Bonus dla Koziołków

Drugie w tym sezonie starcie obu drużyn miało być zacięte, podobnie zresztą jak pierwsze, i takim też było. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim, piętnastym wyścigu, w którym dzięki zwycięstwu gości 4:2 padł remis.

W osiągnięciu takiego wyniki przez „Koziołki” duża zasługa Timo Lahtiego. Fin zastąpił w Krośnie Sama Mastersa i pokazał prawdziwą klasę. W sześciu startach zdobył w sumie 17 punktów. Tylko w jednym, piątym wyścigu, oglądał plecy rywala, ustępując pierwszego miejsca Tomaszowi Chrzanowskiemu. W pozostałych gonitwach, w tym tej ostatniej, decydującej, był bezkonkurencyjny.

Być może lublinianie osiągnęliby w Krośnie jeszcze lepszy wynik, gdyby w ich składzie pojechał Oskar Bober. Wychowanek „Koziołków” potłukł się jednak podczas rozegranego w minionym tygodniu na torze w Opolu półfinału Brązowego Kasku i nie był w stanie wsiąść w niedzielę na motocykl. Zastępujący go jako gość Marcin Wawrzyniak zdobył zaledwie punkt.

Z takim samym, marnym dorobkiem, zakończył spotkanie w Krośnie również Edward Mazur, który w poprzednim meczu wyjazdowym z Kolejarzem Rawicz był o wiele skuteczniejszy, kończąc go z dziewięcioma „oczkami”.    

Oprócz punktu za remis KMŻ Motor zdobył także drugi, bonusowy, za lepszy bilans dwumeczu. Przypomnijmy bowiem, że w pierwszym spotkaniu obu drużyn, rozegranym na torze przy Al. Zygmuntowskich gospodarze zwyciężyli 45:44. Nic dziwnego, że lubelscy kibice, którzy pojawili się na stadionie w Krośnie żeby dopingować swój zespół, wracali do domów w dobrych nastrojach.

Kolejne żużlowe emocje już w niedzielę. W zaległym meczu 3. kolejki, przekładanym już dwukrotnie z powodu złej pogody, KMŻ Motor zmierzy się na własnym torze z Polonią Piła (godz. 17). Do składu lublinian powinien już wrócić Bober.

 KSM Krosno – KMŻ Motor Lublin 45:45

Składy i punkty

Krosno: Mariusz Fierlej 11+2 (2,3,2*,2*,2), Tomasz Rempała 7+1 (1*,1,3,1,1), Marcin Rempała 2 (w,d,d,2), Tomasz Chrzanowski 11 (2,3,3,3,0), Tobias Busch 8 (3,3,2,t,0), Przemysław Portas 1 (1,0,0), Kamil Wieczorek (gość) 5 (3,1,1,0).

Lublin: Timo Lahti 17 (3,2,3,3,3,3), Edward Mazur 1 (0,1,d,-), Mathias Thoernblom 6 (1,2,0,-,3), Kamil Pulczyński 8+2 (3,1*,1,1,2*), Ales Dryml 9+1 (2,2,2,2*,0,1), Marcin Wawrzyniak (gość) 1 (0,0,1), Mateusz Wieczorek 3 (2,0,1).