

PGE Start Lublin zakończył przygodę z Ligą Mistrzów już po pierwszym spotkaniu kwalifikacyjnym. Zgodnie z przewidywaniami lepsza od wicemistrzów Polski okazała się UCAM Murcia, która wygrała sobotnie spotkanie 100:84.

UCAM Murcia zakończyła poprzedni sezon na 9 pozycji, które jednak dało prawo gry w kwalifikacjach Koszykarskiej Ligi Mistrzów. Siły rywali nie należy rozpatrywać tylko w perspektywie ostatniego sezonu.
Rok wcześniej ten zespół sensacyjnie sięgnął po wicemistrzostwo Hiszpanii. W play-off wyeliminował wówczas takie firmy jak Valencia Basket i Unicaja Malaga. W finale gładko uległ Realowi Madryt, ale srebrny medal mistrzostw Hiszpanii był i tak największą koszykarską sensacją na Półwyspie Iberyjskim w ostatnich latach.
Porównywanie skali talentu zawodników obu drużyn czy budżetów nawet nie ma sensu. Mimo tych deficytów podopieczni Wojciecha Kamińskiego starali się stawić opór zdecydowanemu faworytowi. Przez dwie kwarty wynik był w miarę równy, chociaż to Hiszpanie najczęściej byli lekko z przodu.
Twierdza Lublin padła w trzeciej kwarcie, kiedy Murcia przyspieszyła grę, a do tego dobrze zbierała w ofensywie. Kluczem do zwycięstwa była jednak dobra organizacja gry oraz zespołowa koszykówka. W grze Startu tego wyraźnie zabrakło. Czasami przykro było patrzeć na to, jak lublinianie szarpią się w indywidualnych akcjach i oddają rzuty z bardzo trudnych pozycji. To nie jest ten sam zespół, który w poprzednich rozgrywkach zachwycał dzieleniem się piłką. W czwartej kwarcie Murcia już kontrolowała wynik i pokazała Wojciechowi Kamińskiemu, że czeka go jeszcze sporo pracy, aby u swoich podopiecznych wypracować właściwe schematy zarówno w obronie, jak i ataku.
Jasnym punktem sobotniej rywalizacji był Tevin Mack, który zdobył aż 26 pkt. Dzielnie wspierał go Bryan Griffin, który skompletował double-double. Złożyło się na nie 13 pkt i 13 zbiórek. U przeciwników wyróżnił się Toni Nakić, autor 14 pkt.
Warto dodać, że po sobotniej porażce PGE Start został zdegradowany do FIBA Europe Cup. Tam lublinianie trafili do grupy A, a ich przeciwnikami będą hiszpański UCAM Murcia i bułgarski Rilski Sportist. Trzecim oponentem będzie lepszy z pary Kangoeroes Basket Mechelen (Belgia) – KK Bosna BH Telecom (Bośnia i Hercegowina). Warto też dodać, że skład rywali Startu może jeszcze się zmienić. Będzie to zależeć od wyników kwalifikacji do Koszykarskiej Ligi Mistrzów.
UCAM Murcia – PGE Start Lublin 100:84 (27:17, 21:25, 28:21, 24:21)
Murcia: Cacok 17, Nakic 14 (4x3), De Julius 7 (1x3), Ennis 7, Raieste 5 oraz Cate 15, Forrest 13 (1x3), Falk 11 (2x3), Radebaugh 8 (1x3), Sant-Roos 3.
Start: Mack 26 (5x3), Hawkins 13 (1x3), Griffin 13 (1x3), Krasuski 3 (1x3), Ford 0 oraz Tennyson 14 (2x3), Wright 13, Szymański 2, B. Pelczar 0, Put 0.
Sędziowali: Krejic (Słowenia), Marques (Portugalia) i Velikov (Bułgaria). Widzów: 300.
Pozostałe wyniki: Falco Szmobathey – FC Porto 79:83 * Fribourg Olympic – Elan Chalon 80:107 * Karhu Basket Kauhajoki – BC Juventus Utena 89:103.
Półfinały: Porto – Elan * Juventus – Murcia. Oba mecze odbędą się 22 września.
