Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Siatkarze Avii Świdnik przegrali z Wawelem Kraków 2:3 (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Liderująca w IV grupie II ligi Avia Świdnik przegrała na własnym parkiecie z niżej notowanym Wawelem Kraków 2:3. Po tej wpadce "żółto-niebiescy” mają już tylko punkt przewagi nad goniącym ich AKS Rzeszów. Do spotkania obu zespołów dojdzie w ostatni weekend lutego w Rzeszowie.
W poprzedniej kolejce Wawel gościł w Lublinie, gdzie uległ po tie-breaku niżej notowanej Politechnice Lubelskiej. Przyjeżdżając do lidera krakowianie nie byli faworytem, a mimo to zdołali wygrać, stając się sprawcami niespodzianki. Do tej pory, żadnej drużynie nie udało się wygrać w Świdniku.
Avia musiała radzić sobie bez podstawowego rozgrywającego Piotra Milewskiego, który ma pęknięty kciuk. – Mam nadzieję, że Piotrek wróci do nas na mecz z AKS – mówi przyjmujący Rafał Gosik.
Siatkarz dodaje: – Zabrakło nam tego, czym zawsze wygrywaliśmy, czyli mocnej zagrywki. Goście nie mieli problemów z przyjęciem serwisu. W piątym secie było już bardzo nerwowo, a szczęście uśmiechnęło się do rywali.
Avia Świdnik – Wawel Kraków 2:3 (22:25, 25:14, 19:25, 25:17, 9:15)
Avia: Jaszczuk, Pawłowski, Gosik, Guz, Baranowski, Ciupa, Rarak (libero), Kołodziejczyk (libero) oraz Jarosz, Olejniczek, Zalewski.
Wawel: Tomczyk, Kowalski, Siemiński, Kowalewski, Cul, Grot, Gąsiorek (libero) oraz Księżarek, Adrzejewski, Sordyl.
Lubelski beniaminek nie miał zbyt wiele do powiedzenia w starciu z wiceliderem z Rzeszowa. Zespół trenera Norberta Kołodziejczyka zdołał wygrać tylko jednego seta.
Choć goście przyjechali bez kilku podstawowych zawodników, to i tak nie mieli problemów z odniesieniem zwycięstwa. Z racji gry z drużyną pierwszej Resovii w Młodej Lidze w Lublinie nie pojawili się Tomasz Kowalki, Jakub Peszko i libero Tomasz Głód. – Goście przewyższali nas w grze blokiem. AKS ma bardzo rosłych siatkarzy, którzy stanowili spore zagrożenie – tłumaczy trener Norbet Kołodziejczyk.
Gospodarze nie radzili sobie z przyjęciem mocnej zagrywki rzeszowian. W wygranym secie Politechnika prowadziła już 22:14, przechylając szalę wygranej. Swojej szansy miejscowi nie wykorzystali w czwartej odsłonie, kiedy wygrywali już 16:12, a mimo to zeszli pokonani.
AZS Politechnika Lubelska – AKS Rzeszów 1:3 (20:25, 17:25, 25:20, 19:25)
AZS Politechnika: Bieńko, Dobrzyński, Pyda, Toborek, Kępka, Krzaczek, Piłat (libero) oraz Kociuba, Kostrzewa.
AKS: Durski, Pszonka, Czubiński, Długosz, Szalacha, Dryja, Świst (libero) oraz Kędzior.
II LIGA SIATKARZY – GRUPA IV
Avia Świdnik – Wawel Kraków 2:3 (22:25, 25:14, 19:25, 25:17, 9:15) * AZS Politechnika Lubelska – AKS Rzeszów 3:1 (20:25, 17:25, 25:20, 19:25) * Wisłok Strzyżów – Błękitni Ropczyce 3:0 (25:21, 25:17, 25:21) * Karpaty Krosno – MOSiR Bochnia 3:1 (25:27, 25:18, 25:16, 25:17) * AZS Politechnika Świętokrzyska Fart II – STS Skarżysko-Kamienna 3:0 (25:18, 25:21, 25:21).
