Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SUPERLIGA

25 maja 2020 r.
14:21

Piotr Jarosiewicz (Azoty Puławy): Chcemy wrócić na podium

(fot. KS Azoty Puławy)

Rozmowa z Piotrem Jarosiewiczem, lewoskrzydłowym Azotów Puławy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Brakuje panu normalnych treningów w grupie?

– Już ponad dwa miesiące nie możemy normalnie pracować. Staram się dbać o swoją formę, jeżdżę rowerem, wykonuję siłownię, pracuję nad dynamiką i szybkością. Obecnie przebywamy na urlopach i zadań od trenera jest mniej. Naszą pracę dokumentujemy i odsyłamy szkoleniowcowi.

  • Zdaniem internautów został pan najlepszym lewoskrzydłowym Azotów Puławy w sezonie 2019/2020...

– Przyznam, że jestem mile zaskoczony. Rywalizacja wcale nie była łatwa. Moimi konkurentami byli: Wojtek Gumiński i Kacper Mchawrab. Oczywiście, cieszę się, że to właśnie mnie wybrali kibice i dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głosy.

  • W trakcie sezonu to jednak pan spędzał na parkiecie więcej czasu niż rywale...

– Nigdy nie można być pewnym rozstrzygnięć. To ile czasu każdy z zawodników spędza na boisku zależy od trenera. Nie każdy, kto wychodzi w pierwszej siódemce może być pewnym tego, że tak już będzie do końca. Wojtek rzucając karne miał inne atuty, którymi mógł przekonać do siebie trenera, czy kibiców.

  • W porównaniu do poprzedniego sezonu nie ma już takich roszad w kadrze. Na razie nowym zawodnikiem jest Michał Jurecki. To bardzo wartościowy ruch transferowy?

– Michał przede wszystkim posiada ogromne doświadczenie. Jego przyjście powinno dać bardzo dużo naszej drużynie. Z pewnością będzie podporą zespołu, nasza gra spoczywać będzie na jego barkach.

  • Na trenerskiej ławce ma zasiąść Lars Walther. Jesteście wymieniani w gronie poważnych konkurentów wicemistrza Polski Orlen Wisły Płock, a najwięksi optymiści mówią nawet, że postawicie się mistrzowi PGE Vive Kielce…

– Bardzo byśmy tego chcieli. Z pewnością trener Lars Walter wprowadzi swój styl do naszej gry. Jego efekty będą widoczne na koniec sezonu. Każdy zespół ma ambitne plany włączenia się do walki z najlepszymi czyli drużynami z Płocka i Kielc.

  • W swoim dorobku ma pan brązowy medal z Azotami w 2018 roku w pierwszym sezonie pobytu w klubie z Puław. Do kolekcji brakuje panu jeszcze srebra i złota…

– Każdy sportowiec pracuje po to aby zdobywać najwyższe laury. Po dwóch latach bez medalu marzy nam się powrót na podium. A może nawet uda się wystąpić w wielkim finale przeciwko Vive, Wiśle lub jakieś innej drużynie?

  • Decyzja EHF anulująca tegoroczne eliminacje zamknęła Polsce drogę do finałów MŚ 2021 w Egipcie. W eliminacjach naszymi przeciwnikami miały być Litwa i Białoruś. Była szansa na zakwalifikowanie się na kolejną wielką imprezę rangi międzynarodowej?

– Zdecydowanie i szkoda tego co się wydarzyło za naszymi plecami. Mieliśmy szansę na to, aby wyjść zwycięsko z rywalizacji z Litwinami w pierwszym etapie eliminacji. Białoruś też była w zasięgu. Nasza reprezentacja ostatnio prezentowała podobny poziom sportowy jak Białoruś. Nie byliśmy bez szans w tej konfrontacji.

  • Związek Piłki Ręcznej w Polsce złożył odwołanie, pojawiła się też możliwość ubiegania o tzw. dziką kartę, tym razem do IHF. Szanse jej otrzymania są raczej bardzo znikome. O dwie karty zabiegają oprócz Polaków takie kraje jak Macedonia, Rosja czy Serbia, stojące wyżej w handballowej hierarchii. Nieoficjalnie mówi się także, że na uprzywilejowanej pozycji są Amerykanie, gospodarze Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku…

– Dopóki nie ma ostatecznej decyzji jest nadzieja. Będziemy cierpliwie czekać na rozstrzygnięcie tej sprawy.

  • W tym roku kończy pan 22 lata. Główny konkurent na lewym skrzydle w reprezentacji Przemysław Krajewski, zresztą były zawodnik Azotów, jest o 11 lat starszy. Można powiedzieć, że otwiera się przed panem wielka szansa zajęcia jego miejsca w drużynie narodowej...

– Przemek ma ogromne doświadczenie. Razem pojechaliśmy do Szwecji na tegoroczne mistrzostwa Europy. Później, kiedy Przemek nabawił się kontuzji, zastąpił go Jan Czuwara. Cały czas chcę podnosić swój poziom sportowy. Ważne jest, aby grać jak najwięcej w klubie, zbierać szlify po to aby potem walczyć o miejsce w reprezentacji.

  • Uda się we wrześniu rozpocząć nowy sezon w PGNIG Superlidze?

– Myślę, że jak najbardziej jest to możliwe. Zapewne do całkowitego wygaszenia pandemii grać będziemy bez kibiców, ale nic na to nie możemy poradzić. Musimy to przetrwać. Miejmy nadzieję, że nadejdzie taki czas, kiedy wszystko wróci do normalności.

  • Zanim jednak zaczniecie zmagania w lidze przyjdzie wam walczyć w przesuniętym na jesień Pucharze Polski. Tam zmierzycie się z rewelacją tych rozgrywek I-ligową Siódemką Miedzią Legnica. Od roku na lewym skrzydle w tej drużynie występuje Adam Skrabania, pański były kolega z Azotów…

– Drużyna z Legnicy zrobiła mega postęp – dotarła do ćwierćfinału. Choć nie będzie to łatwe zadanie to będziemy chcieli ich pokonać i awansować do półfinału PP.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
26. KOLEJKA

Wyniki:

Gwardia Opole - Górnik Zabrze 29:35
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Azoty Puławy 36:33
MMTS Kwidzyn - Zagłębie Lubin 29:21
Chrobry Głogów - Industria Kielce 29:43
Piotrkowianin - Orlen Wisła Płock 22:42
Śląsk Wrocław - Energa MKS Kalisz 34:30
Zepter Legionowo - Wybrzeże Gdańsk 28:33

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 26 75 894-581
2. Kielce 26 75 991-672
3. Ostrovia 26 54 824-783
4. Chrobry Głogów 26 46 781-770
5. Górnik Zabrze 26 41 777-771
6. Wybrzeże 26 41 771-798
7. Gwardia Opole 26 41 767-781
8. MKS Kalisz 26 35 713-750
9. MMTS Kwidzyn 26 31 728-758
10. Zagłębie Lubin 26 31 709-816
11. Azoty Puławy 26 30 824-910
12. Piotrkowianin 26 22 737-883
13. Legionowo 26 17 709-790
14. Śląsk 26 7 658-820

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!