Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
ChKS Chełm odniósł 11. zwycięstwo w sezonie
(fot. ChKS Chełm)
W spotkaniu 12. kolejki ChKS Chełm pokonał REA BAS Białystok 3:1. MVP wybrany został libero gospodarzy Bartosz Fijałek
Chełmianie doskonale wywiązali się z roli faworyta. Mariusz Marcyniak i spółka odnieśli 11. zwycięstwo w sezonie. Rywale z Białegostoku nie zamierzali jednak ułatwiać zadanie liderowi.
Już w pierwszej odsłonie przyjezdni postawili się podopiecznym Krzysztofa Andrzejewskiego. Po dwóch zagrywkach Jana Króla goście wyszli na prowadzenie 11:9. Ekipa z Białegostoku utrzymywała kilkupunktowe prowadzenie: 16:13, 17:15, 19:16, 21:19, 23:20, 24:22. Chełmianie zdołali jeszcze zdobyć 23. punkt (Łukasz Swodczyk). Seta atakiem ze środka zakończył Adrian Gwardiak (25:23 dla REA BAS).
Porażka w pierwszej odsłonie podziałała mobilizująco na gospodarzy. Przy dwóch skutecznych zagrywkach Mariusza Marcyniaka chełmianie objęli prowadzenie 3:1. ChKS kontrolował wydarzenia na boisku. Miejscowi prowadzili 6:3, 8:4, 11:8, 13:9, 17:15, 18:16, 20:16, 21:18. Po ataku Jakuba Ziobrowskiego gospodarze wyszli na 23:20. Kolejny punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Jakub Ziobrowski (24:20). Dwa ostatnie punkty w partii to błędy w serwisie, po stronie gospodarzy Pawła Rusina, w zespole gości - Dawida Gruszczyńskiego (25:21 dla ChKS).
W trzecim secie gospodarze zwyciężyli 25:23, w czwartym 25:16. MVP spotkania w Chełmie wybrany został libero gospodarzy Bartosz Fijałek.
ChKS Chełm – REA BAS Białystok 3:1 (23:25, 25:21, 25:23, 25:16)
ChKS: Marcyniak (8), Rusin (13), Swodczyk (10), Goss (15), Gonciarz (1), Łapszyński (13), Fijałek (libero) oraz Blankenau (2) i Ziobrowski (5).
REA BAS: Król (18), Miszczuk (12), Zimoląg (11), Naliwajko (8), Gruszczyński (1), Gwardiak (5), Ostaszewski (libero) oraz Lisicki (3) i Boniaszczuk (1).
MVP: Bartosz Fijałek (ChKS Chełm).
Wygrali trzeci mecz z rzędu
PZL Leonardo Avia Świdnik okazała się lepsza od drużyny CUK Anioły Toruń. Statuetkę MVP zdobył Mariusz Połyński z zespołu „żółto-niebieskich”
Beniaminek z Torunia zawiesił wysoko poprzeczkę gospodarzom. Miejscowi musieli się napracować aby dopisać do swojego dorobku trzy punkty. Dwie partie, druga i trzecia, zakończyły się grą na przewagi. Świdniczanie pokonali torunian 3:1. Dla podopiecznych Jakuba Guza była to trzecia wygrana z rzędu.
PZL Leonardo Avia Świdnik – CUK Anioły Toruń 3:1 (25:20, 24:26, 29:27, 25:21)
PZL Leonardo Avia: Piwowarczyk (6), Pigłowski (8), Ociepski (15), Kryński (22), Połyński (14), Ptaszyński (3), Kuś (libero) oraz Łysikowski (10), Machowicz i Obermeler.
CUK Anioły: Surgut (11), Stolc (19), Mesa (9), Sternik (9), Brzóstowicz (10), Piotrowski (2), Podborączyński (libero) oraz Detmer (libero), Skadorwa (9), Grzona (1), Walawender i Dorosz.
MVP: Mariusz Połyński (PZL Leonardo Avia).