1. Avia 16 42 44-10
2. AKS 16 41 45-15
3. Karpaty 16 35 40-21
4. STS 16 28 33-28
5. Wisłok 16 26 31-27
6. Wawel 16 19 27-38
7. Bochnia 16 17 24-37
8. Fart II 16 14 24-37
9. Politechnika L. 16 9 17-44
10. Błękitni 16 9 15-43
25 lutego: AKS – Avia * Wawel – Wisłok * Błękitni – Karpaty * Bochnia – Skarżysko-Kamienna * Politechnika Lubelska – Fart II.
Avia musiała radzić sobie bez podstawowego rozgrywającego Piotra Milewskiego, który ma pęknięty kciuk. – Mam nadzieję, że Piotrek wróci do nas na mecz z AKS – mówi przyjmujący Rafał Gosik.
Siatkarz dodaje: – Zabrakło nam tego, czym zawsze wygrywaliśmy, czyli mocnej zagrywki. Goście nie mieli problemów z przyjęciem serwisu. W piątym secie było już bardzo nerwowo, a szczęście uśmiechnęło się do rywali.
Avia Świdnik – Wawel Kraków 2:3 (22:25, 25:14, 19:25, 25:17, 9:15)
Avia: Jaszczuk, Pawłowski, Gosik, Guz, Baranowski, Ciupa, Rarak (libero), Kołodziejczyk (libero) oraz Jarosz, Olejniczek, Zalewski.
Wawel: Tomczyk, Kowalski, Siemiński, Kowalewski, Cul, Grot, Gąsiorek (libero) oraz Księżarek, Adrzejewski, Sordyl.
Lubelski beniaminek nie miał zbyt wiele do powiedzenia w starciu z wiceliderem z Rzeszowa. Zespół trenera Norberta Kołodziejczyka zdołał wygrać tylko jednego seta.
Choć goście przyjechali bez kilku podstawowych zawodników, to i tak nie mieli problemów z odniesieniem zwycięstwa. Z racji gry z drużyną pierwszej Resovii w Młodej Lidze w Lublinie nie pojawili się Tomasz Kowalki, Jakub Peszko i libero Tomasz Głód. – Goście przewyższali nas w grze blokiem. AKS ma bardzo rosłych siatkarzy, którzy stanowili spore zagrożenie – tłumaczy trener Norbet Kołodziejczyk.
Gospodarze nie radzili sobie z przyjęciem mocnej zagrywki rzeszowian. W wygranym secie Politechnika prowadziła już 22:14, przechylając szalę wygranej. Swojej szansy miejscowi nie wykorzystali w czwartej odsłonie, kiedy wygrywali już 16:12, a mimo to zeszli pokonani.
AZS Politechnika Lubelska – AKS Rzeszów 1:3 (20:25, 17:25, 25:20, 19:25)
AZS Politechnika: Bieńko, Dobrzyński, Pyda, Toborek, Kępka, Krzaczek, Piłat (libero) oraz Kociuba, Kostrzewa.
AKS: Durski, Pszonka, Czubiński, Długosz, Szalacha, Dryja, Świst (libero) oraz Kędzior.
II LIGA SIATKARZY – GRUPA IV
Avia Świdnik – Wawel Kraków 2:3 (22:25, 25:14, 19:25, 25:17, 9:15) * AZS Politechnika Lubelska – AKS Rzeszów 3:1 (20:25, 17:25, 25:20, 19:25) * Wisłok Strzyżów – Błękitni Ropczyce 3:0 (25:21, 25:17, 25:21) * Karpaty Krosno – MOSiR Bochnia 3:1 (25:27, 25:18, 25:16, 25:17) * AZS Politechnika Świętokrzyska Fart II – STS Skarżysko-Kamienna 3:0 (25:18, 25:21, 25:21).
1. Avia 16 42 44-10
2. AKS 16 41 45-15
3. Karpaty 16 35 40-21
4. STS 16 28 33-28
5. Wisłok 16 26 31-27
6. Wawel 16 19 27-38
7. Bochnia 16 17 24-37
8. Fart II 16 14 24-37
9. Politechnika L. 16 9 17-44
10. Błękitni 16 9 15-43
25 lutego: AKS – Avia * Wawel – Wisłok * Błękitni – Karpaty * Bochnia – Skarżysko-Kamienna * Politechnika Lubelska – Fart II.
