Lisa zaczęły jednak przechylać szalę na swoją korzyść. W 53 minucie lublinianki prowadziły 23:20 po świetnej kontrze i trafieniu Małgorzaty Roli. Gospodynie nie zamierzały rezygnować, ale nie były już w stanie odwrócić losów spotkania i MKS Perła wygrał ostatecznie 25:22.
GTPR Gdynia – MKS Perła Lublin 22:25 (14:12)
GTPR: Kordowiecka – Janiszewska 3, Pękala, Stanulewicz, Zych 7, Kozłowska 4, Kowalczyk, Śliwińska, Machado-Matieli 5, Szarawaga 1, Uścinowicz 2
MKS: Gawlik, Besen – Repelewska 4, Rola 4, Gęga 3, Matuszczyk 1, Stasiak, Drabik 4, Nestsiaruk 1, Migdaliowa 1, Nocuń 1, Rosiak 1, Achruk 5.