Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wybory prezydenckie

4 lipca 2020 r.
7:53

Wybory prezydenckie. Druga tura to będzie głosowanie oparte na emocjach?

Rozmowa z dr hab. Ewą Nowak-Teter, prof. UMCS, politolog i medioznawcą z UMCS

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W pierwszej turze wyborów na Andrzeja Dudę głosowało 43,5 proc. wyborców, a na Rafała Trzaskowskiego niespełna 30,5 proc. Czy te wyniki pozwalają na wskazanie faworyta decydującego głosowania?

– Nie podejmę się tego. Rywalizacja jest bardzo wyrównana, a walka toczy się właściwie o każdego wyborcę, więc rozstrzygnięcie nie jest łatwe do przewidzenia. Pojawiają się pewne przewidywania, ale właściwie wszystkie sprowadzają się do jednego: różnica między kandydatami jest niewielka i obaj mają praktycznie jednakowe szanse. Wynik będzie zależał od wielu czynników, ale przede wszystkim od trudnych do przewidzenia zachowań wyborców

Nawet gdybyśmy zapytali ich teraz, na kogo zagłosują, wielu z nich powiedziałoby, że nie wie. I to byłaby prawda.

Pamiętajmy też o tym, że często nawet konkretne odpowiedzi wskazywane w badaniach sondażowych należy traktować z dystansem. To jest tylko deklaracja, która nie zobowiązuje do oddania głosu na konkretną osobę.

• Sondaże przeprowadzone już po drugiej turze wskazują jednak na nieznaczną przewagę urzędującego prezydenta.

– Analiza wielu wyników sondażowych rzeczywiście wskazuje na minimalną przewagę Andrzeja Dudy, ale nie wiemy, na ile te badania faktycznie odzwierciedlają postawy respondentów. Decyzja przy urnie ostatecznie może być inna i powodowana innymi czynnikami niż w przypadku uczestnictwa w sondażu.

• A to nie jest tak, że w tej chwili ci niezdecydowani wyborcy bardziej niż między Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim wybierają między tym, czy pójść na wybory, czy nie?

– Myślę, że w drugiej turze możemy mieć do czynienia z głosowaniem opartym na emocjach. Może też zdecydować nie tyle sympatia dla jednego kandydata, ale chęć sprawienia, żeby przegrał ten drugi albo coś na zasadzie wybrania „mniejszego zła”.

• Jeden z polityków powiedział mi, że na spotkaniu w terenie usłyszał od wyborcy pytanie: „po co mam zagłosować na tego kandydata, skoro już raz na niego głosowałem?”. Dlatego mobilizacja tzw. twardego elektoratu jest taka istotna?

– To jest kluczowa sprawa. Choć opisana sytuacja wydaje się być nieracjonalna. Ten elektorat choć już raz zagłosował, teraz musi to potwierdzić. Właśnie dlatego wybory odbywają się w dwóch turach, żeby wyborcy mieli możliwość weryfikacji i potwierdzenia swoich decyzji. Ale mobilizować też trzeba młodzież. W pierwszej turze głosowało bardzo dużo młodych ludzi, ale skończył się rok szkolny, zaczęły się wakacje. Niektórzy mogli się znudzić śledzeniem polityki.

• Patrząc na wyniki pierwszej tury, ale i działania podejmowane w ostatnich dniach przez obu kandydatów, wydaje się, że decydujące będzie zachowanie elektoratów Szymona Hołowni i Krzysztofa Bosaka.

– To będzie miało bardzo duże znaczenie. Ale problem z tymi elektoratami jest taki, że mogą się one podzielić na trzy części. Jeśli chodzi o wyborców Bosaka, większość zapewne zagłosuje na obecnego prezydenta albo powstrzyma się od udziału w wyborach. Ale może być też niewielka część, która poprze Trzaskowskiego ze względu na jego liberalne podejście do spraw gospodarczych. W przypadku elektoratu Hołowni może być podobnie, ale w odwrotnych proporcjach. Największa część tej grupy zapewne odda głos na kandydata Koalicji Obywatelskiej.

• Szymon Hołownia udzielił już poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu. Jak to może wpłynąć na polityczną przyszłość byłego prezentera telewizyjnego? Pojawiają się głosy, że to może być jego koniec. Wielu jego wyborców poparło go ze względu na to, że był niezwiązany z ugrupowaniami, które zdominowały polską politykę.

– Zachowanie Szymona Hołowni tuż po pierwszej turze, deklaracja i gotowość do rozwijania jego ruchu, wskazują na to, że ma poważne plany związane z polityką. Jego diagnoza zachowań wyborców wydaje się być trafna. Chodzi o to, że istnieje zapotrzebowanie na tzw. trzecią siłę, choć bardziej mogłaby ona być użyteczna w wyborach parlamentarnych niż prezydenckich. Patrząc na aktualne poparcie Hołowni wydaje się, że ten ruch powstanie. Jego problemem może być jednak brak doświadczenia w pełnieniu funkcji publicznych, choć zwłaszcza młodzi wyborcy cenią sobie takich polityków niepartyjnych.

• A czy nie byłoby dla niego lepiej, gdyby nie poparł żadnego z kandydatów?

– Myślę, że byłby naciskany tak długo, aż w końcu opowiedziałby się po którejś ze stron. Zresztą z jego kampanii wynikało, że bardziej negatywnie był nastawiony do Andrzeja Dudy. Gdyby nie poparł nikogo i powiedział np., że odda nieważny głos, byłaby to postawa nieobywatelska. I to by mogło zadziałać na jego niekorzyść.

• Mówimy o elektoratach Hołowni i Bosaka, a co z wyborcami Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL i Roberta Biedronia z Lewicy?

– Ich głosy też będą ważne, choć obaj kandydaci mieli niewielkie poparcie. Ale wynika to z tego, że obaj stracili dużo w momencie, kiedy Trzaskowski wszedł do gry, zastępując w roli kandydata Koalicji Obywatelskiej Małgorzatę Kidawę Błońską. Wyborcom Lewicy wydaje się być zdecydowanie blisko do prezydenta Warszawy, zwłaszcza pod względem światopoglądowym. Dlatego niezwykle ważna może być teraz praca nad elektoratem Kosiniaka-Kamysza i skupienie się na walce o głosy mieszkańców mniejszych miejscowości i wsi.

• A to nie jest tak, że ludowcy już stracili ten elektorat? Od kilku lat, właśnie zwłaszcza na wsi, wygrywa PiS.

– Tu decyduje nie tylko miejsce zamieszkania, ale i wykształcenie. W małych miastach i na wsiach mieszkają też ludzie z wykształceniem wyższym, a to jest elektorat Trzaskowskiego. Można trafić do nich z przekazem dotyczącym bliskich ich problemów. Mogłyby to być np. propozycje lokalnych inwestycji, które pozwolą tworzyć miejsca pracy.

• Czego możemy spodziewać się po kolejnych dniach kampanii wyborczej przed drugą turą?

– Myślę, że jeszcze przez chwilę potrwa kampania negatywna. Ale powinna się ona skończyć na kilka dni przed wyborami. „Obrzucanie się błotem” tuż przed niedzielą wyborczą może być ryzykowne, dlatego kandydaci zapewne będą starali się wyciszyć, żeby nie zniechęcać wyborców do udziału w głosowaniu, bo wielu z nich nie lubi brudnej polityki. W ostatnich dniach przed drugą turą możemy mieć do czynienia z odwoływaniem się do wspólnoty i apelami o wysoką frekwencję. Wiele do kampanii mogłaby wnieść ewentualna debata przedwyborcza, choć nie wiadomo, czy do niej dojdzie. Takie starcie jest przede wszystkim w interesie Rafała Trzaskowskiego. Mógłby tu sporo ugrać, bo urzędujący prezydent zawsze ma trudniej w takich sytuacjach.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium