Turniej Czterech Skoczni - gdzie oglądać? Transmisja w TV i internecie

Rozgrywany na skoczniach w Niemczech i Austrii turniej to najbardziej prestiżowe zmagania pomijając Igrzyska Olimpijskie i mistrzostwa świata. Najlepsi zawodnicy z całego świata już po raz 68 staną do walki o zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni, który rozgrywany jest na obiektach w Oberstdorfie (29 grudnia), Garmisch-Partenkirchen (1 stycznia), Innsbrucku (4 stycznia) i Bischofshofen (6 stycznia).

TCS jest wyjątkowy ze względu na jego oryginalny i specyficzny przebieg. Mowa oczywiście o systemie K.O. Po kwalifikacjach przed każdym z czterech konkursów skoczkowie dobierani są w pary – zwycięzca zawodów staje do rywalizacji z zawodnikiem z 50 miejsca itd. Następnie dwójka skoczków oddaje skoki, a do serii finałowej awansuje ten, który uzyska lepsze noty. Tym sposobem do drugiej serii awansuje 25 zawodników. Trzydziestkę uzupełnia jednak piątka „szczęśliwych przegranych”, a więc zawodników, którzy przegrali pojedynki, ale uzyskali najwięcej punktów.

Pierwsze emocje kibiców czekają już w piątek podczas kwalifikacji w Oberstdorfie. A kto uznawany jest za głównego triumfatora prestiżowej imprezy? Media jako głównego kandydata wskazują na Ryoyu Kobayashiego, który okazał się najlepszy przed rokiem, a w tym sezonie również imponuje formą. Jednak Austriak Stefan Horngacher, były trener reprezentacji Polski, a obecnie szkoleniowiec Niemców wyżej ocenia szansę Kamila Stocha, a także swojego rodaka Stefana Krafta.

Stoch i spółka do zawodów w Niemczech i Austrii mieli przystąpić po zaplanowanych na 26 grudnia w Wiśle-Malince mistrzostwach Polski. Jednak Polski Związek Narciarski podjął decyzję o odwołaniu tych zawodów z powodu wiosennej pogody i wysokich temperatur. – Bezpieczeństwo i zdrowie zawodników są najważniejsze – czytamy w komunikacie PZN.

Wracając do TCS – jego 68. edycja będzie wyjątkowa także z innego powodu. Otóż, po raz pierwszy od 25 lat w imprezie nie wystartuje Noriaki Kasai. 47-letni Japończyk w tym sezonie nie zdołał zdobyć jeszcze punktów w klasyfikacji Pucharu Świata i właśnie ze względu na słabą formę nie znalazł się w kadrze swojego kraju na nadchodzące zawody. Kasai w przeszłości dwukrotnie zajmował drugie miejsce w klasyfikacji generalnej tych zawodów – w 1993 i 1999 roku.

Transmisje ze wszystkich czterech konkursów będzie można śledzić na antenie TVP, TVP Sport, a także w Eurosporcie. Ta ostatnia stacja przeprowadzi również bezpośrednie relacje z kwalifikacji przed każdym z czterech konkursów. Zawody będzie można obejrzeć w internecie pod adresem sport.tvp.pl.

Program 68. Turnieju Czterech Skoczni

Oberstdorf: 28 grudnia: kwalifikacje (godz. 16.30) * 29 grudnia: konkurs indywidualny (17.30). Garmisch-Partenkirchen: 31 grudnia: kwalifikacje (14) * 1 stycznia: konkurs indywidualny (14). Innsbruck: 3 stycznia: kwalifikacje (14) * 4 stycznia: konkurs indywidualny (14). Bischofshofen: 5 stycznia: kwalifikacje (godz. 16.30) * 6 stycznia: konkurs indywidualny (17.15).