Kibice Tomasovii liczyli, że po kilku lepszych występach ich pupile w sobotę pójdą za ciosem i powalczą z Avią Świdnik. Niestety przyjezdni okazali się lepszym zespołem i wygrali na wyjeździe aż 3:0.
Decydujące dla losów spotkania okazały się dwie minuty pierwszej połowy. Bartłomiej Mazurek w 35 minucie otworzył wynik zawodów, a kilkadziesiąt sekund później go poprawił. I "żółto-niebiescy" mogli schodzić na przerwę w bardzo dobrych nastrojach.
Po zmianie stron gospodarze starali się jeszcze wrócić do gry jednak nic z tego nie wyszło. W 83 minucie kropkę nad i postawił Adam Nowak, zdobywając trzecią bramkę dla podopiecznych Jacka Ziarkowskiego.
Porażka może mieć duże konsekwencje dla zespołu z Tomaszowa Lubelskiego. Jeżeli w niedzielę Orzeł Przeworsk pokona u siebie Podlasie, to drużyna Jana Złomańczuka wyląduje w strefie spadkowej. Obecnie "niebieskobiali" zajmują ostatnią bezpieczną lokatę.
Tomasovia Tomaszów Lubelski - Avia Świdnik 0:3 (0:2)
Bramki: Mazurek (34, 35), Nowak (83).