Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekologia

1 kwietnia 2022 r.
17:00

W naszych domach zalega blisko 20 mln sztuk elektrośmieci

Autor: Zdjęcie autora Newseria
W badaniu GFK Polonia zrealizowanym dla ElektroEko tylko 40 proc. Polaków oceniło, że ma jakąkolwiek wiedzę na temat odpadów elektronicznych.
W badaniu GFK Polonia zrealizowanym dla ElektroEko tylko 40 proc. Polaków oceniło, że ma jakąkolwiek wiedzę na temat odpadów elektronicznych. (fot. Maciej Kaczanowski)

Co piąty Polak przyznał, że zdarzyło mu się wyrzucać zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny do śmietnika. Tymczasem elektrośmieci to grupa odpadów, która – zaraz po plastiku – stanowi ogromne zagrożenie dla środowiska.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Z drugiej strony ze zużytej elektroniki można odzyskać cenne surowce i metale takie jak np. złoto, srebro i miedź, które następnie można ponownie wykorzystać. Świadomość Polaków w zakresie postępowania ze zużytym sprzętem stopniowo rośnie, ale wciąż jeszcze mamy dużo do zrobienia.

16 kg elektroniki do kosza

Elektrośmieci, czyli wszystkie popsute, nieużywane, niepotrzebne urządzenia elektryczne i elektroniczne, działające kiedyś na prąd bądź na baterie – określa się skrótem ZSEE. To najszybciej rosnąca frakcja odpadów w całej Unii Europejskiej, do której zaliczają się np. komputery, smartfony, telewizory czy lodówki. Każdy mieszkaniec Unii Europejskiej produkuje rocznie ok. 16 kg elektrośmieci – z czego tylko ok. 7 kg jest zbierane i przetwarzane. Według Eurostatu największą ilość elektroodpadów w skali roku rejestrują takie kraje jak Niemcy, Wielka Brytania oraz Francja. Polska zajmuje wśród państw UE siódme miejsce pod względem ilości zbieranego ZSEE.

– Z ostatniego dostępnego raportu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w 2018 roku produkcja elektrośmieci w Polsce wynosiła ok. 200 tys. ton rocznie. Natomiast te dane są już nieaktualne. Szacujemy, że w 2021 roku był to już poziom ok. 560 tys. ton. Wynika to m.in. z faktu, że o ile jeszcze w 2015 roku mieliśmy średnio 15 urządzeń elektrycznych i elektronicznych w każdym gospodarstwie domowym, o tyle w tej chwili jest ich już ponad 30, więc wzrost jest bardzo szybki. Z drugiej strony skraca się cykl życia tych produktów, tzn. stać nas na częstszą wymianę sprzętu na lepszy, nowocześniejszy, zużywający mniej wody i energii – mówi Grzegorz Skrzypczak, prezes ElektroEko, Organizacji Odzysku Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego.

Z badania „Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Wiedza i postawy Polaków”, przeprowadzonego w 2019 roku przez GFK Polonia na zlecenie organizacji ElektroEko, wynika, że w domach Polaków wciąż zalega blisko 20 mln sztuk różnego rodzaju elektroodpadów, takich jak małe AGD, telefony komórkowe czy sprzęty RTV. Ponad połowa (51 proc.) respondentów przyznała w nim, że przechowuje w swoim domu, garażu lub piwnicy takie elektroodpady, które nie są im już potrzebne.

Do najczęstszych zaliczają się telefony komórkowe, czajniki elektryczne, telewizory, żelazka, odkurzacze, lodówki i pralki, tostery, kosiarki, a nawet suszarki do włosów.

Z pralki do piekarnika

– Świadomość Polaków w zakresie postępowania ze zużytym sprzętem stopniowo rośnie. Z badań, które przeprowadzaliśmy jeszcze 15 lat temu, wynikało, że wówczas tylko ok. 1 proc. Polaków wiedziało, czym są elektrośmieci i jak z nimi postępować. Dzisiaj jest lepiej, ale wciąż jeszcze mamy dużo do zrobienia. Nadal jest duża grupa mieszkańców, którzy mają problem, co z tym sprzętem zrobić. Nie zawsze też zdają sobie sprawę, jaką wartość ma ten zużyty sprzęt albo jak może być szkodliwy. Dotyczy to zwłaszcza wsi i mniejszych miasteczek, bo w tych dużych poziom wiedzy jest na zdecydowanie lepszym poziomie, tam dochodzi już nawet do 90 proc. – mówi ekspert.

W badaniu GFK Polonia zrealizowanym dla ElektroEko tylko 40 proc. Polaków oceniło, że ma jakąkolwiek wiedzę na temat odpadów elektronicznych. Co piąty przyznał też, że zdarzyło mu się wyrzucać je do śmietnika. Tymczasem elektrośmieci to grupa odpadów, która – zaraz po plastiku – stanowi ogromne zagrożenia dla środowiska.

