Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

3 czerwca 2022 r.
6:37

Lubelskie. Policjanci zajechali na wieś i się zaczęło. Jeden miał krzyknąć: "Stara k...., chcesz razem z nim jechać!?”

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Obezwładnili mnie w sieni, a później po schodkach wyciągnęli na podwórko – opowiada rolnik. Matka nie mogła mu pomóc, bo jeden z policjantów zagrodził jej przejście w drzwiach
Obezwładnili mnie w sieni, a później po schodkach wyciągnęli na podwórko – opowiada rolnik. Matka nie mogła mu pomóc, bo jeden z policjantów zagrodził jej przejście w drzwiach (fot. Anna Szewc)

Interwencją w Wysokiem pod Zamościem zajmuje się prokuratura, sąd i Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. 38-letni rolnik skarży się, że policjanci z Zamościa, szukając w jego domu przestępcy, to jego potraktowali jak bandziora: powalili na ziemię, skuli kajdankami, potraktowali gazem i wywlekli po śniegu do radiowozu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ostatnia wizyta dwóch umundurowanych, młodych policjantów nie była pierwszą w domu Wojciecha Marczuka i jego rodziców. Funkcjonariusze bywali tu wcześniej, zawsze w tej samej sprawie. Szukali niejakiego Radosława Kazimierczaka, człowieka poszukiwanego przez sąd. – Czynność tę realizowaliśmy na pisemną prośbę innej jednostki policji, która prowadzi czynności poszukiwawcze – wyjaśnia st. asp. Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Za każdym razem mundurowi dowiadywali się, że nikogo takiego tutaj nie ma i nigdy nie było. Z reguły kończyło się na wylegitymowaniu domowników i przyjęciu ich zapewnień. Ale nie 19 stycznia 2022 roku.

I wziąłem się za garnek po kaszy

– Przyjechali i pytają: „Czy pan Radek?”. Odpowiadam: „Nie, Wojciech – od urodzenia”. Dodałem, że już ich koledzy o tego człowieka ileś razy pytali i że takiego u nas nigdy nie było – wspomina Marczuk. Ale mundurowym to nie wystarczyło. Chcieli wejść do domu i się rozejrzeć. Pozwolił. „A szukajcie” – powiedział. Weszli.

– Nie przedstawili się, tylko w kółko powtarzali: „Gdzie jest Radek? Gdzie jest Radek?”. To było paranoicznie śmieszne – dodaje Halina Marczuk, matka Wojciecha.

Policjanci zażądali dowodu osobistego od jej syna. – Odmówiłem, przyznaję, bo już dość tych ciągłych legitymowań miałem. Zasłoniłem się RODO. I wziąłem się za szorowanie garnka po kaszy. Trzeba go było wyczyścić, żeby nie zasechł – tłumaczy rolnik.

Myślał, że nie będzie problemu, bo jeden z policjantów miał stwierdzić, że wystarczy wylegitymować matkę. Pani Halina pokazała dowód, podobnie jak robiła to wielokrotnie wcześniej. Ale też zapytała funkcjonariuszy o ich personalia. Tych konkretnych mundurowych nie znała, bo podczas poprzednich wizyt w sprawie Kazimierczaka przychodzili z reguły dzielnicowi. Możliwe, że właśnie to pytanie wyprowadziło policjantów z równowagi. Jak twierdzą Marczukowie, mundurowi zrobili się jeszcze bardziej nieprzyjemni, wulgarni i znów zażądali dowodu osobistego pana Wojciecha. Poszedł do sieni, ale dokumentu nie mógł znaleźć. Podał swój pesel i datę urodzenia, ale chyba coś w cyferkach się nie zgadzało.

– Mężczyzna nie chciał się wylegitymować. Został uprzedzony, że swoim zachowaniem popełnia wykroczenie, którego konsekwencją może być doprowadzenie do komendy w celu ustalenia tożsamości. Nie zmienił swojego zachowania, dlatego też został zatrzymany – informuje Krukowska-Bubiło.

Twarzą w śnieg

Pan Wojciech opowiada, że ni z tego ni z owego został powalony na ziemię, obezwładniony, później jeszcze zakuty w kajdanki, dostał gazem po oczach. – Krzyczał „mamo, ratuj” – opowiada pani Halina. Ruszyła w kierunku syna i wtedy miała usłyszeć: „Co, stara k...., chcesz razem z nim jechać!?”.

– Bez butów, bez kurtki wywlekli mnie po schodach na zewnątrz, rzucili twarzą w śnieg. Nie byłem wulgarny, nie stawiałem oporu, krzyczałem tylko, żeby wezwać na pomoc sąsiada – opowiada pan Wojciech.

Trafił do komendy. Wciąż nie miał przy sobie dowodu (matka znalazła go, gdy syna już nie było w domu). Złożył wyjaśnienia, przyjął 200-złotowy mandat za to, że wcześniej nie podał swoich danych. – Chciałem jak najszybciej wrócić do domu, do rodziców. Martwiłem się o nich – tłumaczy  mężczyzna.

Kiedy trochę ochłonął, postanowił jednak, że tak sprawy nie zostawi. Nazajutrz ze skargą na zachowanie funkcjonariuszy napisaną przez matkę pojechał do komendy. Wysłali jeszcze kolejne. Brat poradził, aby pan Wojciech zrobił obdukcję. Po wizycie u lekarki ma zaświadczenie o stwierdzeniu zasinień i zadrapań na ciele. Znalazł prawnika, który powiedział, że może walczyć o swoje prawa.

Za te „k…” nie daruję

– Ja nie chcę odwetu – zapewnia Wojciech Marczuk. – Mandat bym odpuścił, to jak mnie sponiewierali też, ale tego, jak mamę potraktowali, że do niej tym „k....” rzucili, to nie daruję – tłumaczy 38-latek. – Chodzi o zasady. O jakieś wartości. O to, kto w tym kraju mundur nosi. Nie po to ja Polskę budowałam, żeby jacyś tacy mnie wyzywali – dorzuca pani Halina.

Dlatego Marczukowie nie dali za wygraną. Nie skończyło się na skargach wysyłanych do komendanta w Zamościu. Sprawą zainteresowali też MSWiA oraz BSWP. W efekcie zajmuje się nią również prokuratura.

– Prowadzimy postępowanie w kierunku przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji. Wykonywane są czynności. Sprawa jest objęta nadzorem Prokuratury Okręgowej, jeszcze się nie zakończyła – mówi Magdalena Janik-Sobańska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie. Śledczy wyjaśniają, czy podczas interwencji nie doszło do nadużycia władzy. To przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Sprawa jest też w zamojskim sądzie, gdzie Wojciech Marczuk złożył zażalenie o uchylenie mandatu, a także poskarżył się na sposób przeprowadzenia interwencji i zatrzymanie. Jedno z posiedzeń odbyło się wczoraj, kolejne jest planowane na 9 czerwca.

38-latek przyznaje, że wszystko to kosztowało go i nadal kosztuje sporo nerwów. Ale jakoś sobie radzi. – Do obory pójdę, bydlątka podoglądam, robotą się zajmę i już mi lepiej – opowiada.

Zarówno on, jak i matka zapewniają, że policję szanują, że to formacja potrzebna. Tyle tylko że są w niej czarne owce. I nie można na to przymykać oka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium