Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

EKSTRAKLASA KOBIET

5 maja 2021 r.
16:21

Robert Makarewicz (trener piłkarek Górnika Łęczna): Moje serce płonie dla kobiecego futbolu

<br />

(fot. Materiały prasowe Górnika Łęczna)

Rozmowa z Robertem Makarewiczem, trenerem piłkarek nożnych Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W sobotę Górnik pokonał 4:2 Medyka Konin. Jak pan oceni ten mecz?

- Zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Graliśmy z olbrzymim poświęceniem i wykreowaliśmy zdecydowanie więcej sytuacji podbramkowych. Dziewczyny świetnie zrealizowały założenia taktyczne. Znaliśmy zresztą stawkę tego spotkania i wiedzieliśmy, że walczymy o medal

Po tym sukcesie możecie z większą odwagą patrzeć w górę tabeli?

- Jeśli ktoś skreślił Górnika z walki o tytuł mistrzowski, to jest w błędzie. Mamy zespół, który jest w stanie zniwelować wciąż sporą stratę punktową. Chcemy, aby zawodniczki TME UKS SMS Łódź i KKS Czarni Sosnowiec czuły nasz oddech na plecach. Na razie koncentrujemy się jednak na Pucharze Polski, bo chcemy odnieść sukces również w tych rozgrywkach.

Wydaje się, że w półfinałowej rywalizacji z Czarnymi to Górnik jest faworytem. Zespół z Sosnowca w końcówce sezonu wyraźnie stracił impet.

- W czasie sobotniej odprawy przed meczem z Medykiem poruszyliśmy temat postawy zespołów z czuba tabeli. One od 70 min mają spore problemy. Górnik natomiast ma kim ciągnąć grę, co sprawia, że w końcówkach spotkań prezentujemy się dość dobrze. Znamy problemy kadrowe innych drużyn. W moim zespole mam liczne grono wartościowych rezerwowych, które nie odstają od zawodniczek z pierwszego składu. Na tym budujemy naszą jakość.

Większa odwaga we wprowadzaniu młodych zawodniczek – to ten element, który na razie najbardziej odróżnia pana od poprzedniego szkoleniowca Górnika, Piotra Mazurkiewicza...

- Zawsze lubiłem stawiać na osoby, które są na początku swojej przygody ze sportem. One oddają serce na boisku, a ich jakość piłkarska nie odbiega tak mocno od tej prezentowanej przez bardziej doświadczonych graczy.

Górnik Łęczna jest pana pierwszym poważnym doświadczeniem związanym z kobiecym futbolem. Jak pan się odnajduje w nowym środowisku?

- Pracując w PZPN miałem już okazję pracować z młodymi piłkarkami, więc udało się we mnie zaszczepić gen kobiecej piłki nożnej. Wiem, że praca w Ekstralidze to dużo większe wyzwanie. Posiadam jednak pewien bagaż doświadczeń z męskiego futbolu i chcę to wykorzystać. Wiadomo, że praca z kobietami różni sie od tej z mężczyznami. Jestem jednak bardzo pozytywnie zaskoczony pierwszymi tygodniami w Łęcznej. Większość trenerów pracujących z mężczyznami nie spodziewa się z jakim zaangażowaniem panie podchodzą do swoich obowiązków. Dla nich nie ma minuty straconego treningu, angażują się w zajęcia w sposób maksymalny. To mi się bardzo podoba. Ostatnio jeden z moich kolegów porównał pracę w Ekstralidze kobiet do trzeciego czy czwartego poziomu rozgrywkowego u mężczyzn. Najpierw trzeba jednak przyjść na trening pań. Wtedy można zobaczyć od środka jak one pracują i jaka jest jakość piłkarska poszczególnych zawodniczek. Oprócz fizyczności, to poziom umiejętności moich podopiecznych niczym nie odbiega od tego prezentowanego przez przedstawicieli męskiej Ekstraklasy. Praca z kobietami jest wyjątkowa. Iskra po iskrze sprawia, że moje serce coraz mocniej płonie kierunku kobiecego futbolu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

ORLEN EKSTRALIGA KOBIET
6. KOLEJKA

Wyniki:

Pogoń Tczew - APLG Gdańsk 0-3
Rekord Bielsko-Biała - UKS SMS Łódź 1-4
Stomilanki Olsztyn - Śląsk Wrocław 0-5
UJ Kraków - Górnik Łęczna 0-1
Lech/UAM Poznań - Pogoń Szczecin 1-3
GKS Katowice - Czarni Sosnowiec

Tabela:

1. Górnik Łęczna 6 16 15-3
2. Pogoń 6 14 14-4
3. Czarni Sosnowiec 4 12 15-3
4. Śląsk 6 9 13-7
5. UKS SMS Łódź 6 8 9-11
6. Gdańsk 6 8 6-9
7. Poznań 4 7 6-5
8. Rekord 6 6 8-16
9. GKS Katowice 3 6 8-4
10. Kraków 6 5 2-7
11. Tczew 5 0 3-13
12. Stomilanki 6 0 5-22

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!