Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

6 sierpnia 2021 r.
19:54

Górnik Łęczna – Warta Poznań 0:4. Zostali w szatni po przerwie

To nie był udany występ Górnika Łęczna. W trzecim meczu po powrocie do ekstraklasy piłkarze Kamila Kieresia przegrali u siebie z Wartą Poznań aż 0:4. Gospodarze bardzo słabo zagrali zwłaszcza po przerwie. Efekt? Nadal na koncie mają tylko jeden punkt i aż osiem straconych bramek.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Już w trzeciej minucie, po stałym fragmencie gry świetną okazję na gola miał Michał Jakóbowski. Uderzył „szczupakiem” z najbliższej odległości i jakimś cudem nie trafił w bramkę.

Później do głosu doszli Leandro i jego koledzy, ale nie potrafił znaleźć sposobu na czujną defensywę rywali. Najgroźniej było po akcji Bartosza Śpiączki z Przemysławem Banaszakiem jednak bramkarz gości odważnym wyjściem zażegnał niebezpieczeństwo. Głową uderzał też Siergiej Krykun. Tym razem Adrian Lis dobrze bronił nogą.

W 17 minucie przyjezdni już się nie pomylili. Opłacił się wysoki pressing, bo na środku boiska ekipa z Poznania zabrała rywalom piłkę, a na koniec Milan Corryn świetnie dograł do Adama Zrelaka, który po długim rogu wpakował piłkę do siatki.

Później Górnik miał duże problemy z kreowaniem sytuacji. Nawet, kiedy akcja dobrze się zapowiadała, to na koniec brakowało ostatniego podania. Tak było chociażby w 35 minucie, kiedy po przechwycie Janusz Gol od razu zagrał do Śpiączki, a ten z pierwszej półki próbował znaleźć partnera z napadu. Niestety, zabrakło precyzji, bo futbolówka nie dotarła ostatecznie do Banaszaka. W 41 minucie po stracie Roberta Ivanova źle zachował się Michał Mak, który zamiast od razu podawać do kolegi przetrzymał piłkę i miejscowi zmarnowali dobrą okazję , żeby zaskoczyć przeciwnika pod jego bramką. Kilka razy dobrze na lewej stronie pokazywał się Leandro. Jego akcje i dośrodkowania były groźne, ale konkretów z tego nie było.

W 48 minucie Górnik o mały włos nie znalazł się w jeszcze większych tarapatach. Banaszak zaliczył udany powrót i wydawało się, że rozpocznie akcję swojego zespołu, ale szybko stracił futbolówkę na wysokości pola karnego. A to skończyło się bardzo dobrym uderzeniem zza pola karnego Mateusza Czyżyckiego. Jeszcze lepiej spisał się jednak Maciej Gostomski, który wyciągnął się jak struna i odbił uderzenie rywala.

Kilka chwil późnie Zrelak miał kolejną szansę po akcji prawym skrzydłem, ale nie trafił dobrze i znowu w Łęcznej wszyscy mogli głęboko odetchnąć. To nie było jednak udane wejście w drugą połowę ze strony beniaminka ekstraklasy. Spodziewaliśmy się ataków gospodarzy, a tymczasem to ekipa z Poznania rozpoczęła drugą część gry od mocnego uderzenia. A „Górnicy” wyglądali, jakby zostali w szatni.

I w 52 minucie podopieczni Kamila Kieresia się doigrali. W zupełnie niegroźnej sytuacji Tomasz Midzierski stracił piłkę na rzecz Corryna i to pod swoją bramką. Belg wyszedł sam na sam z Gostomskim i bez problemów strzelił na 0:2. Tuż po godzinie gry było już jasne, że zielono-czarni nie zdobędą w piątek nawet punktu. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Zrelaka piłki nie wybił Gol, a ostatecznie dostał ją… Corryn. I Belg wiedział już dokładnie, co z nią zrobić. Strzelił z powietrza, do rogu i podwyższył prowadzenie Warty.

Kilkadziesiąt sekund później Śpiączka mógł dać miejscowym cień nadziei, ale Lis odbił jego „główkę” na słupek. I dalej po stronie drużyny z Łęcznej było zero. Blisko powodzenia był jeszcze Krykun, ale ostatecznie jego próba też zatrzymała się tylko na słupku. W 85 minucie mogło być nawet 0:4, ale w ostatniej chwili dobrą interwencję zaliczył Kamil Pajnowski i „wyłuskał” piłkę spod nógł Mateusza Kuzimskiego. W doliczonym czasie podopieczni Piotra Tworka jeszcze dobili rywali, a rezultat ustalił Jan Grzesik.

Górnik Łęczna – Warta Poznań 0:4 (0:1)

Bramki: Zrelak (17), Corryn (52, 61), Grzesik (90).

Górnik: Gostomski – Szcześniak, Baranowski, Midzierski (59 Pajnowski), Leandro, Mak (77 Jagiełło), Gol, Cierpka (59 Kalinkowski), Krykun (84 Tkacz), Śpiączka (77 Wojciechowski), Banaszak.

Warta: Lis – Grzesik, Ławniczak, Ivanov, Matuszewski, Corryn (73 Rodríguez), Kupczak, Czyżycki, Czyż (77 Kuzimski), Jakóbowski (86 Fiedosewicz), Zrelak (86 Sopoćko).

Żółte kartki: Gol, Pajnowski – Grzesik.

Sędziował: Paweł Malec (Łódź).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

PKO BP EKSTRAKLASA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Korona Kielce 0-0
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0-2
GKS Katowice - Cracovia 0-3
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3-2
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 3-4
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1-0
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 2-2
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 0-1

Tabela:

1. Górnik 9 18 14-7
2. Cracovia 8 17 16-9
3. Wisła Płock 8 16 10-5
4. Jagiellonia 7 16 14-10
5. Korona 9 15 11-7
6. Lech 7 13 13-12
7. Legia 7 11 11-6
8. Radomiak 9 11 15-16
9. Zagłębie 8 10 16-13
10. Widzew 9 10 13-12
11. Motor 8 10 9-12
12. Pogoń 9 10 14-18
13. Bruk-Bet 9 9 11-13
14. Arka 9 9 5-10
15. Raków 7 7 7-11
16. Katowice 9 7 10-20
17. Lechia 9 6 18-22
18. Piast 7 4 3-7

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!