Stelmet Enea Zielona Góra – Start Lublin 100:93. Bez niespodzianki

Zielonogórzanie od samego początku narzucili rywalom swój styl gry i w każdej kolejnej kwarcie budowali swoją przewagę nad zespołem Davida Dedka. Gospodarze wygrali pierwszą kwartę, różnicą ośmiu punktów, a w drugiej powiększyli swoją przewagę o kolejne siedem oczek.

Po przerwie gospodarze nie spuścili z tonu i dzięki dobrej grze przed ostanią kwartą wygrywali 89:68 co praktycznie przesądziło o losach spotkania. MKS Start w ostatnim fragmencie meczu zdołał co prawda odrobić 14 punktów, ale ostatecznie z wygranej cieszyli się koszykarze Stelmetu notując 13 wygraną z rzędu.

Stelmet Enea BC Zielona Góra – Start Lublin 100:93 (31:23, 32:25, 26:20, 11:25)

Stelmet Enea: Joe Thomasson 20, Przemysław Zamojski 15, Tony Meier 12, Ivica Radić 12, Marcel Ponitka 10, Jarosław Zyskowski 9, Ludvig Hakanson 9, Drew Gordon 8, Łukasz Koszarek 3, Mikołaj Witliński 2.

Start: Martins Laksa 21, Tweety Carter 17, Kacper Borowski 15, Jimmie Taylor 11, Mateusz Dziemba 9, Roman Szymański 8, Brynton Lemar 7, Damian Jeszke 5, Grzegorz Grochowski 0, Bartłomiej Pelczar, Jacek Jarecki.