Zmiana trenera w Orlętach Łuków, ŁKS Łazy wygrał w Radzyniu Podlaskim

Dla LKS i Orła bezpośrednie starcie było meczem o podwójną stawkę. Oba zespoły dzieliły w tabeli dwie lokaty i różnica zaledwie dwóch punktów. Jak się okazało, pierwsza odsłona należała do gości, druga do gospodarzy.

– Straciliśmy bramkę po naszym błędzie. Jeszcze w pierwszej części mieliśmy swoje okazje na gole. W drugiej już wypracowaliśmy więcej sytuacji i wyrównaliśmy. Mogliśmy wygrać wyżej, ale w bardzo dobrej dyspozycji był bramkarz gości, który chyba zagrał mecz życia. Z naszej perspektywy odczuwamy niedosyt po tym remisie – mówi Marek Burzec, kierownik LKS Milanów.

– Bramkarz jest po to aby nie dać strzelić sobie i drużynie gola. Nasz golkiper wyłapał kilka piłek. Mamy remis, ale z przewagą dla gospodarzy – ocenia trener Orła Konrad Łabęcki.

LKS Milanów – Orzeł Czemierniki 1:1 (0:1)

Bramki: Mazurek (84) - Fijałek (16).

Milanów: Król – Gil (83 Niewiadomski), Kolęda, Romaniuk, Daszczyk, Mazurek, Antoniuk (46 Samorański), Pawlina, Czuryło, Pawlak, Kalbarczyk (65 Podgajny).

Orzeł: R. Nowacki – Sosnowski (40 Baryła), Fijałek, Król (76 Pliszka), Cholewa, Orzechowski, Kaliński, Sobieszek, K. Krzeczkowski (65 Kołtuniewicz), Konrad Dobosz (40 G. Krzeczkowski), Piotrowicz (43 Mańko).

Sklasyfikowane po siedmiu kolejkach na szóstej pozycji rezerwy Orląt Radzyń Podlaski straciły komplet punktów w meczu z ŁKS Łazy. Dla gospodarzy była to druga porażka w sezonie. – Zagraliśmy bardzo słabe spotkanie, momentami biliśmy głową w mur pod bramką ŁKS – podsumowuje szkoleniowiec Orląt II Edmund Koperwas.

Goście wygrali po raz drugi w rundzie jesiennej. Zwycięskiego gola pięknym strzałem z rzutu wolnego strzelił Radosław Szustek. – Radek uderzył piłkę nad murem przy bliższym słupku, piękna bramka. Przed spotkaniem w Radzyniu dokonaliśmy zmian w ustawieniu, wyszliśmy trzema środkowymi obrońcami z dwoma wahadłowymi. Wiedzieliśmy, że tamtędy zespół gospodarzy jest groźny. Moja drużyna zapracowała na zwycięstwo, jestem zadowolony i dumny z moich piłkarzy – mówi Dariusz Solnica, trener ŁKS Łazy.

Orlęta II Radzyń Podlaski – ŁKS Łazy 0:1 (0:1)

Bramka: Szustek (20).

Radzyń II: Rutkowski – Grochowski, Siudaj, Karolczuk, Zieliński, Matejek, Wardziak (55 Rycaj), Czuba (55 Mitura), Wołek (65 Bujak), Rycaj, Bożym.

ŁKS: Krasuski – Soćko, Goławski, Klębowski (75 Sobczak), Mateusz Ebert, Rożen, Zarzycki, Janaszek, Szustek, Kurowski (70 Ostojski), Maciej Ebert.

Pozostałe wyniki 8. kolejki: Podlasie II Biała Podlaska – Az-Bud Komarówka Podlaska 2:0 (Majbański 26, Zalewski 88) * Unia Krzywda – Młodzieżówka Radzyń Podlaski 1:2 (Cieślak z karnego 59 - Lecyk 65, 71) * Tytan Wisznice – Victoria Parczew 1:4 (Wieliczuk z karnego 75 - Jemioł 15, Chomiuk 46, Syryjczyk 52, Karwacki 78) * Lutnia Piszczac – Kujawiak Stanin 2:0 (Tronowski samobójcza 3, Całka 8) * Unia Żabików – Bad Boys Zastawie 5:0 (Garbacik 6, Prusak 45, 73, Pawelec 57, Hawryluk 90 + 3). Czerwona kartka: Dominik Śledź (Bad Boys) w 83 min, za drugą żółtą. Czerwoną kartkę zawodnik otrzymał będąc już na ławce rezerwowych * Orlęta Łuków – Sokół Adamów 3:2 (Siemieniuk 21, 85, Jaworski 90 +2 - Faye samobójcza 45 + 3, Pracz 62).