Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

31 marca 2024 r.
7:01

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Chciałbym, żeby ta historia miała piękne zakończenie

Autor: Zdjęcie autora lukisz
(fot. Wojciech Szubartowski)

Przed poniedziałkowym meczem z GKS Tychy na konferencji prasowej w roli pierwszego trenera w piątek wystąpił Mateusz Stolarski. Nowy szkoleniowiec Motoru sporo mówił na temat Goncalo Feio, najbliższego rywala, ale i wielu innych sprawach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– A propos trenera Feio chciałbym, żebyśmy wszyscy pamiętali, to co było dobre i to co wydarzyło się przez ten okres, kiedy był pierwszym trenerem. Często mamy tendencje do zapominania i koncentrowania się na tym, co jest tu i teraz. Myślę, że środowisko, jakie ostatnio wytworzyło się wokół Motoru i mówię nie tylko o jakości, a Motor poszedł w tym aspekcie do góry, ani lidze, bo też jesteśmy poziom wyżej. Dzisiaj mamy zupełnie inne cele i marzenia niż w poprzednim sezonie. Chodzi także o warunki, które zostały tutaj stworzone, wiadomo wspólnie z prezesem Jakubasem. Myślę, że Motor można nazwać klubem, który nie tylko gra ligę wyżej, nie tylko walczy o coś więcej, ale jest gotowy, żeby te działania racjonalnie podjąć. Mówię o warunkach, jeżeli chodzi o bazę treningową, funkcjonowanie pierwszego zespołu, sztab i piłkarze też mają wszystko, czego potrzebują do rozwoju. Pod tym kątem praca trenera Feio była bardzo żmudna i ciężka. Dzięki temu ja przejmując zespół życzyłbym sobie w każdym kolejnym klubie zastać takie warunki i środowisko. Odkąd tutaj trafiłem widzę wspólny cel, jaki mają: środowisko Motoru, kibice, poszczególne działy w klubie. Te struktury zostały stworzone i możemy pozytywnie patrzeć na to co przed nami. Chciałbym, żebyśmy pamiętali to, co było dobre, ale żebyśmy przekierowali uwagę na najbliższe spotkanie. Przed nami 10 meczów, które będą miały wpływ na to, w którym kierunku podążymy i o co będziemy grali w tym sezonie.

GKS Tychy…

– Pierwszy atut rywala, to trener Banasik, który poukładał zespół już po swojemu. Widać, że rzeczy które występowały w Radomiaku, również tutaj zostały odciśnięte. Umie grać o wysokie cele, zrobił niejeden awans. To pierwszy atut. Kolejne rzeczy – to zespół, który często i dużo transportuje piłkę do pola karnego, z różnych wysokości boiska, także przedwczesne dośrodkowania z 30-35 metra. Dodatkowo dochodzi do tego, że w polu karnym jest bardzo duża liczba zawodników, jest numer dziewięć, ale i ofensywny pomocnik czy domykające wahadło, ale i dwójka środkowych pomocników, która idzie zbierać drugie piłki. Będziemy musieli blokować centry, być agresywnym, robić presję na piłkę i nie dopuszczać do tych sytuacji.

– Kolejny aspekt to kontry. Fazy przejściowe będą decydujące w tym meczu, GKS tychy dotąd stworzył osiem-dziewięć sytuacji wedle naszych zasad, które uznamy za kontry. To liczba, która rzuca się w oczy, trzeba wygrać drugą piłkę i wygrać stykówki, to będzie ważne. Kontry i fazy przejściowe będą miały duże znaczenie w trakcie meczu.

– Dodatkowy atut, to stałe fragmenty gry. Mają w swoim składzie wielu zawodników dobrze usposobionych fizycznie. To piąta faza gry, która jest bardzo ważna. Widzimy rzeczy, które nie do końca funkcjonują urywali, w które my możemy uderzyć i które mogą zwiększyć nasze szanse na zwycięstwo.

Dwa tygodnie pracy w roli pierwszego trenera…

– Zawsze trener mówi, że miał mało czasu. Ja uważam, że miałem czasu wystarczająco na przygotowanie zespołu, na przyzwyczajenie się do sytuacji, że to ja przejąłem zespół oraz na przekierowanie energii w pozytywny kierunek, czyli na mecz GKS Tychy. Jeżeli chodzi o sprawy piłkarskie, to idziemy zgodnie z planem. Nie będę mówił, że brakuje nam czasu, bo nie będzie wielkich zmian, będziemy chcieli pewnych aspektach coś dodać, czasem coś odjąć względem tego co graliśmy. To czy ten czas był dobry zweryfikuje mecz. Czasu było wystarczająco, jestem zadowolony z pracy i energii zespołu oraz z tego, że na treningach działy się rzeczy nie do końca dobre w kontekście taktyki. Po to są treningi, aby takie rzeczy i detale poprawiać, żeby być gotowym na poniedziałek.

Czy coś pana po tych dwóch tygodniach zaskoczyło…

– Myślę, że nie. Tak naprawdę akurat doświadczenia w tej funkcji nie mam. Jeżeli chodzi o bycie w sztabach i obserwowanie z bliska pracy pierwszego trenera i będąc w bliskich relacjach z trenerem Feio, przyjeżdżając z nim do klubu, widząc tą codzienność. Wcześniej z trenerem Niedźwiedziem, Marcinem Wołowcem i Danielem Myśliwcem. To mój piąty lub szósty rok, gdzie jestem w piłce seniorskiej.

Jak będzie grał pana Motor…

– Odnosząc się do taktyki ważny jest kontekst danego spotkania. Co tydzień mierzymy się z innym rywalem, którego definiują mocne strony i te strony bywają różne. Pierwsza rzecz, to pozostać wiernym zasadom, które były. Wspięliśmy się o 31 pozycji w rankingu, więc głupotą byłoby zmieniać coś, co przyniosło sukces i co dało nam wysokie miejsce i daje możliwość walki o najwyższe cele.

– Chciałbym, żeby ten zespół coś odzyskał. Momenty i rytm są ważne, a my zagubiliśmy ten rytm. Mam na myśli, że mieliśmy momenty, kiedy dobrze czuliśmy się z piłką, ale ich nie kontynuowaliśmy i nie napędzały nas, żeby przejąć kontrolę nad meczem. Pracowaliśmy pod tym kątem, żeby tych momentów, kiedy my narzucamy styl i tempo było więcej, posiadanie piłki, napędzanie się. Chodzi o to, żeby przyśpieszać w odpowiednich momentach, bo trochę nam tego brakowało. Te momenty, które mieliśmy z piłką, było ich za mało w ostatnim czasie. Dzisiaj trochę te momenty nam spadły, chciałbym, żeby to było na pierwszym planie, a jak chcemy to zrobić pokażemy w poniedziałek.

Personalia…

– Myślę, że będą lekkie korekty w składzie. Mogą pojawić się w kadrze meczowej i na boisku zawodnicy, którzy zniknęli. Dawid Kasprzyk i Damian Sędzikowski nadal są w drugim zespole i nie planuje zmian.

Nowy asystent z Finlandii…

– Nie chciałbym ludzi w swoim sztabie, którzy ciągle mówią jak jest pięknie i jak wspaniale gramy. Aby się rozwijać trzeba ludzi, którzy są w stanie spojrzeć krytycznie i przedstawić to w taki sposób, aby można było te rzeczy rozwijać. Biorąc pod uwagę Rasmusa, poszedłem w tym kierunku - po świeże spojrzenie, po osobę z zewnątrz, która powie nam coś o czym nie wiemy. Tym mnie przekonał. Odbyliśmy długą rozmowę, przyjechał, żeby zobaczyć, jak pracujemy, jakie są warunki. Po dwóch dniach rozmów, podjęliśmy decyzję, że dołączy do naszego sztabu.

Jakie wnioski z dotychczasowych meczów na wiosnę…

– Druga rzecz na którą zwróciliśmy uwagę, to atak środkiem. Nie zgadzam, się, że sposób ataku Motoru był nieskuteczny, w każdym ze spotkań dochodziliśmy do sytuacji zawiązując akcje z boku. Wiem, że ilość dośrodkowań jest zbyt duża, takie opinie się słyszy. To nie ma nic wspólnego z prawdą. Aby tworzyć sytuacje trzeba być powtarzalnym. My w każdym sytuacji dochodzimy do sytuacji. Na pewno gra środkiem, inne rozwiązanie spowoduje, że przeciwnik nie będzie przesuwał się w boczne sektory, tylko będzie musiał myśleć także o zabezpieczeniu środka. Poza kulturą gry i rytmem, to jest coś, co chcieliśmy w tym czasie poprawić.

Trener Feio odpowiadał w klubie za różne rzeczy, także za transfery. Kto teraz będzie się zajmował tym tematem…

– Biorąc pod uwagę przyszły sezon jestem w stałym kontakcie z prezesem Jakubasem, kroki też były podejmowane już wcześniej. To wszystko było spójnie, proszę się nie martwić o Motor, wszystko będzie dobrze.

Prywatny cel…

– Dzielę to na dwa etapy, pierwszy to kiedy zawodnicy pokażą najlepszą wersję siebie, nie tylko jako piłkarze, ale jako ludzie. Celem dla mnie jest doprowadzić Motor w każdym meczu do trzech punktów. Chciałbym, żeby ta historia miała piękne zakończenie i będziemy do tego wspólnie dążyli.

Poranna kawa w drodze do klubu…

– Pierwsza rzecz jest zła, żałuję, że jeżdżę na nią sam, bo chciałbym kontynuować to z trenerem Feio. A ta lepsza jest taka, że płacę tylko za jedną kawę (śmiech).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

BETCLIC I LIGA
10. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Łęczna - Wisła Kraków 1-2
ŁKS Łódź - Wieczysta Kraków 0-0
Odra Opole - Stal Rzeszów 2-1
Pogoń Siedlce - Śląsk Wrocław 2-3
Polonia Bytom - Miedź Legnica 4-0
Polonia Warszawa - Puszcza Niepołomice 1-2
Stal Mielec - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1-2
Znicz Pruszków - GKS Tychy 4-0
Ruch Chorzów - Chrobry Głogów 2-1

Tabela:

1. Wisła 9 22 32-10
2. Śląsk 10 20 18-15
3. Polonia B. 10 19 18-12
4. Wieczysta 9 18 20-9
5. Ruch 10 16 15-12
6. Pogoń G.M 10 15 20-16
7. Stal Rz. 10 14 15-15
8. Chrobry 10 13 14-12
9. Polonia W. 10 13 16-17
10. Odra 10 13 10-13
11. Pogoń S. 10 12 11-10
12. ŁKS 10 12 14-14
13. Tychy 10 11 15-20
14. Miedź 10 11 14-22
15. Stal M. 10 11 13-21
16. Puszcza 10 9 9-12
17. Górnik 10 6 13-22
18. Znicz 10 6 12-27

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!