Dominacja AZS UMCS Lublin na mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce

Pierwszego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Poznaniu zawodnicy AZS UMCS Lublin sięgnęli po trzy medale: dwa złote i jeden brązowy. Ich zdobywanie rozpoczęła Paulina Guba. Konkurs pchnięcia kulą zakończyła z odległością 18.29 metra, co jest jej najlepszym wynikiem w sezonie. Wygraną zapewniłaby już jednak pierwsza konkursowa próba (17.74). Na drugim stopniu podium stanęła zawodniczka Podlasia Białystok – Klaudia Kardasz (17.33), a trzecia była Maja Ślepowrońska (AZS AWF Warszawa) – 17.16. – Oceniam ten start jako bardzo dobry i jako takie światełko w tunelu! Bardzo dobrze pchało mi się już w seriach próbnych, dlatego wiedziałam, że mogę przełożyć to na zawody. Po nich nabrałem trochę większego optymizmu, bo treningi nie wskazywały, że będzie tak dobrze – komentuje na klubowej stronie złota medalistka, Paulina Guba.

Złoto do worka AZS UMCS w biegu na 1500 metrów dorzucił Marcin Lewandowski. Rywalizację zakończył z czasem 3:49.49. Drugiego na mecie Michała Rozmysa wyprzedził o zaledwie 0.11 sekundy! Na najniższym stopniu podium stanął Andrzej Kowalczyk (3:50.96). W biegu wystąpił drugi zawodnik z Lublina, Szymon Żywko. Do Poznania jechał walczyć o medal, bo znajdował się w gronie kandydatów, patrząc na tegoroczne wyniki, ale zakończyło się na 6. miejscu. – Fajnie jest wygrywać mistrzostwa Polski, ale nie oszukujmy się: to nie jest najważniejsza impreza w tym sezonie i mnie przede wszystkim interesują medale imprez międzynarodowych, a nie krajowych. Dzisiaj przećwiczyłem treningowo szczególnie końcówkę. Wszystko było kontrolowane, jest jak powinno, czuję się świetnie. Miałem mało startów w sezonie, a ja do formy dochodzą startami – mówi klubowym mediom Marcin Lewandowski.

Po brąz sięgnął oszczepnik Mateusz Lewandowski. Co prawda nie rzucał tak dobrze, jak kilka dni temu, gdy ustanowił nową życiówke (81.21 metra), ale rezultat 76.86 starczył, aby wywalczyć trzecie miejsce. Zwyciężył Marcin Krukowski z Warszawianki (83.86).

Drugiego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Polski zawodnicy AZS UMCS stawali na podium aż czterokrotnie. Worek z samego rana otworzył Rafał Fedaczyński. Chodziarz na dystansie 10 000 metrów finiszował jako drugi. Z czasem 44.11.98 uległ tylko Łukaszowi Niedziałkowi (39.32.52).

Kapitalnie na płotkach spisał się 20-letni Krzysztof Hołub. Rywalizację zakończył ze srebrnym medalem, co jest największym sukcesem w jego karierze. Medal okrasił rekordem życiowym (50.94 sekundy). Wygrał Robert Bryliński.

Następnie z roli faworytki wywiązała się Daria Zabawska, choć konkurs dyskobolek stał na naprawdę wyrównanym poziomie. Zabawska w najlepszej próbie uzyskała 57.90 i zaledwie o 4 centymetry pokonała Karolinę Urban.

Ostatnie podium piątkowej rywalizacji to zasługa Małgorzaty Hołub-Kowalik. Bieg na 400 metrów był niesamowicie mocno obsadzony, zatem brąz i rezultat 51.77 należy uznać za dobry! Wygrała Natalia Kaczmarek (50.72) przed Justyną Święty-Ersetic (51.52).

Sobotę świetnie rozpoczęła Izabela Paszkiewicz. W biegu na dystansie 5000 metrów z czasem 16.05.50 sekundy wywalczyła srebrny medal! Po zaciętej walce pokonała trzecią na mecie Monikę Jackiewicz o 0.45 sekundy. Wygrała Beata Topka (ULKS Talex Borzytuchom).

Kolejne podium, i to najwyższe, do dorobku zielono-białych dołożyła Malwina Kopron. Konkurs rzutu młotem to prawdziwy popis pochodzącej z Puław zawodniczki. Najdalsza okazała się jej próba z trzeciej serii, w której poslala młot na 75 metr i 42 centymetr. To najlepszy wynik w tym sezonie w Europie, drugi w karierze Malwiny! W rywalizacji pokonała Anitę Włodarczyk (74.06) i Joannę Fiodorow (72.31). To drugi tytuł mistrzyni Polski Malwiny Kopron.

Również po złoto sięgnęła sztafeta pań na dystansie 4×400 metrów. Drużyna w składzie: Alicja Wrona, Wiktoria Drozd, Agata Wasiluk, Małgorzata Hołub-Kowalik uzyskała czas 3:37.70, wyprzedzając o ponad trzy sekundy sztafety z Radomia i Krakowa.

Fascynującą walkę o pierwsze miejsce stoczyli panowie. Decydowało 0.11 sekundy. Ekipa lubelska: Mikołaj Kotyra, Cezary Mirosław, Maciej Hołub, Andrzej Jaros uległa minimalnie rywalom z Poznania.

AZS UMCS Lublin zdobywając 11 medali (5z, 4s, 2b) wygrał klasyfikację medalową imprezy. Poprawił też dorobek sprzed roku (10 krążków). W zestawieniu punktowym (547) klub z Lublina zajął czwarte miejsce. Wygrał katowicki AWF (676).