Pierwszy mecz z beniaminkiem Motor Lublin wygrał bardzo pewnie. W niedzielę (godz. 16.30) żółto-biało-niebiescy pojadą na Śląsk na rewanżowe starcie z PGG ROW Rybnik
Humory w lubelskim obozie po ubiegłotygodniowym zwycięstwie z Fogo Unią Leszno mogą być tylko dobre. "Koziołki" wzięły "Byki" za rogi i triumfowały na własnym terenie 50:40. Cieszyć kibiców może to, że lublinianie odrobili straty ze stanu 7:17 i wygrali ze sporym zapasem. Znakomite zawody objechał Matej Żagar, który uzbierał komplet 18 punktów w sześciu startach.
W pierwszym starciu z PGG ROW Rybnik przy Al. Zygmuntowskich Motor był wyraźnie lepszy – wygrał 59:31. To najwyższe zwycięstwo lublinian w tym sezonie. Wtedy ich liderem punktowym był Mikkel Michelsen (13+1). Niewykluczone, że Duńczyk będzie podwójnie zmotywowany przed tym spotkaniem, bo w środę dowiedział się, że pojedzie w tegorocznym cyklu Speedway Grand Prix.
To będzie także ciekawa podróż dla Grigorija Łaguty. Rosjanin jeździł przez dwa lata dla "Rekinów". Rozstał się jednak z tą drużyną w nieprzyjemnych dla tamtejszych kibiców i działaczy okolicznościach. Sympatycy ROW zapowiadali, że mu tego nie zapomną. Sam prezes Krzysztof Mrozek też nie szczędził wtedy gorzkich słów pod adresem "Griszy". Teraz ma jednak większy problem na głowie niż Łaguta, bo jego zespół zajmuje ostatnie miejsce w PGE Ekstralidze – ROW wygrał tylko jeden mecz 28 czerwca z Moje Bermudy Stalą Gorzów.
Faworytem niedzielnego starcia są lublinianie, nawet pomimo tego, że czeka ich wyjazd na południe Polski. Trener Lech Kędziora nie ma do dyspozycji wielkich "armat", które seryjnie zdobywałyby punkty. Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest Robert Lambert, który w poprzednich latach jeździł w barwach Speed Car Motoru Lublin.
Brytyjczyk zdecydował się przed tym sezonem na zmianę otoczenia, co bardzo dobrze mu zrobiło. W dziewięciu meczach tegorocznych rozgrywek szkoleniowiec umieszczał go na pozycji rezerwowego. Aktualny indywidualny mistrz Europy podjął to wyzwanie i wyrósł na lidera drużyny. 14 sierpnia, w meczu z Moje Bermudy Stalą Gorzów, Lambert po raz pierwszy znalazł się pod jednym z seniorskich numerów. W tym sezonie jest najskuteczniejszym zawodnikiem ROW – ze średnią biegową na poziomie 1.883 punktu zajmuje 19. miejsce w całej PGE Ekstralidze.
Niedzielny mecz odbędzie się bez udziału publiczności – w czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że Rybnik jest w tzw. czerwonej strefie zagrożenia zakażeniem koronawirusem. Na takich obszarach obowiązują najbardziej rygorystyczne obostrzenia.
Początek spotkania PGG ROW Rybnik kontra Motor Lublin wyznaczono na niedzielę na godz. 16.30. Transmisja w nSport+. Relację na żywo będziecie mogli śledzić także na www.dziennikwschodni.pl.
===
Awizowane składy
Motor Lublin: 1. Paweł Miesiąc, 2. Grigorij Łaguta, 3. Matej Żagar, 4. Jarosław Hampel, 5. Mikkel Michelsen, 6. Wiktor Lampart, 7. Wiktor Trofimow.
PGG ROW Rybnik: 9. Kacper Woryna, 10. Vaclav Milik, 11. Siergiej Łogaczow, 12. Mateusz Szczepaniak, 13. Robert Lambert, 14. Kamil Nowacki, 15. Mateusz Tudzież.