Z drugiej strony ze zużytej elektroniki można odzyskać cenne surowce do ponownego wykorzystania. Metale – jak np. złoto, srebro i miedź – odzyskane ze zużytych smartfonów można wykorzystać np. do wytwarzania czajników, plomb dentystycznych, a nawet instrumentów muzycznych. Nawet szklane drzwiczki pralki mogą zostać przerobione choćby na praktyczną miskę żaroodporną. ONZ szacuje, że na całym świecie rokrocznie generowanych jest ok. 50 mln t zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, a wartość surowców, które te odpady zawierają, wynosi przeszło 48 mld euro. To pokazuje, jak ogromny potencjał tkwi w gospodarce odpadami ZSEE, ale w tej chwili tylko około 20 proc. takich odpadów trafia do właściwego systemu przetwarzania.

3 lata i po telefonie

– Taki zużyty sprzęt powinien trafiać do wyznaczonych punktów zbiórki, tzn. nie można go wyrzucać do śmietnika. Każda z organizacji odzysku organizuje taki system punktów zbiórki, które przyjmują zużyty sprzęt bądź odbierają go bezpośrednio od gospodarstw domowych, jeżeli jest to sprzęt wielkogabarytowy. Następnie ten sprzęt trafia do zakładów przetwarzania, gdzie następuje proces dekompozycji i rozbiórki, a później w zakładach recyklingowych jest on przerabiany na nowy surowiec, jak np. stal, aluminium, guma, szkło czy miedź – mówi Grzegorz Skrzypczak.

Nie bez znaczenia jest też aspekt klimatyczny i ograniczanie emisji CO2, jakie zapewnia odzyskiwanie materiałów ze zużytych urządzeń. Dla przykładu przetworzenie jednego telefonu komórkowego pozwala oszczędzić taką ilość energii, która sprawia, że dziewięciowatowa żarówka może świecić przez ponad 200 dni. Z kolei według danych Europejskiego Biura Ochrony Środowiska (EEB) średnia żywotność smartfonu w Europie to trzy lata, ale wydłużenie żywotności smartfonów i innej elektroniki tylko o jeden rok pozwoliłoby zaoszczędzić w skali UE tyle samo emisji CO2, co ograniczenie ruchu 2 mln samochodów rocznie. Z kolei wydłużenie ich eksploatacji o pięć lat do 2030 roku zaoszczędziłoby rocznie aż 10 mln ton emisji (ekwiwalentu CO2). To odpowiada usunięciu z dróg każdego roku około 5 mln samochodów, czyli mniej więcej tylu, ile zarejestrowanych jest w całej Belgii.

– Bardzo istotna jest edukacja w tym zakresie. Ona dotyczy nie tylko gospodarstw domowych, ale również instytucji, producentów i wszystkich jednostek, które w jakimkolwiek zakresie korzystają ze sprzętu elektrycznego i elektronicznego – mówi prezes ElektroEko. – Świadomość w tym zakresie rośnie i możemy się spodziewać, że w najbliższych latach będzie rosła nadal, zbliżając się do poziomu notowanego w Skandynawii czy krajach Europy Zachodniej.

Co istotne, zgodnie z unijną dyrektywą kraje członkowskie UE mają wyznaczone odgórne, obowiązkowe, minimalne poziomy zbiórki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Od 2021 roku ten poziom musi wynosić co najmniej 65 proc. masy sprzętu wprowadzonego na rynek. W tej chwili najlepiej radzą sobie z tym właśnie kraje skandynawskie. W Szwecji ponad 80 proc. masy sprzętu elektronicznego wprowadzanego jest zbierane i poddawane recyklingowi lub przygotowane do ponownego użycia. Wysokie poziomy zbiórki notują także Norwegia (75 proc. masy sprzętu wprowadzonego) oraz Szwajcaria (65 proc.), choć ich unijne przepisy nie dotyczą.

– W Polsce również powinniśmy zbierać 65 proc. sprzętu, który został sprzedany na rynku. Jednak to są bardzo duże masy i w zasadzie można powiedzieć, że dziś ich na rynku w Polsce nie ma. To znaczy ten obowiązek jest realizowany na poziomie maksymalnym i tego zużytego sprzętu, np. w lasach, w śmietnikach – jak to kiedyś bywało – teraz po prostu nie ma. Wynika to z faktu, że producenci muszą realizować te unijne obowiązki albo będą płacić kary. Dlatego też na rynku trwa nieustanny wyścig o to, gdzie ten sprzęt znaleźć i kto będzie szybszy w odnajdywaniu tego sprzętu – mówi prezes ElektroEko.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium