MKS Perła Lublin w sobotę zagra z KPR Jelenia Góra. Mecz odbędzie się w Kraśniku w ramach akcji „Piłka ręczna drogą do sukcesu”
Wybór tego miasta nie jest przypadkowy. W Kraśniku tradycje związane ze szczypiorniakiem są bardzo duże, a w mieście od wielu lat działa KMKS, który wychował sporo ciekawych szczypiornistek. Obecnie jedną z najbardziej znanych wychowanek kraśnickiego klubu jest Julia Pietras, która aktualnie uczy się i występuje w SMS Płock. Niedawno została powołana przez Agnieszkę Truszczyńską na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski, która w Rumunii rozegra towarzyski turniej.
Mecz Perły Lublin z KPR Jelenia Góra rozpocznie się o godz. 17 w hali Zespołu Placówek Oświatowych nr 2 przy ul. Urzędowskiej 10. Spotkanie z piłką ręczną rozpocznie się jednak już dwie godziny wcześniej, kiedy na parkiecie pojawią się dzieci ćwiczące w KMKS. O godz. 15.50 szczypiornistki Perły będą dostępne dla kibiców, a każdy fan będzie mógł zrobić sobie zdjęcie z mistrzyniami Polski czy uzyskać od nich autograf. Fani mają na to niecałe pół godziny, bo już o godz. 16.15 rozpocznie się rozgrzewka obu ekip.
Faworyt tego spotkania jest bardzo wyraźny. KPR zajmuje w tabeli Superligi dopiero 9 miejsce, a jego celem jest utrzymanie się w Superlidze. W drużynie nie ma zbyt wielu znanych nazwisk. Najskuteczniejsza w tym sezonie jest Aleksandra Oreszczuk, która na swoim koncie ma 60 bramek, co daje jej 19 miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelczyń Superligi. W pierwszej rundzie rywalizacja obu ekip była bardzo jednostronna, a Perła wygrała w Jeleniej Górze aż 33:16.
W obozie mistrza Polski nie ma mowy jednak o lekceważeniu najbliższego przeciwnika. – Wierzę, że uda nam się utrzymać właściwy poziom koncentracji. Mecze z drużynami z dolnej połowy tabeli są bardzo wymagające, dlatego nie możemy sobie pozwolić nawet na moment rozluźnienia. Najważniejsze jest, aby uniknąć przykrych niespodzianek -powiedziała Weronika Gawlik.