MKS Funfloor Lublin się nie zatrzymuje. W piątek lublinianki pokonały na wyjeździe Piotrcovię Piotrków Trybunalski różnicą sześciu trafień
Mecz w Piotrkowie miał być pierwszym poważniejszym sprawdzianem w tym sezonie i takim też się okazał. Wynik spotkania otworzyła celnym rzutem z siódmego metra Magda Balsam. Później mecz toczył się w dynamicznym tempie. Przyjezdne wyszły na prowadzeni 6:3, ale kilka chwil później było 7:7. Kolejne minuty to walka bramka za bramkę. Dopiero w samej końcówce lubliniankom udało się „uciec” rywalkom i w efekcie MKS Funfloor prowadził do przerwy 15:13.
Druga połowa nie była już aż tak wyrównana. Dobra gra ekipy z Lublina pozwoliła im najpierw wyjść na prowadzenie 18:13, a później 22:15. Na nieco ponad kwadrans przed końcem podopieczne Edyty Majdzińskiej prowadziły już 26:17 i wydawało się, że emocje w tym spotkaniu całkowicie się skończyły. Jednak gospodynie zagrały do końca i wykorzystały chwilową niemoc lublinianek w ataku. W efekcie rozmiar wygranej MKS Funfloor stopniał do sześciu bramek – lubelska ekipa wygrała w Piotrkowie 34:28.
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski – MKS FunFloor Lublin 28:34 (13:15)
Piotrcovia: Suliga, Sarnecka – Królikowska 5, Świerczek 4, Grobelna 4, Gadzina 3, Schneider 3, Radushko 3, Polaskova 2, Mokrzka 2, Trbovic 1, Sobecka 1, Waga. Kary: 8 min. Trener: Agata Cecotka
MKS: Wdowiak, Gawlik – Balsam 9, Posavec 6, M. Więckowska 4, Płomińska 4, Tomczyk 3, Pastuszka 3, Masna 2, Achruk 1, Noga 1, D. Więckowska 1, Szynkaruk, Pietras, Szczepaniak. Kary: 6 min. Trener: Edyta Majdzińska
Sędziowały: Marina Dupli, Olena Podebrina (Kraków).