Pięściarza wagi ciężkiej znad Wisły nie ominęły problemy organizacyjne związane z jego pobytem w Stanach Zjednoczonych. Polaka początkowo zawrócono z lotniska Chicago z powodu braku ważnych dokumentów wizowych. Ostatecznie Szpilce udało się załatwić wszystkie niezbędne formalności, by spokojnie przygotowywać się w USA do walki z Jenningsem. Podopieczny trenera Fiodora Łapina stracił jednak kilka dni potrzebnych na aklimatyzację za Oceanem.
Pojedynek z Amerykaninem bez wątpienia będzie dla Szpilki najtrudniejszą walką w zawodowej karierze. - Spełnienie marzeń to mistrzostwo świata. A walka z Jenningsem to tylko kolejny krok w tym kierunku. Podchodzę do tego jak do następnego pojedynku, który trzeba wygrać. Wiadomo - to jest większe wyzwanie, niż dotychczasowe walki, ale tego właśnie chcę, tego pragnę - mówił Polak w rozmowie z dziennikarzem stacji Polsat Sport, Mateuszem Borkiem.
Obaj pięściarze nie mają na koncie porażek. 29-letni Jennings w Stanach Zjednoczonych jest uważany za jednego z bardziej utalentowanych amerykańskich bokserów w wadze ciężkiej. Spośród dotychczasowych siedemnastu walk Bryant Jennings dziewięć kończył nokautami. Ostatni raz w ringu Amerykanin był w czerwcu ubiegłego roku, kiedy to w szóstej rundzie znokautował Rosjanina Andrieja Fedosova. Artur Szpilka w dorobku ma szesnaście zwycięstw, dwanaście z nich kończyło się przed czasem. W poprzednim pojedynku, w sierpniu, Polak w piątej rundzie pokonał Amerykanina Mike’a Mollo.
Dla obu pięściarzy najbliższa walka będzie szansą na duży krok naprzód, obaj po raz pierwszy wystąpią na gali transmitowanej przez stację HBO. Zwycięstwo w tym pojedynku przybliży któregoś z nich do ścisłej czołówki wagi ciężkiej. Dodatkowo, w legendarnym Madison Square Garden zasiądzie komplet publiczności. W walce wieczoru spotkają się Meksykanin Juan Carlos Burgos i Amerykanin Miguel Angel Garcia, którzy powalczą o pas federacji WBO w wadze junior lekkiej.
Transmisja walki Artur Szpilka - Bryant Jennings w Polsacie Sport, w nocy z soboty na niedzielę, od godz. 1.30.