O tych ruchach kadrowych mówiło się już od jakiegoś czasu, a w poniedziałek znalazły one potwierdzenie. Wicemistrzowie Polski ogłosili, że przed kolejną kampanią dołączają do drużyny Martin Vaculik i Kacper Woryna.
Wspomniana dwójka będzie miała w Lublinie bardzo wymagające zadanie. Celem nowych żużlowców, którzy wzmacniają zespół „Koziołków” będzie zastąpienie Dominika Kubery i Jacka Holdera.
– Myślę, że marzeniem każdego sportowca jest jeździć w mocnym zespole, cieszę się, że mogę reprezentować taki klub. To dla mnie ogromne wyzwanie, żeby pokazać się z jak najlepszej strony – powiedział Vaculik, cytowany przez oficjalny portal wicemistrzów Polski i dodaje, że bardzo cieszy go fakt, że znowu będzie występować w jednej drużynie z Bartoszem Zmarzlikiem. – Mogę go nazwać nie tylko kolegą z toru, ale przyjacielem. To człowiek, którego bardzo doceniam. Osiągnął w sporcie niezwykle dużo i jeździć u boku takiego mistrza to zaszczyt – przekonuje słowacki żużlowiec.
Na koniec nowy nabytek Orlen Oil Motoru dodał, że postara się jak najszybciej zapoznać ze specyfiką lubelskiego toru, by zdobywać w barwach nowej drużyny jak najwięcej punktów.
– Będę musiał przetestować tu parę silników i ustawień, żeby poczuć się pewnie. Myślę, że nie potrwa to długo i znajdziemy odpowiednie ustawienia – zapewnił 35-latek.
Drugim wzmocnieniem lubelskiego zespołu przed nowym sezonem został Kacper Woryna i jak sam przyznał nie zastanawiał się długo nad przenosinami do Lublina.
– Gdy odebrałem telefon od prezesa Jakuba Kępy, zastanawiałem się może trzy i pół sekundy. Przekładając to na piłkę nożną – dzwoni do ciebie Manchester United i ciężko odmówić – mówi Woryna, który w sezonie 2026 zadebiutuje w cyklu Speedway Grand Prix, podchodząc do nowych wyzwań z chłodną głową. – Nie wyznaczam sobie konkretnych celów. Chcę się dobrze zaprezentować. Kluczowe jest zdrowie, reszta przyjdzie sama. No i fun, oczywiście – zapewnia.
A jakie cele 29-latek stawia sobie w barwach Orlen Oil Motoru?
– Myślę, że głównym celem jest zdobywać jak najwięcej punktów, a poboczne wątki i misje też postaram się wykonać najlepiej, jak potrafię – przekonuje.
Poza Vaculikiem i Woryną w nadchodzącym sezonie w barwach „Koziołków” kibice nadal będą mogli podziwiać Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena i Mateusza Cierniaka. W drużynie zostają także dwaj zdolni młodzieżowcy – Bartosz Bańbor i Bartosz Jaworski. Pierwszy z nich przedłużył kontrakt o dwa lata, a drugi zdecydował się parafować trzyletnią umowę. Na koniec warto wspomnieć, że do kadry juniorskiej dołączył 16-letni Słoweniec Sven Cerjak. Zabraknie za to Wiktora Przyjemskiego, który zdecydował się na powrót do Bydgoszczy.
W sezonie 2026 Orlen Oil Motor Lublin będzie chciał wrócić na „złoty szlak” i ponownie zostać najlepszą żużlową drużyną w Polsce.
