Szymon Ładniak walczy na torze w Brnie. Celem pierwsza dziesiątka

Ładniak po 8 wyścigach jest na 15 miejscu w klasyfikacji generalnej, co można uznać za dobry wynik. Nastolatek z Lublina, chociaż jest najmłodszym zawodnikiem w stawce, to jedzie bardzo ambitnie oraz stabilnie.

– I właśnie tę stabilność chcę zachować w ostatnim wyścigu. Wielu kierowców będzie zapewne szarżowało, ponieważ to pożegnanie z tym cyklem. Ja natomiast chcę zachować spokój i luz. Wierzę, że pozwoli mi to na ukończenie zmagań w Brnie w pierwszej dziesiątce – mówi Szymon Ładniak.

Pewnym problemem może być jednak fakt, że lublinianin nie zna toru w Brnie. – Nie miałem jeszcze okazji, aby ścigać się w Brnie. To tor przeznaczony przede wszystkim do zmagań motocyklistów, wiec jest tam sporo ostrych zakrętów oraz dohamowań – dodaje lublinianin.

Dobre wyniki Ładniaka są możliwe dzięki licznej rzeszy oddanych sponsorów. Przypomnijmy, że ostatnio został członkiem Akademii ORLEN Team. Fakt, że paliwowy potentat dostrzegł talent młodego lublinianina, pozwala stwierdzić, że Ładniak ma olbrzymie szanse na zrobienie interesującej kariery. Młodemu lublinianina pomaga wiele innych instytucji, w tym LW Bogdanka i Urząd Marszałkowski.

Niedzielna rywalizacja w Brnie rozpocznie się około godz. 20. Tradycyjnie już całość będzie można śledzić za pośrednictwem serwisu YouTube.