Hetman Zamość – Siarka Tarnobrzeg 0:3. Czwarta porażka z rzędu

W pierwszej połowie długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Niestety, w samej końcówce miejscowi stracili bramkę. W 43 minucie bardzo dobrze zachował się Filip Krempa.

Dostał piłkę na lewym skrzydle i łatwo na szybkości minął Pawła Szatałę, a po chwili idealnie wycofał piłkę w polu karnym do Mateusza Janeczki. A ten miał sporo czasu i miejsca, żeby przyjął futbolówkę i uderzyć precyzyjnie po długim rogu do siatki.

Po przerwie gospodarze starali się o wyrównującą bramkę. Kilka ataków dobrze się zapowiadało, ale brakowało ostatniego podania. W 53 minucie prostopadłe podanie w szesnastkę dostał Kacper Nastałek. Po chwili wycofał futbolówkę na 11 metr do Przemysława Chyrchały. Najlepszy snajper Hetmana zamiast od razu strzelać próbował jeszcze minąć rywala. A ten wślizgiem „wyłuskał” mu piłkę. Chyrchała zdołał jeszcze oddać strzał, ale zablokował go jeden z obrońców.

A niedługo później zamiast 1:1 zrobiło się 0:2. Leonard Zmarzlik dośrodkował z prawej strony na głowę Dawida Bałdygi, który mimo asysty obrońcy strzelił w samo okienko. W 65 minucie ten sam gracz ustalił rezultat sobotnich zawodów na 0:3. Znowu sfinalizował wrzutkę kolegi celną główką, ale tym razem z około… 12 metrów. Lepiej w tej sytuacji mógł się też zachować Jakub Wyłupek.

Mimo niekorzystnego wyniku drużyna Władimira Geworkjana walczyła przynajmniej o honorowego gola. W 70 minucie bliski szczęścia był Przemysław Koszel, ale jego uderzenie zamiast do siatki trafiło w słupek. Do końcowego gwizdka wynik już się nie zmienił. Za tydzień na pożegnanie z III ligą Rafał Turczyn i jego koledzy zmierzą się na wyjeździe z Wisłą Sandomierz.

Hetman Zamość – Siarka Tarnobrzeg 0:3 (0:1)

Bramki: Janeczko (43), Bałdyga (55, 65).

Hetman: Wyłupek – Szatała, Dajos, Kaznocha, Gierowski, Turczyn (68 Pupeć), Koszel, Pokrywka, Nastałek, Łapiński (68 Wolanin), Chyrchała.

Siarka: Kowal – Kowalik, Józefiak, Sulkowski, D'Apollonio (88 Orzechowski), Zmarzlik (83 Głowa), Duda, Skrzypek (46 Tabor), Krempa, Janeczko, Bałdyga (78 Paczocha).

Żółta kartka: Sulkowski (Siarka).

Sędziował: Jakub Moskal (Kielce).