Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Siatkarze Avii Świdnik przegrali po raz pierwszy w tym sezonie (Maciej Kaczanowski)
Trzynasta kolejka okazała się pechowa dla Avii. "Żółto-niebiescy”, niepokonani w 12 meczach, w końcu zaznali smaku przegranej. Ekipa Mariusza Kowalskiego uległa w trzech setach na wyjeździe STS Skarżysko-Kamienna.
W zespole gospodarzy występują zawodnicy z przeszłością w najwyższej lidze w kraju. Jednym z nich jest rozgrywający Łukasz Kruk. Zawodnicy Avii mieli też możliwość spotkania z dawnym kolegą z drużyny, środkowym Łukaszem Staniewskim.
– Taki mecz musiał się nam kiedyś przydarzyć – twierdzi trener Mariusz Kowalski. – Lepiej teraz, niż w decydującej walce o I ligę.
Przed tygodniem STS męczył się w Lublinie, gdzie pokonał ostatnią Politechnikę 3:1. W tamtym meczu lublinianie byli bliscy doprowadzenia do tie-breaka.
W sobotę drużyna ze Skarżyska – Kamiennej postawiła na sprawienie niespodzianki. Już w pierwszym secie Avia nie bardzo radziła sobie z przyjęciem zagrywki gospodarzy.
To natomiast było z korzyścią dla Łukasza Kruka, który nie miał problemów z dokładnym rozgrywaniem i gubieniem świdnickiego bloku.
Druga i trzecia partia były już bardziej wyrównane. Dokładniejsi w końcówce byli miejscowi.
STS Skarżysko-Kamienna – Avia Świdnik 3:0 (25:21, 28:26, 30:28)
Avia: Jaszczuk, Pawłowski, Gosik, Guz, Kaźmierski, Olejniczek, Rarak (libero) oraz Zalewski, Milewski, Jarosz.
Bez punków wrócili z Bochni siatkarze AZS Politechniki lubelskiej. Beniaminek nie mógł za wiele poradzić w starciu z dobrze dysponowanym zespołem MOSiR.
Do Małopolski nie pojechał pierwszy atakujący Marcin Dobrzyński. Siatkarz nadal zmaga się z urazem kostki, którą podkręcił na treningu, jeszcze przed poprzednim spotkaniem z STS Skarżysko-Kamienna.
– Nie mieliśmy siły przebicia. MOSiR nieźle prezentował się w bloku i obronie – ocenił przyjmujący Politechniki Marcin Kurek.
MOSiR Bochnia – AZS Politechnika Lubelska 3:0 (25:18, 25:22, 25:16)
Politechnika: Antoszak, Kasiura, Toborek, Kurek, Krzaczek, Kępka, Piłat (libero) oraz Pyda, Gajosz, Bieńko.
II LIGA SIATKARZY – GRUPA IV
STS Skarżysko-Kamienna – Avia Świdnik 3:0 (25:21, 28:26, 30:28) * Karpaty Krosno – Wisłok Strzyżów 1:3 (25:19, 30:32, 20:25, 18:25) * MOSiR Bochnia – AZS Politechnika Lubelska 3:0 (25:18, 25:22, 25:16) * Błękitni Ropczyce – AKS Rzeszów 0:3 (22:25, 20:25, 20:25) * Wawel Kraków – AZS Politechnika Świętokrzyska Fart II 3:1 (25:18, 27:25, 22:25, 25:20).
1. Avia 13 35 36-7
2. Rzeszów 13 32 36-13
3. Karpaty 13 27 31-17
4. STS 13 24 28-21
5. Wisłok 13 22 25-21
6. Wawel 13 16 22-30
7. Bochnia 13 15 20-29
8. Fart II 13 11 19-31
9. Błękitni 13 9 14-34
10. Politechnika L. 13 4 10-38
14 stycznia: Avia – Bochnia * Politechnika Lubelska – Błękitni * Wisłok – STS * Fart II – Karpaty * Rzeszów – Wawel.
– Taki mecz musiał się nam kiedyś przydarzyć – twierdzi trener Mariusz Kowalski. – Lepiej teraz, niż w decydującej walce o I ligę.
Przed tygodniem STS męczył się w Lublinie, gdzie pokonał ostatnią Politechnikę 3:1. W tamtym meczu lublinianie byli bliscy doprowadzenia do tie-breaka.
W sobotę drużyna ze Skarżyska – Kamiennej postawiła na sprawienie niespodzianki. Już w pierwszym secie Avia nie bardzo radziła sobie z przyjęciem zagrywki gospodarzy.
To natomiast było z korzyścią dla Łukasza Kruka, który nie miał problemów z dokładnym rozgrywaniem i gubieniem świdnickiego bloku.
Druga i trzecia partia były już bardziej wyrównane. Dokładniejsi w końcówce byli miejscowi.
STS Skarżysko-Kamienna – Avia Świdnik 3:0 (25:21, 28:26, 30:28)
Avia: Jaszczuk, Pawłowski, Gosik, Guz, Kaźmierski, Olejniczek, Rarak (libero) oraz Zalewski, Milewski, Jarosz.
Bez punków wrócili z Bochni siatkarze AZS Politechniki lubelskiej. Beniaminek nie mógł za wiele poradzić w starciu z dobrze dysponowanym zespołem MOSiR.
Do Małopolski nie pojechał pierwszy atakujący Marcin Dobrzyński. Siatkarz nadal zmaga się z urazem kostki, którą podkręcił na treningu, jeszcze przed poprzednim spotkaniem z STS Skarżysko-Kamienna.
– Nie mieliśmy siły przebicia. MOSiR nieźle prezentował się w bloku i obronie – ocenił przyjmujący Politechniki Marcin Kurek.
MOSiR Bochnia – AZS Politechnika Lubelska 3:0 (25:18, 25:22, 25:16)
Politechnika: Antoszak, Kasiura, Toborek, Kurek, Krzaczek, Kępka, Piłat (libero) oraz Pyda, Gajosz, Bieńko.
II LIGA SIATKARZY – GRUPA IV
STS Skarżysko-Kamienna – Avia Świdnik 3:0 (25:21, 28:26, 30:28) * Karpaty Krosno – Wisłok Strzyżów 1:3 (25:19, 30:32, 20:25, 18:25) * MOSiR Bochnia – AZS Politechnika Lubelska 3:0 (25:18, 25:22, 25:16) * Błękitni Ropczyce – AKS Rzeszów 0:3 (22:25, 20:25, 20:25) * Wawel Kraków – AZS Politechnika Świętokrzyska Fart II 3:1 (25:18, 27:25, 22:25, 25:20).
1. Avia 13 35 36-7
2. Rzeszów 13 32 36-13
3. Karpaty 13 27 31-17
4. STS 13 24 28-21
5. Wisłok 13 22 25-21
6. Wawel 13 16 22-30
7. Bochnia 13 15 20-29
8. Fart II 13 11 19-31
9. Błękitni 13 9 14-34
10. Politechnika L. 13 4 10-38
14 stycznia: Avia – Bochnia * Politechnika Lubelska – Błękitni * Wisłok – STS * Fart II – Karpaty * Rzeszów – Wawel.
