Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica
Pierwsza część spotkania w Dębicy zakończyła się bezbramkowym wynikiem. Żadnej z drużyn nie udało wypracować klarownej sytuacji. W zespole Avii dobre okazje zmarnowali Andrij Remeniuk i Szymon Kamiński. Z kolei gospodarze mieli dwa strzały z dystansu, które minęły słupek bramki świdniczan.
- W przerwie powiedzieliśmy sobie, że to może być mecz do pierwszego gola, że może zadecydować stały fragment gry. Tak też się stało, bo to my strzeliliśmy te dwie - niemal bliźniacze - bramki po dośrodkowaniach z rzutów rożnych. Ale takie mecze, gdzie jest dużo walki, trzeba zebrać dużo długich piłek i jest sporo spięć w kontakcie, trzeba wygrywać sposobem m.in. poprzez stały fragment gry - tłumaczył dla klubowych mediów Kamiński.
Obie bramki były do siebie bardzo podobne. W 59 minucie z rzutu rożnego dośrodkował Dominik Zawadzki. Niezbyt udanie interweniował bramkarz Wisłoki, a piłka trafiła do Kacpra Orzechowskiego, który nie miał problemów z wpakowaniem jej do siatki. Po strzeleniu gola piłkarze wykonali tradycyjna kołyskę, tym razem dla Aleksandra, syna trenera Wojciecha Szaconia.
Na 2:0, także po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, podwyższył Szymon Kamiński. Tym razem dośrodkował Paweł Uliczny, a jego podanie przedłużył Rafał Kursa. Do futbolówki dopadł Kamiński, który okazał się szybszy od obrońcy miejscowych.
Po zwycięstwie w Dębicy „żółto-niebiescy” zasiedli w fotelu lidera grupy czwartej III ligi.
Wisłoka Dębica – Avia Świdnik 0:2 (0:0)
Bramki: Orzechowski (59), Kamiński (77).
Avia: Białka - Zbozień, Kursa, Orzechowski (63 Uliczny), Kalinowski (71 Dobrzyński), Kamiński, Zawadzki (63 Rozmus), Pigiel, Zuber, Remeniuk (88 Żmuda), Maj (63 Marek).
Żółte kartki: Bator, Maik, Łanucha - Orzechowski, Pigiel.
Podlasie Biała Podlaska zdobyło cenne trzy punkty po zwycięstwie nad Starem Starachowice. Wynik spotkania został ustanowiony już w pierwszej połowie. Miejscowi objęli prowadzenie po strzale Piotra Urbańskiego w 23 minucie. Niestety, przyjezdni bardzo szybko wyrównali za sprawą Patryka Winsztala. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy po raz drugi gospodarzy ucieszył Urbański.
Podlasie Biała Podlaska – Star Starachowice 2:1 (2:1)
Bramki: Urbański (23, 45) - Winsztal (27).
Podlasie: Jeż - Mikołajewski, Konaszewski, Dmitruk, Maluga (87 Kaczyński), Orzechowski, Andrzejuk (72 Kopytov), Mróz, Kosieradzki, Wnuk, Urbański.
Żółte kartki: Kosieradzki – Puton, Jagiełło, Szynka, Hryniewicz.
Chełmianka zadała dwa skuteczne ciosy w meczu z mecze z Naprzodem Jędrzejów. Na początku pierwszej odsłony na prowadzenie wyprowadził chełmian Hubert Krawczuk. Z kolei po zmianie wynik podwyższył Maksymilian Cichocki. Goście grali mądrze, kontrolowali wydarzenia na boisku.
Naprzód Jędrzejów – Chełmianka Chełm 0:2 (0:1)
Bramki: Krawczun (14), M. Cichocki (49).
Chełmianka: Wilk - P. Cichocki, M. Cichocki, Derkacz, Adamski (82 Sarnowski), Grączewski (82 Urban), Krawczun, Kobiałka (74 Jabłoński), Banaszewski, Korbecki (65 Tomczyk), Kiebzak (74 Mydlarz).
Żółta kartka: Mydlarz (Chełmianka).
