Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

19 stycznia 2006 r.
16:11
Edytuj ten wpis

Nie zapominamy historii

0 0 A A

Historia odcisnęła tutaj swoje tragiczna piętno. Widać je na każdym kroku. Tak jak ogromny chaos architektoniczny. Stare domy, blokowisko, sklepiki, garaże powciskane między domy i „dzielnicę przemysłową”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– A z wójtem pan rozmawiał? – pyta nas policjant z tutejszego komisariatu położonego tuż przy torach. Nie chcemy rozmawiać z wójtem, tylko z mieszkańcami. Komisariat mieści się w budyneczku w stylu „kolejowym” – biało-czerwonym. Wchodzi się od tyłu. Przez okno słychać odgłosy „szczekaczki”. Na piętrze nad policją ktoś puszcza głośną muzykę. – Trawniki to dziura – uśmiecha się funkcjonariusz. Do tej „dziury” skręca się z trasy na Chełm. Mijamy mały lasek. Jakieś pagórki, wąska szosa wije się tuż przy murze, za którym tlą się jakieś resztki tutejszej przedsiębiorczości. A kiedyś było getto.
Tłumy dzieciaków wyległy na chodniki i pobliskie lodowisko. Już po lekcjach. Ludzie idą w miasteczko lub na dworzec kolejowy.
Karina Wójcik, Kasia Mazurkiewicz, Damian Ortin stoją przy torach. Na kogoś czekają. – Co ciekawego u nas? Chyba nic. No, w sumie dla nas jest dyskoteka „Enigma”. Przyjeżdżają tutaj z Lublina, Świdnika i innych okolic. Więc się fajnie mieszka – zachęcają. – Wybudowali nam halę sportową przy gimnazjum. I jest pomnik Żydów, którzy zostali tu pochowani. Bo było tu getto.
– A było, było – przytakuje pani Zofia podążająca na „drugą stronę” Trawnik z zakupami. Nie chce podać nazwiska, bo i tak wszyscy ją tu znają, to po co.
Gdy była małą dziewczynką „handlowała” z Żydami
– Nosiłam im chleb i bułki. Raz wartownik strzelał do mnie i trzeba było uciekać.
Swoimi opowieściami często dzieli się z Żydami przyjeżdżającymi do tej mieściny. Bo Trawniki już na zawsze kojarzyć się będą z ich gehenną. W centrum stoi nawet pomnik poświęcony zbrodniom hitlerowskich barbarzyńców, którzy 3 listopada 1943 r. zamordowali tu 10 tysięcy osób. – Tam wszędzie, gdzie są te fabryki, było getto i baraki – wskazuje pani Zofia. – W domach po drugiej stronie, które stoją do dziś, mieszkali wojskowi: Niemcy i Ukraińcy. Oj, dużo tu ludzi życie straciło, dużo. Gdy do nich strzelali, to zabronili nam wychodzić z domów.
– Getto – zamyśla się pani Elżbieta pracująca w kiosku na jego terenie. – To straszna historia. Teść mi opowiadał i sąsiadka, która Żydom pomagała. Niemcy zorganizowali sobie „krwawą niedzielę”. Ludziom, którzy mieszkali w pobliżu, kazali siedzieć w domu, puścili głośną muzykę i osiem godzin non stop strzelali. Smród palonych ciał unosił się nad Trawnikami. I tak to fatum ciąży nad naszą mieściną. Dużo nieszczęść pracowników gminy spotkało. Młodzi ludzie umierają albo giną, ale czy to przez to? Nie wiem.
W lesie zakopane są dzieci Zamojszyzny, które Niemcy wieźli na Majdanek nieogrzewanymi wagonami. Ich zamarznięte ciałka pochowano w lesie. – I dziś żyje się strasznie, bo bezrobocie tu duże – dodaje.
Urzędniczka w gminie ma mało czasu. Ale zapytana o nieszczęścia poświęca nam chwilę. – Było kilka zgonów, ostatni pogrzeb był chyba w 2002 roku. Trójkę dzieci urzędników zabiła białaczka, jedno wpadło pod pociąg. 28-letni kierownik USC nawet roku nie pracował jak umarł – zamyśla się. – Ja nie mam czasu myśleć, że to jakieś fatum. Budynki gminy po wojnie wybudowano, ale stara część dochodziła do getta.
Arkadiusza Jurka, spacerującego po Trawnikach z pieskiem, mieszkańcy wskazują nam jako źródło tutejszej historii. Boi się, że napiszemy o jego miasteczku jako zapyziałej mieścinie. Zaprasza nas do Domu Kultury. – Robiłem wywiady z osobami, które pomagały Żydom – mówi. – A teraz? Jakoś sobie radzimy.
Jak Trawniki to „Trawena”
Przed bramą stoi ogromny tir. Firmowy sklep zamknięty chyba od dawna, bo w środku pusto. Nie ma dyrektora, więc nie przejdziemy przez recepcję. A kiedy kończy się zmiana? Tak jak w każdym zakładzie. – Chyba że trzeba zostać dłużej – zastrzega pracownica. W pobliskim kiosku Anety Waryszak pracownice „Traweny” kupują głównie prasę i chemię.
Dzieciaki szaleją na dzikim lodowisku. – Kiedyś wylewano je dzieciom, teraz już nie – mówi pani Alicja, która z koleżanką – panią Urszulą, pilnuje swoich pociech. – Usypali dzieciakom górkę, ale nie ma śniegu. Mają za to dwa boiska, bo dzieci u nas sporo, może nawet 500–700. Z pracą krucho. Jest „Trawena” i „Nicols”, w którym robią gąbki. Ale tam starsi nie mają po co iść, biorą tylko młodych, bo są bardziej wydajni. I tylko z naszej gminy – kobiety się ożywiają. – Ale na pudełkach nie jest napisane, że to gąbki zrobione u nas. Kto jest właścicielem? Ktoś z Warszawy, a może Francuz... Na naszą miejscowość przeszłość rzuca się cieniem. Ta główna szosa, to granica getta.
– Historia tu nie ma nic do rzeczy – macha ręką Sławomir Flejsz. – Trawniki wyglądają coraz ładniej: szosa dobra jest i chodniki. Blisko las, woda, Wieprz. Można wypocząć, ryby połowić.
Agnieszka Malinowska ciągnie szosą wózek z gąbkami. Ten wózek to dla mamy, która robi chałupniczo gąbki – zwierza się kobieta. – W worku jest 160 sztuk. Pomagam, bo co tu robić? Dają 10 m materiału. Mama musi złożyć, narysować, wyciąć, wywrócić, naszyć. Bierze 10 groszy za sztukę gąbki. Wychodzi 16 zł za worek. I tak co jakiś czas – raz, dwa w tygodniu.
Z fabryki „Nicols” wychodzi Jadwiga Waryszak. Kobieta w średnim wieku, więc pani Alicja chyba nie miała racji, że pracują tu tylko młodzi. – To jeden z największych tutejszych zakładów, w którym pracuje ponad 200 osób. W „Trawenie” dużo mniej robi. Ja tam pracowałam 16 lat, gdy zakład zatrudniał 1500 osób. A tu już 10 lat robię. To zakład chemiczny: gąbki robimy, przychodzą w blokach, to się kroi. I robimy odświeżacze powietrza i kostki do wc. Praca nie jest ciężka, bo gąbki są lekkie – śmieje się. – Nie zapominamy historii, ale teraz każdy jest skoncentrowany na pracy.

Pozostałe informacje

Wieczór z muzyką Led Zeppelin w Zgrzycie
19 kwietnia 2024, 20:00

Wieczór z muzyką Led Zeppelin w Zgrzycie

W piątek (19 kwietnia) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt odbędzie się koncert zespołu Zeppelinians, który jest obecnie uznawany za jeden z najlepszych cover bandów Led Zeppelin w Europie.

Przełomowy moment budowy mostu. Rusza montaż ogromnych belek pod przęsła
galeria

Przełomowy moment budowy mostu. Rusza montaż ogromnych belek pod przęsła

Budowa mostu w Białej Podlaskiej wkracza na kluczowy etap. Rozpoczyna się montaż belek o łącznej masie setek ton.

Nie zauważyła znaku STOP i doprowadziła do wypadku

Nie zauważyła znaku STOP i doprowadziła do wypadku

Nieustąpienie pierwszeństwa było przyczyną groźnie wyglądającego wypadku w powiecie tomaszowskim. W wyniku zderzenia do szpitala trafiły 3 osoby.

Czy w Zamościu będzie zmiana prezydenta?
Dzień Wschodzi
film

Czy w Zamościu będzie zmiana prezydenta?

Pasjonujący pojedynek wyborczy w Zamościu. Mieszkańcy stają przed decyzją — czy prezydent Andrzej Wnuk zdobędzie kolejną kadencję? Znalazł się w mało komfortowej sytuacji po pierwszej turze wyborów, gdzie uzyskał niewiele ponad 26% głosów, przegrywając z głównym rywalem, który zdobył ponad 39%.

Napad na lombard. Policja poszukuje sprawców

Napad na lombard. Policja poszukuje sprawców

W poniedziałkowy wieczór doszło do napadu na jeden z biłgorajskich lombardów. Policja szuka sprawców.

