Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Z ulicy Nadstawnej w Biłgoraju wycięto osiem żywotników. Zarządca drogi planuje tu remont, by poprawić bezpieczeństwo ruchu. Na trawniku, z którego usunięto drzewa, rosną już nowe. – Chcemy pokazać, że zielone jest silniejsze niż beton. I zwrócić uwagę, że każdą zmianę można wprowadzać, ale szukając rozwiązań oszczędzających drzewa – mówią mieszkańcy, którzy na dziko posadzili lipę, brzozę i dereń
– Najpierw nie prowadzi się konserwacji drzewostanu, a później, na czyjeś widzimisię, wycina się potężne drzewa, które pamiętałem z lat szkolnych – pisze pan Tadeusz. – W efekcie, na jednej ulicy wycina się jemiołę, żeby ratować drzewa, a obok schroniska młodzieżowego wycina się zdrowe drzewa – podsumowuje nasz Czytelnik, prosząc o interwencję.
Sukces ekologów w walce o zaprzestanie wycinki drzew w Dąbrowie i Starym Gaju. Na początku stycznia jako pierwsi nagłośniliśmy sprawę wycinania drzew przez Lasy Państwowe. Po artykule ruszyła lawina protestów – mieszkańców Lublina, ekologów i polityków. Leśnicy ugięli się pod presją i w ramach konsultacji społecznych do projektu Planu Urządzenia Lasu dla Nadleśnictwa Świdnik zrobili krok wstecz. O sprawie rozmawiamy z Krzysztofem Gorczycą, prezesem lubelskiego Towarzystwa dla Natury i Człowieka.
27 drzew ma być usuniętych podczas planowanej przez miasto przebudowy skweru abp. Józefa Życińskiego tuż obok Al. Racławickich. Projekt przewiduje też 35 nowych drzew. Miasto stara się już o pozwolenie na wykonanie prac budowlanych.
Za kradzież drzewa z lasu odpowie dwóch mężczyzn w wieku 40 i 49 lat, którzy wycięli 25 brzóz.
Dziewięć drzew skazano na ścięcie w odnowionym parku Ludowym. Część z nich już została usunięta. Ratusz tłumaczy to śmiercią drzew.
Dobiega końca wycinka w parku Akademickim. UMCS tłumaczy, że nie miały szansy na wegetację. O sprawie powiadomili nas oburzeni mieszkańcy
Nie będzie w tym roku zielonej rewolucji na ul. Chopina, gdzie parkowanie miało być przeniesione z chodnika na jezdnię, a uwolnioną część chodnika miały zająć krzewy. Taką odmianę zapowiadano na zeszłą jesień, teraz okazuje się, że poczekamy na nią wiele miesięcy.
Trzy drzewa zniknęły w ostatnich dniach z odcinka ul. Chopina, ciągnącego się od ul. Okopowej do skrzyżowania przy hotelu Victoria. Ratusz wyjaśnia, że były w złym stanie.
O wycince zaalarmowała nas jedna z Czytelniczek. Miasto tłumaczy, że dwa klony był w fatalnej kondycji
O ocalenie części drzew przeznaczonych do wycinki w związku z budową dworca proszą prezydenta lubelscy aktywiści. Dziś przesłali mu listę 22 tych, których ich zdaniem nie trzeba usuwać. Wielu z tych drzew już nie ma. A Ratusz rozważy zmiany tylko w rejonie Krochmalnej.
We wtorek z osiedla Wróblewskiego w Puławach usunięto 13 drzew. Powód? Zdaniem OPEC kolidowały z siecią ciepłowniczą. O wycince drzew wiedziała spółdzielnia mieszkaniowa, ale nie poinformowała o niej wcześniej mieszkańców.
O ocalenie części drzew przeznaczonych do wycinki w związku z budową dworca proszą prezydenta miasta lubelscy aktywiści. Wskazują 22 drzewa, które ich zdaniem wcale nie muszą być usuwane.
O zachowanie starych drzew – dębów, czereśni, grabów i lip – o to m.in. wnioskują do Lasów Państwowych inicjatorzy obywatelskiej akcji. Petycję w sprawie ochrony części drzewostanu w lesie Rejkowizna w Świdniku, którą cały czas można podpisać w internecie poparło już ponad 200 osób. Wśród nich jest zastępca burmistrza miasta
Setki drzew, głównie topoli, rosnących przy drodze powiatowej z Wąwolnicy do Rąblowa zostało oznaczone pomarańczową farbą. To skutek inwentaryzacji, którą rozpoczyna Powiatowy Zarząd Dróg w Puławach. Część drzew zostanie wycięta.
Przeciw wycince drzew pod budowę drogi pożarowej do szpitala protestują mieszkańcy jednej z ulic na Dziesiątej. Ratusz tłumaczy, że zmiana przebiegu drogi prowadziłaby do jeszcze większej wycinki.
Nie będzie już konsultacji społecznych w sprawie przebudowy ul. 1 Maja, której projekt krytykują działacze Lubelskiego Ruchu Miejskiego. O rozmowy w tej sprawie prosi także jeden z miejskich radnych. Ratusz odpowiada, że konsultacje już były, a na nowe jest za późno
„Oddajcie nasze drzewa” i „Ratusz na 1-go Maja robi sobie z ludzi jaja” to tylko niektóre z haseł z tekturowych tablic, które dzisiaj po południu pojawiły się na drzewach rosnących wzdłuż ul. 1 Maja.
Do ul. Pocztowej dotarła w piątek ekipa prowadząca wycinki w związku z przebudową dróg koło przyszłego dworca. – To kolejny przykład drzewa, które można było zachować przy odrobinie dobrej woli – przekonuje nasz Czytelnik. – Nie można było – odpowiadają urzędnicy
Ponad 3,8 mln zł w tym roku miasto przeznaczy na utrzymanie zieleni oraz nowe nasadzenia. Suma ta została zwiększona o 200 tys. zł podczas ostatniej sesji rady miasta. Radni początkowo byli przeciw, ale po długiej, emocjonującej dyskusji, projekt uchwały ostatecznie przyjęli bez zmian.
Pięć nowych klonów posadzonych przez miasto nie podoba się części mieszkańców ul. Żniwnej. Podkreślają, że nikt nie uzgodnił z nimi wyboru sadzonek, a oni… woleliby drzewa, które nie osiągną dużych rozmiarów, np. klony kuliste zamiast pospolitych. Urząd Miasta tłumaczy, że nie miał na to żadnego wpływu.
Trudno będzie uratować drzewa rosnące przy drodze powiatowej Dąbrówka-Kozłówka. Chodzi o bezpieczeństwo kierowców – mówią leśnicy. Ale wycinka okazałych drzew budzi też sprzeciw części mieszkańców, turystów odwiedzających Lasy Kozłowieckie i ekologów.
Decyzja już zapadła – pod topór ma pójść 300 sosen, buków i dębów – wszystkie rosnące przy drodze powiatowej z Dąbrówki do Kozłówki. Drzewa zostaną wycięte, bo – zdaniem Nadleśnictwa Lubartów – stwarzają zagrożenie. Leśnicy już rozpoczęli wycinkę.
Nad losem Starego Gaju i Dąbrowy debatować ma w czwartek Rada Miasta. Prezydent namawia ją do „wyrażenia woli podjęcia działań mających na celu ochronę przyrody” obu lasów. Jednak zaproponowana uchwała nijak nie wpłynie na plany leśników, którzy nie zamierzają zrezygnować z zapowiadanych już wycinek.
Coraz bliżej do rozpoczęcia budowy centrum przesiadkowego dla busów i autobusów w Kraśniku. Burmistrz miasta podpisał umowę z kraśnicką firmą Wod-Bud, która przebuduje rondo im. Żołnierzy Wyklętych. Władze Kraśnika zapewniają, że mimo zaplanowanych zmian teren wciąż będzie zielony.