Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

23 stycznia 2023 r.
8:47

W centrum Lublina powstaje Baobab. "To miejsce dla wszystkich"

Autor: Zdjęcie autora agdy
Od lewej: Anastasia, Antonina i Ola w biurowej części witalni
Od lewej: Anastasia, Antonina i Ola w biurowej części witalni

Młodsi i przyjezdni mogą nie wiedzieć o istnieniu tego budynku. No, bo kto się interesuje schowanym w podwórku opustoszałym, przedwojennym bankiem. Ale wielkie drewniane drzwi otwierają się coraz częściej. Przy Krakowskim Przedmieściu 39 powstaje Baobab. Określenia: miejsce, spotkanie, sąsiedztwo – charakteryzują go najlepiej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeszcze nie ma szyldu, ani drogowskazu. Fronton gmachu jest beżowo anonimowy od blisko dziewięciu lat, czyli od chwili gdy zniknął stąd odział banku PKO BP. Ale ruch na podwórku, mijające się auta i krążący ludzie sugerują, że budynek, który zaczęto budować dokładnie sto lat temu z myślą o pieniądzach, nie jest opustoszały.

Wchodzący trafia do ogromniej sali, która sprawia wrażenie czegoś pośredniego między halą zdjęciową, dworcem a biurem. Jednocześnie w zasięgu wzroku ma się: osoby pochylone nad laptopami, kogoś wynoszącego śmieci, ludzi z pędzlami, którzy szukają uchybień bieli ścian, kogoś poprawiającego ekspozycję roślin, zamieszanie przy drzwiach przez które kilka osób wnosi jakieś półki czy deski albo pianino. Pachnie farbą, nowymi meblami, kurzem, tekturą.

– Budynek składa się z pięciu poziomów, jego sercem jest witalnia. Choć nie ma takiego słowa w języku polskim, brzmi miło i kojarzy się z „witam”. Przyjaciele z Ukrainy powiedzieli nam, że w ich języku takie słowo jest i oznacza salon. Uznaliśmy, że witalnia podoba nam się jeszcze bardziej. Wielofunkcyjna przestrzeń w głównej sali banku, która ma prawie 400 mkw. powierzchni jest jak salon a jednocześnie miejsce do przywitania nowych mieszkanek i mieszkańców miasta – mówi Piotr Skrzypczak, współzałożyciel Homo Faber.

Stowarzyszenia, które powstało w Lublinie w 2004 roku by najogólniej mówiąc, pracować na rzecz praw człowieka. Ma za sobą wiele lat doświadczeń wspierania i pracy między innymi z uchodźcami. Teraz stoi za organizacją nowego miejsca, w samym centrum Lublina.

Miejsce dla wszystkich

– Wojna spowodowała, żeby wygrzebaliśmy swój stary pomysł na centrum dla migrantów i uchodźców, które miałoby z jednej strony proponować różnego rodzaju działania, ale też tworzyć pewną szerszą perspektywę dla miasta, jeśli chodzi o myślenie o wielokulturowości. I jest to miejsce dla wszystkich. Oczywiście powstało w momencie wielkiego kryzysu migracyjnego w którym jesteśmy, bo jest wojna w Ukrainie. Ale bardzo mocno zaznaczamy, że ono nie jest tylko dla uchodźców z Ukrainy chociaż wiemy, że są największą grupą. Czy jest wojna czy jej nie było, w Lublinie najwięcej jest Ukraińców i Ukrainek. To się nie zmienia. Natomiast jest tu też miejsce dla innych migrantów i uchodźców, którzy u nas mieszkają: Białorusinów, Syryjczyków i Afgańczyków czy osób z Tajwanu, które studiują na Uniwersytecie Medycznym. Dla wszystkich, którzy chcieliby nie tylko pomocy, ale też organizować różnego rodzaju wydarzenia, spotkania dla swoich społeczności, dla polskiej społeczności i szukają bezpiecznej przestrzeni. Oprócz niej dostaną też naszą wiedzę i pomoc w tym, żeby to spotkanie, koncert czy cokolwiek wymyślą, było jak najlepiej zorganizowane – wyjaśnia istotę funkcjonowania Baobabu Anna Dąbrowska, prezeska Homo Faber.

Wszystko się da

Na wprost drzwi wejściowych jest przestrzeń biurowa. Tu każdy może się dowiedzieć co się dzieje w Lublinie, gdzie pójść by załatwić potrzebne sprawy, z kim się umówić by rozwiązać problem. Poradzą mu jak założyć profil zaufany czy wypełnić dokumenty. Jest łączność z Biurem Obsługi Mieszkańców, co pomaga poruszać się wśród wydziałów Urzędu Miejskiego, przepisów i zasad.

