Policja odzyskała skradziony skuter. Zatrzymała także złodziei. Okazało się, że niedawno opuścili zakład karny.
Grozi im teraz do 5 lat więzienia, a jeżeli sąd uzna, że czyn popełnili w recydywie, to kara może być powiększona o 2,5 roku. Mowa o dwóch zatrzymanych przez policję mężczyznach.
W ostatnią środę w gminie Kodeń niedaleko Terespola skradziono skuter. – Ze wstępnych ustaleń wynikało, że właściciel jednośladu jadąc do pracy, pozostawił go w wiacie rowerowej razem z kluczykami. Kiedy chciał wrócić do domu, okazało się, że jego mienie zniknęło – opisuje sytuację policja.
Sprawa szybko się wyjaśniła. Właściciel pojazdu zauważył dwóch mężczyzn jadących na jego skuterze. – Mężczyzna razem ze znajomymi ruszył śladem amatorów cudzego mienia, informując o wszystkim stróżów prawa – dodają policjanci.
Patrol zatrzymał pojazd. Za kierownicą skutera siedział 31-letni mieszkaniec gminy Kodeń. Mężczyzna był nietrzeźwy. Urządzenie wykazało 3 promile alkoholu w jego organizmie. Pasażer zdążył uciec, ale i jego udało się ująć. To 26-letni mieszkaniec tej samej gminy.
– Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia, natomiast skuter powrócił do właściciela – informuje policja i dodaje, że mężczyźni usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. – Odpowiadać będą w warunkach recydywy, obydwaj odbywali karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Zakład karny opuścili kilka dni przed zdarzeniem. W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczyli, że chcieli tylko pojechać do sklepu. 31-latek odpowie dodatkowo za kierowanie w stanie nietrzeźwości – podają mundurowi.