Szwedzcy kibice odwołali marsz na stadion w Sankt Petersburgu na środowy mecz z Polską - kończący rywalizację w grupie E piłkarskich mistrzostw Europy - po kilku pozytywnych testach na Covid-19. Obawiają się też, że duża ich część nie zostanie wpuszczona na stadion.
W Rosji przebywa obecnie około dwóch tysięcy kibiców "Trzech Koron" zrzeszonych w dwóch organizacjach - „Camp Sweden” i „Żółta Fala”. Wśród członków tej drugiej stwierdzono we wtorek dwa przypadki zakażenia koronawirusem, potwierdzone kolejnymi testami w środę.
– Mieszkamy dużą grupą w hotelu Moskwa i nie trzeba dużej inteligencji, aby stwierdzić, że z powodu bliskich kontaktów w grupie przez cały czas pobytu w Sankt Petersburgu tych przypadków jest już więcej – powiedział prezes „Żółtej Fali" Andreas Richt dziennikowi „Aftonbladet”.
– Na razie odwołaliśmy nasz marsz na mecz i obawiamy się czy w ogóle zostaniemy wpuszczeni na stadion. Zależy to od UEFA i miejscowych władz, które rozważają właśnie taką możliwość – dodał.
Spotkanie Szwecja - Polska zaplanowano na godz. 18. Równolegle w Sewilli Hiszpania podejmie Słowację. Biało-czerwonym do awansu do 1/8 finału potrzebne jest zwycięstwo.