Targi motoryzacyjne – Moto Session 2024
20 kwietnia 2024, 10:00

Targi motoryzacyjne – Moto Session 2024

20 i 21 kwietnia w Targach Lublin odbędą się mocno oczekiwane targi motoryzacyjne połączone z emocjonującymi pokazami. Szykuje się prawdziwe święto dla fanów motoryzacji.

Agencja Mienia Wojskowego zaprasza na wiosenną wyprzedaż

Agencja Mienia Wojskowego zaprasza na wiosenną wyprzedaż

AMW w Lublinie na jeden dzień otwiera swoje drzwi i zaprasza na wiosenną wyprzedaż. Na nowych właścicieli czeka towar z wojskowych magazynów – łopaty, mundury, skrzynie i wiele innych. Zyski ze sprzedaży wesprą Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych.

Nowe sale operacyjne dla pacjentów ze schorzeniami serca, głowy i kręgosłupa

Nowe sale operacyjne dla pacjentów ze schorzeniami serca, głowy i kręgosłupa

Szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie wkrótce wyremontuje stary trakt operacyjny i zakupi specjalistyczny sprzęt. W pięciu nowych salach będą operować neurochirurdzy i kardiolodzy.

GIS ostrzega: jeśli masz w domu te produkty, natychmiast oddaj do sklepu

GIS ostrzega: jeśli masz w domu te produkty, natychmiast oddaj do sklepu

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed trzeba produktami zawierającymi niedozwolone substancje. Komunikaty dotyczą herbat i sprzętu kuchennego.

Popołudniowe pożary w Lublinie. Czy w mieście grasuje podpalacz?

Popołudniowe pożary w Lublinie. Czy w mieście grasuje podpalacz?

Ogień pojawił się na ulicy Radzyńskiej oraz Kiepury. Na miejscu pracują służby

Lublin upamiętnił 84. rocznicę zbrodni katyńskiej
galeria

Lublin upamiętnił 84. rocznicę zbrodni katyńskiej

Uroczystości rozpoczęły się przed pomnikiem Ofiar Katynia, przy ulicy Głębokiej. Młodzież, rodziny ofiar, przedstawiciele władz: samorządowych, wojewódzkich i delegacje, uczcili pamięć ofiar zamordowanych w Katyniu.

Kryminalny czwartek w Radio Lublin
18 kwietnia 2024, 18:00

Kryminalny czwartek w Radio Lublin

18 kwietnia o godz. 18.00 w Studio im. Zbigniewa Stepka Radia Lublin odbędzie się kolejne spotkanie w ramach - Kryminalne czwartki w Lublinie. Tym razem gościem będzie Tomasz Duszyński.

PiS podsumowało wybory samorządowe w regionie. Czarnek ogłosił decyzję dotyczącą startu do Europarlamentu
Wideo

PiS podsumowało wybory samorządowe w regionie. Czarnek ogłosił decyzję dotyczącą startu do Europarlamentu

Prawo i Sprawiedliwość podsumowało jakże udane dla siebie wybory samorządowe w Lubelskiem. PiS z poparciem ponad 47 proc. zdobyło w Sejmiku Województwa aż 21 mandatów z 33. – Po prostu jesteśmy wiarygodni – mówi o zwycięstwie poseł Przemysław Czarnek. Lider lubelskich struktur partii Jarosława Kaczyńskiego zapowiedział, że do kolejnych wyborów do Parlamentu Europejskiego ugrupowanie, podobnie jak do Sejmiku wystawi na Lubelszczyźnie najsilniejszą listę w historii. Zdradził też czy w gronie 10 nazwisk, które znajdą się na liście będzie także i jego.

Najpopularniejszy polski bluesman – Sławek Wierzcholski z Nocną Zmianą Bluesa w Teatrze Starym
17 kwietnia 2024, 19:00

Najpopularniejszy polski bluesman – Sławek Wierzcholski z Nocną Zmianą Bluesa w Teatrze Starym

Program koncertu wypełnią najstarsze i najbardziej znane utwory, jak i te z najnowszej płyty. Nie zabraknie takich hitów jak: „Szósta zero dwie”, „Blues mieszka w Polsce”, „John Lee Hooker” czy śpiewany razem z publicznością „Chory na bluesa", będący kulminacją każdego występu. Koncert odbędzie się w środę (17 kwietnia).

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Miała 81 lat

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Miała 81 lat

Była wybitnym socjologiem i analitykiem politycznym. Przez pewien czas sympatyzowała również z jedną z partii politycznych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!