Od przyszłego sezonu w Puławach możemy zobaczyć kolejnych reprezentantów Polski.
Chodzi o graczy Górnika Zabrze: rozgrywających Michała Kubisztala i Roberta Orzechowskiego oraz skrzydłowego Patryka Kuchczyńskiego. "Przegląd Sportowy” informuje, że sprawa jest praktycznie przesądzona, chociaż w puławskim klubie nie chcą o tym rozmawiać.
Być może pozyskanie trójki doświadczonych graczy wymaga zachowania dyskrecji dopóki sprawy nie zostaną dopięte na ostatni guzik. Podobnie było przy okazji przejścia Mateusz Kusa do Vive Kielce...
Kubisztalowi i Kuchczyńskiemu kończą się kontrakty, a obaj podobno myślą o zmianie barw klubowych. Z kolei popularny "Orzech” ma umowę ważną jeszcze przez rok i za niego trzeba by zapłacić.
Najbardziej doświadczony jest Kubisztal, rozgrywający w marcu skończył 35 lat. Wychowanek Pałacu Tarnów rozegrał 39 spotkań w reprezentacji Polski. W kraju Kubisztal grał w Unii Tarnów, Śląsku Wrocław, Zagłębiu Lubin, Orlen Wiśle Płock oraz Górniku. Przez cztery lata był zawodnikiem Fuchse Berlin w 1 Bundeslidze. Z reprezentacją uczestniczył w mistrzostwach świata w Portugalii w 2003 i mistrzostwach Europy w Danii w 2014.
Kuchczyński (32 lata), występuje na prawym skrzydle i ma w dorobku reprezentacyjnym srebrny medal z MŚ z 2007 w Niemczech. Dwa lata później, w Chorwacji, zdobył brąz na MŚ. Reprezentował barwy Wybrzeża Gdańsk i przez dziewięć sezonów Vive Kielce. Do Zabrza przeniósł się w 2012 roku.
Najmłodszy, również stażem w kadrze narodowej, jest Robert Orzechowski (25 lat). "Orzech” jest w bardzo komfortowej sytuacji, co wykorzystywał selekcjoner Michael Biegler, może bowiem występować zarówno na prawym skrzydle jak też prawym rozegraniu. W seniorskiej karierze przez pięć lat grał w MMTS Kwidzyn, z którym zdobył srebrny i trzykrotnie brązowy medal. Od sezonu 2013/2014 reprezentuje barwy Górnika. W styczniu zdobył brązowy medal MŚ w Katarze.
Czy wspomnianą trójkę zobaczymy od przyszłego sezonu w Azotach? – Na razie nie wypowiadam się w tej sprawie – ucina temat prezes Azotów Jerzy Witaszek.
Równie tajemniczy jest Kuchczyński: – W tym okresie sezonu nie chcę komentować tych doniesień.
Już w sobotę puławscy kibice będą mogli zobaczyć w akcji Orzechowskiego i Kuchczyńskiego. Górnik przyjedzie na ćwierćfinał play-off. Kubisztal obecnie jest kontuzjowany. Ten mecz cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
Jednak ze względu na decyzję prezydenta Puław, w hali MOSiR obejrzy go 711 kibiców na miejscach siedzących. Klub nie otrzymał zgody na wejście większej liczby widzów, którzy mogliby stać. Wygrana da Azotom awans do półfinału MP.