Ola za białym stolikiem dyżuruje codziennie, Antonina i Anastasia rzadziej. Wszystkie są Ukrainkami. Ola i Antonina przyjechały do Lublina uciekając przed wojną, niedługo minie rok jak u nas są. Anastasia jest od 2020 roku, studiuje na politechnice, gdy w mieście pojawili się ukraińscy uchodźcy, zaczęła im pomagać. Szacują, że co trzecia-czwarta osoba zatrzymująca się przed ich biurkami, to ktoś kto trafił wprost z ulicy i pierwszy raz korzysta z takiego wsparcia.

Anna Dąbrowska, prezeska stowarzyszenia Homo Faber na schodach między witalnią a I piętrem

39 b

Gdy wybuchła wojna w Ukrainie, okazało się, że Homo Faber jest na tyle sprawną organizacją, że jest w stanie zarządzać pracami Lubelskiego społecznego komitetu pomocy Ukrainie, który powstał jako oddolny społeczny ruch. Jak wspomina Anna Dąbrowska, w najbardziej kluczowym momencie zarządzali 27 obszarami pomocy i mieli ponad 400 wolontariuszy.

Najpierw pracowali w piwnicach Centrum Kultury, ale zaczął się ich remont, więc trafili do budynku dawnej Astorii. Stamtąd też się trzeba było wyprowadzić z powodu remontu. Pojawiła się propozycja od władz miasta by właśnie przy Krakowskim Przedmieściu 39b zorganizować stałe miejsce, żeby nie działać od kryzysu do kryzysu.

Miasto próbowało przez kilka lat sprzedać tę nieruchomość. Najpierw działającemu tu bankowi, potem organizując przetargi. W końcu, w 2017 roku prezydent wydał zarządzenie, że gmach w głębi podwórka zostaje w rękach miasta. Planowano, że wprowadzą się do niego urzędnicy, ale tak się nie stało.

Pięć lat później Homo Faber wynajął budynek od Zarządu Nieruchomości Komunalnych na potrzeby działań humanitarnych, integracyjnych i społecznych skierowanych do migrantów i uchodźców.

A tu, będzie tak

Dziś ma przyjechać księgozbiór wielokulturowej biblioteki, która powstaje w jednym z kątów witalni. Wykorzystano dla jej potrzeb część bankowych szaf, dostawiono regały. Wielojęzyczne książki będą do wypożyczenia lub lektury na miejscu. W przeciwległej części sali stoją zabawki dla dzieci i powstaje kawiarenka, miejsce gdzie będzie sobie można zrobić herbatę. Tak zwyczajnie, jak po przyjściu do domu.

Pomyślano też o osobach zakwaterowanych w hali noclegowej czy w akademiku, które marzą o miejscu do spokojnej pracy albo, żeby się wyciągnąć na kanapie i pomyśleć. Albo porozmawiać z kimś, albo pomilczeć.

Gdy zespół Homo Faber wszedł do dawnego banku, nie było już boksów kasowych. Było dużo bankowej infrastruktury, instalacji, przewodów. A na podłodze widoczne ślady gdzie klienci stali w kolejkach.

Nadal o historii tego miejsca mówią solidne kraty w oknach i przy wejściu. Są dawne lampy doświetlające wysoki sufit. Uwagę zwracają drewniane schody z ozdobną poręczą. Wielu lublinian je sobie przypomni, bo prowadziły do działu kredytów.

Teraz na dwóch kondygnacjach nad witalnią jest miejsce na szkolenia, pracę psychologa, prawnika, lektorów, przestrzeń dla wolontariuszy i pracowników oraz organizacji współpracujących z Homo Faber.

Stoją fotele, jest już część regałów i szaf, stoliki. W pracowni „lekkiej” duże lustro sugerujące warsztaty krawieckie. W zeszłym tygodniu był tu już kurs pierwszej pomocy przedmedycznej dla lubelskich wolontariuszek i wolontariuszy. Tak wystartował wielomiesięczny cykl bezpłatnych szkoleń organizowanych w związku z Europejską Stolicą Młodzieży. Powstaje kuchnia, trwa remont sanitariatów. Odbywają się lekcje polskiego, trwa poradnictwo, zajęcia z dziećmi.

Topola, Staś i Nel

– Projekt Baobabu jest wypadkową naszej pracy, czyli tego, czego potrzebujemy oraz pracy kolektywu kilku.com, który przygotował także identyfikację wizualną. Nazwa jest efektem kilkumiesięcznego procesu, który kilku.com wziął na siebie rozmawiając z nami, organizując warsztaty, burze mózgów i ankiety – także wśród osób, które do nas przychodzą po różne usługi. Myślę, że większości z nas, którzy przeszli przez polską edukację baobab kojarzy się z miejscem, do którego można przyjść i się schronić, można do niego wejść, można się przespać – mówi Marta Sienkiewicz, dyrektorka biura HF, nawiązując do „W pustyni i w puszczy”. I dodaje, że choć wybierając nazwę nie myśleli o swojej rozpoznawalności wśród starszych mieszkańców Lublina, to skojarzenie z topolą, która rosła na pobliskim placu Litewskim oczywiście się nasuwa.

Poza tym wyraz baobab we wszystkich językach oznacza to samo, nie ma polskich znaków, łatwo go zapisać a na dodatek ma wielowymiarowe znaczenie. Na przykład dla osób z Zimbabwe, baobab jest jednoznacznym skojarzeniem z drzewem, które daje cień i jest synonimem domu.

Witalnia Baobabu. Stan na 20 stycznia 2023

Pieniądze na bank

Największym donatorem jest UNHCR, wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców. Homo Faber współpracuje z główną agendą ONZ zajmująca się uchodźcami od czerwca zeszłego roku. Tak jest opłacane utrzymanie budynku i praca ludzi. Działania wspierają także fundacje, organizacje, firmy, banki aż po prywatne osoby przekazujące 1 procent. Budżet zasilają nagrody czy kwoty jak ta uzyskana z licytacji pracy Tamary Łempickiej. Jedyna rządowa dotacja jest z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, która finansuje działania na rzecz wspierania na rynku pracy, czyli pomoc przy zakładaniu działalności gospodarczej, porady w sprawie podatków itp.

Całe umeblowanie i elementy wystroju wnętrz, od szaf, regałów, przez kanapy, po lampy, dywany i kwiatki jest od Ikea.

Dwa piętra piwnic pracownicy i wolontariusze HF adaptują własnym sumptem zamieniając je w przestrzeń, gdzie nikomu nie będą przeszkadzały zajęcia wokalne, próba chóru czy gra na instrumencie. Tam też powstanie jedna z pracowni, pełniących funkcję integracyjną. Pracownia „ciężka”, trochę stolarnia, trochę warsztat elektryczny ma być miejscem, gdzie osoby mówiące różnymi językami będą się zajmowały tym, co je wspólnie interesuje.

– Czy mamy sejf? Tak, oczywiście i wszyscy o niego pytają – uśmiechają się twórcy Baobabu, wymieniając znaczące spojrzenia. Okazuje się, że przedwojenny skarbiec stał się składzikiem na mydło i papier toaletowy. Prezesi spółki akcyjnej Bank Handlowy w Warszawie, która była właścicielem kamienicy pod „39” i między 1923 a 1925 rokiem wybudowała bankową oficynę, pewnie byliby trochę zaskoczeni.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Chełm wybuduje schrony. Miasto ma plan

Chełm wybuduje schrony. Miasto ma plan

Rada Miasta Chełm jednogłośnie przyjęła kompleksowy plan działania, mający przygotować miasto na różnorodne zagrożenia – zarówno militarne, jak i cywilne. Plan przewiduje powołanie Korpusu Obrony Cywilnej.

"Byliśmy mocni na torze". Opinie po meczu Orlen Oil Motoru z Innpro ROW Rybnik
galeria

"Byliśmy mocni na torze". Opinie po meczu Orlen Oil Motoru z Innpro ROW Rybnik

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin nie miał problemów z pokonaniem Innpro ROW Rybnik. Lubelskie "Koziołki" wygrały 63:27 i umocniły się na pierwszym miejscu w stawce. Jak mecz podsumowali jego główni bohaterowie?

Wisła Puławy sprawiła sensację wygrywając w Krakowie z Wieczystą

Sensacja w Krakowie. Wisła Puławy ograła Wieczystą!

Za takie historie kibice kochają piłkę nożną. W sobotę skazywana na porażkę Wisła Puławy pokonała w Krakowie tamtejszą Wieczystą i wciąż jest blisko uniknięcia degradacji

36-latek, który w kwietniu miał potrącić nastolatkę, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia,
RAPORT

Hulajnogi na chodnikach: nie jest bezpiecznie

W Lublinie mężczyzna na hulajnodze potrącił 13-latkę. W Puławach 40-latek jadąc hulajnogą stracił równowagę i przewrócił się na chodnik. Był nietrzeźwy i trafił do szpitala. W Chełmie 12-latka jadąca hulajnogą uderzyła w tył samochodu.

Podobnie jak w pierwszym, tak i w drugim meczu finału Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0.
galeria

Drugi mecz finału PlusLigi: Bogdanka LUK Lublin rozbiła Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 [ZDJĘCIA]

W drugim spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała wicemistrza kraju Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Do złotego medalu lublinianie potrzebują już tylko jednego zwycięstwa. MVP wybrany został Wilfredo Leon. Trzeci mecz w środę w Sosnowcu, o godzinie 20.30

Puławy pamiętają o 234. rocznicy uchwalania trzeciomajowej konstytucji
zdjęcia
galeria

Puławy pamiętają o 234. rocznicy uchwalania trzeciomajowej konstytucji

Jak co roku mieszkańcy Puław, samorządowcy, przedstawiciele lokalnych organizacji, służb mundurowych, szkół - zebrali przed Pomnikiem Konstytucji, by złożyć przed nim kwiaty i zapalić znicze. Uroczystościom towarzyszyła Puławska Orkiestra Dęta.

Historyczne stroje i polonez na Placu Litewskim. Lublin świętuje 3 maja
zdjęcia
galeria

Historyczne stroje i polonez na Placu Litewskim. Lublin świętuje 3 maja

Zespół Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej poprowadził dzisiaj "Poloneza dla Lublina". Tańczących, w tym przedstawicieli lokalnych władz, w historycznych strojach, oglądały tłumy mieszkańców zebranych na Krakowskim Przedmieściu i Placu Litewskim.

Prezydent Duda z apelem do ministra. Upomniał się o Borsuka

Prezydent Duda z apelem do ministra. Upomniał się o Borsuka

W Warszawie zakończyła się oficjalna część obchodów z okazji rocznicy uchwalenia konstytucji 3 maja. W trakcie swojego przemówienia Andrzej Duda wspomniał m.in o projekcie Borsuk, który może zostać polskim hitem eksportowym.

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale
zdjęcia
galeria

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale

W Trybunale Koronnym zakończyła się już uroczysta sesja Rady Miasta Lublin, która rozpoczęła oficjalne obchody święta w stolicy Lubelszczyzny. Teraz czas na poloneza, potem m.in. fire show.

W derbach Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

W spotkaniu derbowym Chełmianka Chełm zremisowała ze Świdniczanką Świdnik 2:2

Najlepsze kreacje przygotowane w Nałęczowie trafią na finał, ogólnopolski pokaz mody w Warszawie
ekologia
galeria

Młodzież z Nałęczowa uszyła ubrania z opadów. Pokażą je w stolicy

Spódnice, torebki, bluzki, sukienki - a to wszystko z zielonych i niebieskich odpadów. Uczniowie szkół podstawowych z gminy Nałęczów w poniedziałek wzięli udział w akcji "Moda na recykling". We wrześniu pojadą do Warszawy na ogólnopolski finał z udziałem gwiazd telewizji.

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisaj ok. godz. 10:30 na alei Solidarności w Lublinie. Tuż przed węzłem drogowym Sławinek na jezdni prowadzącej od strony Warszawy zatrzymało się kilka aut, z których wysiadła grupa obcokrajowców. Jeden z pojazdów najpewniej jechał pod prąd.

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna po porażce 1:3 z Pogonią Siedlce nie ma prawa być zadowolony. Zespół, który jeszcze niedawno zmierzał do strefy barażowej w ostatnich dwóch meczach zdobył tylko punkt. Nie ma co ukrywać, że na ostatnie wyniki z pewnością spory wpływ ma fakt, że wobec sztabu szkoleniowego i piłkarzy pojawiły się zaległości finansowe. Po ostatnim meczu o przyszłość w klubie zapytany został także trener Pavol Stano

Do zdarzenia doszlo w lasach w powiecie biłgorajskim

Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci 14-latki. Policja zatrzymała stajennego

Prokuratura w Biłgoraju prowadzi śledztwo dotyczące przyczyn tragicznego wypadku w Woli Małej, w którym zginęła 14-latka. Dziewczynka spadła z konia podczas przejadżdzki po okolicy. Mężczyzna wydający konie tego dnia był pijany.

Poszkodowany chciał kupić cyfrowe aktywa. Trafił na oszusta

Chciał zarobić na kryptowalutach. Lublinianin stracił majątek

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który zaufał niewłaściwym ludziom. Sądził, że inwestuje w kryptowaluty u "brokera". W rzeczywistości nawiązał kontakt z oszustami.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

Wyważanie dynamiczne wentylatorów-wałów maszyn inż. mechanik dojazd

Lublin

350,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty